Polacy są w ekstazie po awansie na 2 miejsce w tabeli punktowej. Cesca Rumpas |
Przez Johna Raya Piamonte
PASAY — z dwoma ostatnimi dniami wczesnej gry scenicznej, światowy nr. 1 W sobotę Polska kontynuowała passę zwycięstw, wygrywając 25-21, 25-23, 27-25 z Kanadą w siatkarskiej Lidze Narodów 2023 (VNL) w Mall of Asia Arena.
Polacy zajmują teraz drugie miejsce w tabeli drużynowej po poprawie do rekordu 9-2, wyprzedzając USA (8-2), które poniosły drugą porażkę w turnieju po emocjonującym pięciosetowym meczu z Argentyną.
Chociaż zakończyło się to remisem, Kanada zmierzyła się z silną polską drużyną, ponieważ obie drużyny dały pokaz dla obecnych wiernych z Filipin.
Blokowanie Polaków było decydującą zmienną w tych zaciętych setach, a Norbert Huber uderzył blokiem w połowie pierwszego seta, co dało wynik 17-16.
„Wiemy, że Kanada to dobry zespół. To dla nas trudny mecz, ale jesteśmy zdeterminowani, aby wyjść i zakończyć lepiej niż Kanada. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że nasz wślizg był właściwy i zrobiliśmy to w trzech setach” Huber powiedział na pomeczowej konferencji.
Wilfredo Leon trafił asa w trzecim secie, dzięki czemu Polska wróciła do seta z dwoma punktami straty.
As Brady’ego Hofera później wysłał Kanadę na set point przy stanie 24-25. Ale Polska odpowiedziała szybkim ustawieniem środka, a Karol Close zremisował mecz po 25.
Zewnętrzny pałkarz Kamil Semenyuk doprowadził Polskę do linii końcowej, kiedy dostarczył sprzęgło i dostał blok, który przypieczętował mecz, aby uzyskać 27-25.
Zarówno Semenyuk, jak i Huber zdobyli po 11 punktów dla płomiennego polskiego składu.
Tymczasem Samuel Cooper przewyższył przegraną Kanadyjczyków, zdobywając 19 punktów.
Śledź go na Twitterze: @rhey_piamonte
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.