Paella jest nie z tego świata: najlepsi hiszpańscy szefowie kuchni przenoszą kosmiczne jedzenie na wyższy poziom | Hiszpania

Paella jest nie z tego świata: najlepsi hiszpańscy szefowie kuchni przenoszą kosmiczne jedzenie na wyższy poziom |  Hiszpania

Kiedy trzech płacących klientów i ich eskortujących astronautów poleciało na Międzynarodową Stację Kosmiczną, ich lot został reklamowany jako kamień milowy w komercjalizacji lotów kosmicznych.

Dla nagrodzonego gwiazdką Michelin hiszpańskiego szefa kuchni José Andrésa misja, która niedawno odeszła, zapoczątkowała kolejny – choć bardziej wyspecjalizowany – przełom: po raz pierwszy wysłano paellę na orbitę.

„Astronauci z różnych krajów, narodowości i środowisk – i wszyscy od razu zjedzą Paellę Valenciana” – powiedział w mediach społecznościowych. „Jestem z tego bardzo dumny”.

Andres jest najnowszym z serii najlepszych szefów kuchni na całym świecie, którzy zwrócili swoją uwagę na kosmiczne jedzenie, starając się wysunąć wykwintną kuchnię poza granice, które zostały naznaczone takimi pokazami, jak Suszone wersje makaronu i sera Albo koktajl z krewetek.

Wśród pierwszych pionierów zatwierdzonego przez szefa kuchni kosmicznego jedzenia byli celebryci francuscy kucharze Thierry Marx i Alain Ducasse, z których każdy stworzył repertuar klasycznych dań gotowych do użycia w kosmosie, od wołowiny po burgund po ciastka migdałowe.

Szef zespołu Alain Ducasse przygotowuje łososia gotowanego w niskiej temperaturze dla francuskiego astronauty. Zdjęcie: Sebastian Salom Gomes/AFP/Getty

Niektórzy z najlepszych hiszpańskich szefów kuchni poszli dalej, starając się przenieść w kosmos swoją markę kuchni przekraczającej granice. W zeszłym roku Angel Leon z nagrodzonej gwiazdką Michelin restauracji Aponiente wprowadził bogate w składniki odżywcze danie z ryżu ugotowanego w kolagenie pozyskiwanym z rybich łusek i aromatyzowanego liofilizowanym planktonem.

Tymczasem najwyżej oceniany Andoni Luis Aduriz z Mugaritz starał się przetworzyć liofilizowane kreacje, takie jak brokuły przypominające piankę marshmallow z kremem truskawkowym, jako idealne kosmiczne jedzenie, łącząc wartości odżywcze i funkcjonalność, a jednocześnie bawiąc się poczuciem smaku, którego czasami brakuje w warunkach Mikrograwitacja.

Aduriz odniósł się do marketingu kosmicznego, aby wyjaśnić korzyści. „Do tej pory podróże kosmiczne odbywali mężczyźni i kobiety, którzy są dobrze wyszkoleni w duchu spartańskim i mentalnie przygotowani do życia w ekstremalnych sytuacjach” – powiedział.

READ  Astronomowie skanują setki gwiazd w poszukiwaniu „anomalnych tranzytów”

Dzięki firmom takim jak Blue Origin i Virgin Galactic, które chcą pozyskać pasażerów z głębokimi kieszeniami, ten profil ulegnie zmianie. „Mówimy o ludziach, którzy prawdopodobnie nie chcieliby niczego wyjmować i chcieliby dobrze zjeść” – powiedział Aduriz.

Wierzył, że dyskusja na temat podróży kosmicznych będzie się nasilać w nadchodzących latach. „Jestem przekonany, że nasz gatunek, zwłaszcza na dłuższą metę, będzie spędzał więcej czasu w kosmosie. Będą skolonizować niektóre przestrzenie” – powiedział Aduriz. „A wtedy żywność będzie ważnym narzędziem zdrowia psychicznego dla ludzie tam.”

Jednak wejście szefów kuchni na obszar, który od dawna jest zdominowany przez naukowców zajmujących się żywnością, jest dalekie od płynnego przejścia. Zespół stojący za Andrésem spędził ponad rok na ulepszaniu paelli i Secreto de cerdo i pesto — kawałek szynki iberyjskiej z pomidorami, cebulą, bakłażanem i papryką — został wysłany w kosmos, powiedziała Charice Grey, która kieruje badaniami i rozwojem dla szefa kuchni ThinkFoodGroup.

„Naukowcy zajmujący się żywnością dużo myślą o odżywianiu i dużo myślą o kaloriach” – powiedział Gray. „Moim celem jest spełnienie Twoich oczekiwań smakowych w stosunku do jedzenia”.

Rakieta SpaceX Falcon 9 startuje z przylądka Canaveral na Florydzie ze swoim pierwszym w pełni komercyjnym zespołem kosmicznym, zmierzającym na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Rakieta SpaceX Falcon 9 startuje z przylądka Canaveral na Florydzie ze swoim pierwszym w pełni komercyjnym zespołem kosmicznym, zmierzającym na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Zdjęcie: Agencja Anadolu/Getty Images

Zasady były surowe. Naczynia powinny być pożywne, przetrwać sterylizację, która zabija drobnoustroje w temperaturze 121°C (252°F) i w dużej mierze unikać używania pływających płynów.

„Kruche rzeczy, takie jak ciastka i chipsy ziemniaczane, nie dadzą ci się tam dostać, ponieważ jeśli podczas jedzenia wydostaną się z nich małe okruchy, po prostu unoszą się w kosmos i mogą utknąć w systemach filtracji powietrza i tworzyć bałagan – powiedział Gray.

Nie było też ucieczki z foliowanego worka, w którym serwowano posiłki. „Pamiętam jedną z moich pierwszych rozmów, jakie odbyłem z NASA i niektórymi naukowcami zajmującymi się żywnością… byli jak:„ Musisz pozbyć się uczucia, że ​​jedzenie musi dobrze wyglądać. „

READ  Ta interaktywna mapa umożliwia oglądanie Vancouver z kosmosu

Chociaż zespół nie usłyszał jeszcze żadnych komentarzy od załogi, Gray powiedziała, że ​​była pod wrażeniem tego, jak wyszły naczynia.

„Nie powiedziałbym, że jest idealny, ani nie powiedziałbym, że to dokładnie to, co można uzyskać z patelni do paelli, ponieważ nie można naśladować faktycznego procesu gotowania garnka do paelli lub procesu zupy” – powiedział Gray.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *