nasz Redaktor ds. bezpieczeństwa i ochrony Deborah Haynes Vadim przedstawia na antenie swoją analizę zwolnienia Prystaiko:
„Tak, źródła powiedziały mi, że komentarze ambasadora na temat geja Burleya ze Sky były czynnikiem wpływającym na decyzję o zwolnieniu go.
„To wielka szkoda, ponieważ ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii był bardzo potężnym i ważnym zwolennikiem wysiłków Ukrainy na rzecz zdobycia większej ilości broni.
„Zawsze jest w trasie, rozmawiając z urzędnikami i innymi dyplomatami w Londynie.
„Jest naprawdę szanowany. Był niesamowicie skuteczny jako ambasador na Ukrainie.
„Cały ten epizod miał miejsce na litewskim szczycie NATO.
„Teraz do dziennikarzy przemawiał emerytowany sekretarz obrony Ben Wallace. Zadałem mu pytanie o to, że NATO nie wyznacza Ukrainie terminu wejścia do sojuszu, o co od dawna prosi prezydent Zełenski.
„Zapytałem sekretarza obrony, czy obawia się, że wpłynie to na morale na linii frontu. Ben Wallace powiedział, że nie jest tym zaniepokojony.
„Ale potem zaczyna monolog o tym, jak Ukraińcy muszą okazywać wdzięczność, i nawiązuje do faktu, że muszą okazywać wdzięczność Anglii – ale podziękują ci, kiedy dostaną broń.
„Szerszy punkt dotyczący tego, jak w niektórych krajach, takich jak Stany Zjednoczone, są politycy, którzy nie oferują powszechnego poparcia dla wojny, Ukraińcy muszą być nieco bardziej dyplomatyczni w kontaktach z nimi.
„Ale to uruchomiło lawinę, która doprowadzi do dymisji ambasadora Ukrainy, co jest bardzo niezwykłe”.