Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) i kraje sojusznicze uzgodniły w niedzielę podniesienie limitów produkcyjnych nałożonych na pięć krajów w przyszłym roku i zwiększenie ich produkcji o dwa miliony baryłek dziennie do końca tego roku, kończąc spór, który uszkodził ropę rynków.
Spór, wywołany żądaniem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zwiększenia produkcji, przekreślił czasowo poprzednie spotkanie kartelu. Organizacja ogłosiła w niedzielnym oświadczeniu, że Irak, Kuwejt, Rosja, Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie odnotują wzrost swoich granic.
„To, co nas łączy, wykracza daleko poza to, co można sobie wyobrazić” – powiedział saudyjski minister energii książę Abdulaziz bin Salman. „Różnimy się tu i tam, ale łączymy się”.
Książę Abdulaziz odmówił wyjaśnienia, w jaki sposób doszli do tego konsensusu, mówiąc, że zobaczy, jak kartel „straci przewagę bycia tajemniczym i sprytnym. Ale był wyraźnie zaniepokojony wcześniejszymi doniesieniami o konflikcie między Arabią Saudyjską, od dawna wagą ciężką Wiednia- kartelu z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Na początku konferencji prasowej książę Abdul Aziz zwrócił się do ministra energetyki Zjednoczonych Emiratów Arabskich Suhaila Al Mazrouei z wyrazem szacunku.
Al Mazrouei powiedział: „ZEA są zaangażowane w tę grupę i zawsze będą z nią współpracować i w ramach tej grupy, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby osiągnąć równowagę rynkową i pomóc wszystkim”. Pochwalił umowę, opisując ją jako „całkowite porozumienie” między wszystkimi stronami.
Jednak poza OPEC nadal istnieją napięcia między sąsiednimi krajami. Zjednoczone Emiraty Arabskie w dużej mierze wycofały się z prowadzonej przez Saudyjczyków wojny w Jemenie, jednocześnie dyplomatycznie uznając Izrael. Arabia Saudyjska również ponownie otworzyła swoje drzwi dla Kataru po wieloletnim bojkocie, chociaż stosunki między Abu Zabi i Doha pozostają lodowate. Arabia Saudyjska również agresywnie dążyła do międzynarodowych siedzib biznesowych – coś, co może wpłynąć na Dubaj, centrum biznesowe Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Potężny książę koronny Abu Zabi Mohammed bin Zayed, de facto władca kraju, i saudyjski książę koronny Mohammed bin Salman byli blisko siebie przez lata. Obaj przywódcy prawdopodobnie spotkają się w poniedziałek w Arabii Saudyjskiej.
Nowa granica produkcji
Zgodnie z nowymi limitami produkcyjnymi ZEA będą w stanie wyprodukować do 3,5 miliona baryłek ropy naftowej dziennie od maja 2022 roku. Jest to spadek z zgłoszonych 3,8 miliona baryłek dziennie. Limit 11 milionów baryłek dziennie w Arabii Saudyjskiej wzrośnie do 11,5 miliona, podobnie jak Rosja. Irak i Kuwejt odnotowały mniejsze wzrosty.
W swoim oświadczeniu OPEC przyznał, że ceny ropy nadal się poprawiają.
„Ożywienie gospodarcze trwa w większości części świata dzięki programom przyspieszonych szczepień” – podała organizacja.
Książę Abdulaziz wspomniał również, że Algieria i Nigeria, obaj członkowie Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową, również zgłosiły obawy dotyczące limitów produkcyjnych.
Ceny ropy spadły w czasie pandemii koronawirusa, ponieważ popyt na paliwo do silników odrzutowych i benzynę spadł w związku z ogólnoświatowymi blokadami i przez krótki czas notowania kontraktów terminowych na ropę naftową były ujemne. Popyt odbił się od tego czasu, ponieważ szczepionki, choć wciąż nierównomiernie rozprowadzane na całym świecie, dotarły do głównych gospodarek światowych.
Benchmarkowa ropa Brent kosztowała w piątek około 73 USD za baryłkę.
OPEC był kiedyś wystarczająco silny, aby powstrzymać USA z embargiem na ropę w latach 70. XX wieku, a OPEC potrzebował krajów niebędących członkami, takich jak Rosja, aby forsować cięcia produkcji w 2016 roku po tym, jak ceny spadły poniżej 30 USD za baryłkę przy rosnącej produkcji w USA. Porozumienie to w 2016 r. stworzyło tzw. OPEC+, który połączył się z grupą w zakresie cięcia produkcji, aby pomóc stymulować ceny.
A OPEC+ zgodził się w 2020 r. wyciąć z rynku rekordowe 10 milionów baryłek ropy dziennie, aby podnieść ceny. Z czasem powoli dodawano około 4,2 miliona baryłek.
Od sierpnia grupa zapowiedziała, że oddzielnie zwiększy produkcję o 400 000 baryłek dziennie każdego miesiąca do grudnia – łącznie 2 miliony baryłek. Następnie kartel oceni plany dotyczące stopniowego wycofywania obecnej redukcji wydobycia ropy naftowej o 5,8 mln baryłek do końca 2022 r., jak zaplanowano w pierwotnej umowie.
Członkami Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową są Algieria, Angola, Kongo, Gwinea Równikowa, Gabon, Iran, Irak, Kuwejt, Libia, Nigeria, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Wenezuela. Członkowie tzw. OPEC+ to Azerbejdżan, Bahrajn, Brunei, Kazachstan, Malezja, Meksyk, Oman, Rosja, Sudan i Sudan Południowy.
Książę Abdulaziz, pochwalając niedzielną umowę, przedstawił optymistyczną ocenę przyszłości pomimo niedawnego zamieszania, sugerując w pewnym momencie, że rozszerzony zestaw może być kontynuowany po zakończeniu cięć w przyszłym roku.
„OPEC+ jest tutaj, aby zostać” – oświadczył książę.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”