Morgan Riley pozostaje na swoim miejscu.
The Maple Leafs ogłosiło w piątek, że Riley podpisał kontrakt na osiem lat, 60 milionów dolarów przedłużenia, aby pozostać w Toronto, tej samej drużynie, która zajęła piąte miejsce w klasyfikacji generalnej NHL w 2012 roku.
Umowa wyklucza jakąkolwiek możliwość, że Rielly pojawi się na rynku jako nieograniczony wolny agent tego lata. Według TSN, kontrakt zawiera pełną klauzulę o zakazie poruszania się, aw ciągu ostatnich dwóch sezonów ma on skład składający się z 10 drużyn bez porozumienia.
„Właśnie dotarłem do tego punktu w Toronto, gdzie naprawdę czuję się jak w domu” – powiedział dziennikarzom Riley w piątek. „Czuję się świetnie. Każdy dzień, w którym jestem tu od 2012 roku, jest na najwyższym poziomie i to jest tutaj standard. To wyjątkowe miejsce”.
Riley, 27 lat, jest najdłużej grającym graczem w Leafs i stał się ważnym filarem na lodzie i poza nim. Od czasu swojego debiutu w National Hockey League w latach 2013-14 wystąpił w 580 meczach dla Toronto, zdobywając 309 punktów i średnią na lodzie 21:53 na mecz. Jest również szanowanym kapitanem w szatni, od 2016 roku pełni funkcję zastępcy kapitana.
„Jest powód, dla którego organizacja przeszła przez lata wiele zmian, ale jest to jedyna, która przetrwała” – powiedział trener. Sheldon Keefe. „To miła wiadomość od Morgana dla zespołu, że wierzy w to, co tutaj robimy”.
Blokada przedłużająca Rielly to bardzo potrzebne zwycięstwo Toronto, w którym ostatnio główni gracze opuszczali wolną agencję. Leafs nie poradził sobie z górnym skrzydłem Zach Heyman Zeszłego lata podpisał siedmioletni kontrakt o wartości 38,5 miliona dolarów w Edmonton. Tak samo z Fryderyk Andersen, który w lipcu dołączył do Carolina Hurricanes w ramach dwuletniej umowy o wartości 9 milionów dolarów.
Przy tak wielu obrońcach rozsianych po całej lidze wydawało się prawdopodobne, że Riley może również przetestować warunki, gdy jego obecny sześcioletni kontrakt o wartości 30 milionów dolarów wygaśnie. Doji Hamilton Właśnie podpisał kontrakt na siedem lat po 9 milionów dolarów w New Jersey. Seth Jones Dostała osiem lat i 76 milionów dolarów z Chicago. pielęgniarka Z Edmonton w ośmioletniej umowie o wartości 74 milionów dolarów.
Toronto nie mogło się równać z tymi liczbami, biorąc pod uwagę, jak blisko jest już ustalonego limitu 81,5 miliona dolarów NHL. Tak więc kontrakt Rielly, który w porównaniu wygląda jak okazja, jest dokładnie tym, czego potrzebują Leafs.
Mimo to, kiedy rozszerzenie Rielly rozpocznie się w Toronto, przeznaczy prawie 50 milionów dolarów na sezon na rdzeń Rielly, Auston Matthews (11,64 mln USD), John Tavares (11 milionów dolarów), Mitch Marner (10 093 mln USD) i William Nylander (6,96 mln USD).
Gra w liczby jest teraz znana dyrektorowi generalnemu Leafs, Kyle’owi Dupasowi. W piątek powiedział, że organizacja chce szybko zrobić coś z Rileyem, ale nawigacja po płaskiej okładce zajęła trochę czasu. Obie strony w końcu znalazły drogę naprzód i chociaż inwestycja Toronto w Riley jest teraz stosunkowo duża, Dubas nie ma wątpliwości co do długości kontraktu.
„Dzięki ośmioletniemu zobowiązaniu, kiedy podpisujesz tak długo, musisz wiedzieć, kogo podpiszesz” – powiedział Dubbas. „Wiemy [Rielly’s] Wykona pracę niezbędną do utrzymania swojego kształtu na czas trwania umowy.
Idealnie dla Toronto, Riley (i reszta tego rdzenia) byłaby najlepsza, gdy miało to największe znaczenie. W obecnej sytuacji Leafs przez lata tracili szansę na sukces pozasezonowy, nie awansując do drugiej rundy od 2004 roku. Ostatnia porażka nadeszła wiosną zeszłego roku, prowadząc 3-1 w pierwszej rundzie z Montrealem, co sprowadziło wszystkich wcześnie do domu. wielokrotnie.
Była to piąta z rzędu porażka w rundzie otwierającej dla Rileya, który mógł zdecydować się na zbadanie opcji z zespołami na lepszej pozycji, aby odnieść sukces w play-offach. Ale chce wygrać w Toronto.
– Wiara działa w obie strony – powiedział Riley. „Wierzę w grupę, którą mamy tutaj i ludzi w naszej szatni. I myślę, że zespół da mi to, że idea wiary jest również wyjątkowa. Nie mogę się doczekać odroczenia mojego zakończenia umowy, próbując osiągnąć decydujący gol.”
Jeśli ktokolwiek z organizacji Leafs może to zrobić, to jest to Rielly.
„Postawił zespół na czele” – powiedział Keefe. „Myślę, że jest po prostu bardzo bezinteresownym graczem. Talenty i umiejętności, które posiada, są dużą częścią tego, co wnosi, ale są też inne niematerialne rzeczy. Jest ta pasja i zaangażowanie, które ma w organizacji ze sposobem, w jaki działa codziennie.”
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.