Powiązana prasa23 września 2021 14:40:57 IS
Kosmos, mamy problem ze sprawiedliwością.
Kiedy trzech miliarderów wyleciało w kosmos latem tego roku, zrobili więcej niż tylko uciec od bolesnych więzów Ziemi, pomogli szerzyć „chorobę nieufności”, która nęka bardzo głodny świat, powiedział we wtorek sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres innym światowym przywódcom.
W swoim inauguracyjnym przemówieniu do Zgromadzenia Ogólnego Guterres podkreślił przepaść między bogatymi a biednymi, ponieważ „miliarderzy podróżują w kosmos, podczas gdy miliony głodują na Ziemi”.
W lipcu miliarderzy Richard Branson i Jeff Bezos polecieli w kosmos na specjalnych rakietach stworzonych przez ich firmy, zwracając światową uwagę na swoje krótkie loty, które nie doszły do orbity. Obaj są miłośnikami turystyki kosmicznej z dużymi portfelami.
Wracając na Ziemię, 71-letni Branson spryskał swoją załogę szampanem GH Mumm, a następnie wyciągnął go z butelki.
Miliarder Jared Isaacman dowodził pierwszą w pełni prywatną misją orbitalną, która spadła w sobotę po trzech dniach na orbicie. Jego lot odbył się na pokładzie kapsuły Dragon i rakiety SpaceX zbudowanej przez mającego obsesję na punkcie kosmosu miliardera Elona Muska. W przeciwieństwie do dwóch pozostałych misji, lot Isaacmana przyniósł ponad 200 milionów dolarów dla Szpitala Badawczego St. Jude Children’s, w tym 100 milionów od Isaacmana i 50 milionów od Muska.
Guterres zraził miliardera chorobami rozpaczy, korupcją, ograniczonymi wolnościami osobistymi i „kiedy rodzice widzą przyszłość swoich dzieci, która wygląda gorzej niż dzisiejsze zmagania”.
Po lotach kosmicznych Bransona i Bezosa oraz ujawnieniu, że Bezos, najbogatszy człowiek świata, nie zapłacił federalnego podatku dochodowego w 2007 i 2011 roku, krytycy wezwali do opodatkowania miliarderów, a niektórzy chcieli opodatkować ich od dziesięciocyfrowego poziomu dochodu. Jak dotąd, w przeciwieństwie do miliarderów, propozycje te nie zostały uruchomione w terenie.