Trybunał międzynarodowy podejmie decyzję, czy zarządzić środki nadzwyczajne w związku z izraelskimi działaniami wojskowymi w Gazie.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości oznajmił, że w piątek ogłosi, czy zarządzić środki nadzwyczajne wobec Izraela po tym, jak Republika Południowej Afryki złożyła sprawę oskarżającą Izrael o ludobójstwo w ataku na Gazę.
Sąd Najwyższy ONZ stwierdził w środowym oświadczeniu, że składający się z 17 sędziów panel ogłosi w sądzie swoją odpowiedź na wnioski Republiki Południowej Afryki 26 stycznia o godzinie 12:00 czasu GMT.
Rzecznik rządu Republiki Południowej Afryki powiedział, że minister spraw zagranicznych Republiki Południowej Afryki Naledi Pandor uda się do Hagi, aby być obecnym w sądzie podczas przedstawiania jej oświadczenia.
MTS nie zajmie się w piątek główną kwestią, czy Izrael popełnia ludobójstwo, ale rozważy potencjalne środki nadzwyczajne, o które zwróciła się Republika Południowej Afryki, aby ograniczyć działania Izraela.
Na początku tego miesiąca podczas dwudniowych przesłuchań Republika Południowej Afryki zwróciła się do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, znanego również jako Trybunał Światowy, o nakazanie nadzwyczajnego zawieszenia niszczycielskiej kampanii wojskowej Izraela w enklawie palestyńskiej.
Powiedziała, że środki tymczasowe są konieczne, „aby chronić przed dalszymi poważnymi i nieodwracalnymi szkodami dla praw narodu palestyńskiego na mocy Konwencji o ludobójstwie, które w dalszym ciągu są bezkarnie łamane”.
Republika Południowej Afryki przedstawiła sądowi dziewięć nakazów. Wśród nich znajduje się żądanie wydania rozkazu nakazującego Izraelowi zawieszenie wszelkich operacji wojskowych w Gazie, oprócz odrębnego rozkazu nakazującego Izraelowi ułatwianie i nie utrudnianie dostarczania pomocy humanitarnej do Gazy.
„To, jak sąd rozpatrzy te dwa wnioski, jeśli w ogóle zdecyduje się na zastosowanie środków tymczasowych, będzie tym, co naprawdę trzeba będzie przyjrzeć się w piątek” – powiedział Al Jazeerze Michael Baker, były urzędnik prawny Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości .
Sąd nie jest zobowiązany do zarządzenia dokładnie takich środków, jakich wnioskowała Republika Południowej Afryki, może jednak opracować takie środki tymczasowe, jakie uzna za bardziej odpowiednie.
Takie działania mają zapobiec eskalacji sporu do czasu rozpoznania przez sąd całej sprawy, co może potrwać kilka lat.
Obrady MTS to żmudny proces, obejmujący szczegółowe pisemne oświadczenia, po których następują ustne argumenty i kontrargumenty przedstawiane przez zespół starszych doradców prawnych reprezentujących każdy kraj. Eksperci twierdzą, że wydanie orzeczenia w tej sprawie może zająć od trzech do czterech lat.
W międzyczasie mogą zostać przyznane środki tymczasowe, pod warunkiem że Republika Południowej Afryki dołoży wszelkich starań, aby wykazać, że roszczenia wynikające z Konwencji o ludobójstwie są uzasadnione i że palestyńska ludność Gazy stoi w obliczu rzeczywistego i bezpośredniego ryzyka nieodwracalnej szkody.
Spoglądając w przyszłość na piątkową sesję plenarną, Baker powiedział, że sąd prawdopodobnie rozważy izraelską operację wojskową, ale nie wierzy, że sąd nakaże zaprzestanie izraelskiego ataku.
„Nie jestem przekonany, czy zechcą posunąć się do takiego stopnia, o jaki prosiła ich Republika Południowej Afryki, czyli do zawieszenia działań wojskowych” – stwierdził ekspert prawny i wykładowca Trinity College w Dublinie.
Dodał, że Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości prawdopodobnie powtórzy także stanowisko wyrażone przez ONZ w grudniowej rezolucji, wzywającej Izrael do dopilnowania, aby wszelkie operacje wojskowe były prowadzone zgodnie z prawem międzynarodowym i nie utrudniały dostarczania pomocy humanitarnej.
Orzeczenia MTS są prawnie wiążące i nie podlegają odwołaniu, ale sąd nie ma możliwości ich wyegzekwowania. Jeśli zgodzi się na niektóre lub wszystkie z ośmiu wniosków Republiki Południowej Afryki o tak zwane środki tymczasowe, nie jest jasne, czy Izrael je zastosuje.
Izrael odrzucił twierdzenia o ludobójstwie jako „rażąco wypaczone” i stwierdził, że ma prawo bronić się przed Hamasem, grupą palestyńską, która 7 października poprowadziła niespodziewany atak na Izrael, zabijając co najmniej 1139 osób i biorąc około 240 innych jako zakładników. według Reutersa. izraelskim urzędnikom.
Izrael twierdzi, że bierze na cel Hamas w Gazie, a nie palestyńskich cywilów.
Według władz palestyńskich w Gazie od października w izraelskiej ofensywie zginęło ponad 25 700 osób, w większości kobiety i dzieci.
Choć Izrael często bojkotuje sądy międzynarodowe i dochodzenia ONZ, twierdząc, że są one niesprawiedliwe i stronnicze, na początku tego miesiąca Izrael wysłał zespół prawników wysokiego szczebla na dwudniowe przesłuchania.
Jakikolwiek nakaz sądu nakazujący wstrzymanie operacji byłby poważnym ciosem dla międzynarodowej pozycji kraju. Unia Europejska milczy w tej sprawie, ale Izrael otrzymał wsparcie od swojego największego sponsora i dostawcy broni, czyli Stanów Zjednoczonych.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”