Stowarzyszenie Wydziału Uniwersytetu Pamięci oficjalnie wystąpiło z prośbą o przesunięcie terminu osobistego powrotu na zajęcia na koniec lutego.
MUNFA prosi o datę powrotu 28 lutego, pierwszego dnia po przerwie zimowej, lub o zapewnienie instruktorom elastyczności w kontynuowaniu nauki online, jeśli tak zdecydują.
Mówią, że takie opóźnienia dałyby studentom, wykładowcom i personelowi więcej czasu na otrzymanie dopalaczy, dałyby personelowi czas na uzyskanie porady medycznej w ich konkretnych sytuacjach, umożliwiłyby studentom spoza prowincji powrót do kampusu i przestrzeganie wymogów izolacji oraz dla jasne wytyczne, które zostaną opracowane przy udziale społeczności uniwersyteckiej.
Wydaje się jednak, że administracja uniwersytecka trzyma linię, jeśli chodzi o planowany powrót w przyszłym tygodniu.
Odpowiadając na obawy zgłoszone przez Związek Studentów MUN, dyrektor ds. Ryzyka Greg McDougall mówi, że kwestie poruszone przez związek są ważne i należy się nimi zająć, ale nadal uważają, że kampus jest bardzo bezpiecznym miejscem.
Mówi, że w ciągu najbliższych kilku dni ogłoszenia zostaną ogłoszone w ramach czasowych dodawania/odrzucania uniwersytetu, a także sposobów, w jakie ludzie będą zakwaterowani, gdy nie będą mogli dotrzeć do kampusu. Zapewnia, że jest wiele planów.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”