Litwa organizuje wybory prezydenckie w obliczu obaw związanych z wojną między Rosją a Ukrainą | Wiadomości polityczne

Litwa organizuje wybory prezydenckie w obliczu obaw związanych z wojną między Rosją a Ukrainą |  Wiadomości polityczne

Komisja Wyborcza twierdzi, że początkowa frekwencja wyniosła 59,4 procent, a wyniki spodziewane są w poniedziałek.

Zamknęły się sondaże przed wyborami prezydenckimi na Litwie, które odbyły się w krytycznym dla kraju momencie w strategicznie ważnym regionie bałtyckim, podczas wojny Rosji z Ukrainą.

Centralna Komisja Wyborcza podała, że ​​lokale wyborcze zamknęły się w niedzielę o godzinie 20:00 (17:00 GMT), a wstępna frekwencja wyniosła 59,4 proc., czyli więcej niż w poprzednich wyborach w 2019 roku.

Wyniki spodziewane są wcześnie rano w poniedziałek.

Przy ośmiu kandydatach jest mało prawdopodobne, aby któryś z nich zdobył 50% głosów potrzebnych do zwycięstwa w pierwszej turze. Jeżeli nikomu nie uda się pokonać tej przeszkody, 26 maja odbędzie się dogrywka.

Popularny urzędujący prezydent Gitanas Nauseda jest umiarkowanym konserwatystą, a jednym z jego głównych pretendentów jest obecna premier i była minister finansów Ingrida Simonetti, którą pokonał w drugiej turze w 2019 r., zdobywając 66% głosów.

Prezydent Gitanas Nauseda oddaje głos w Wilnie [Petras Malukas/AFP]

Kolejnym kandydatem jest Ignace Vigeli, populistyczny prawnik, który zyskał rozgłos podczas pandemii Covid-19 dzięki sprzeciwowi wobec ograniczeń i szczepionek.

Trójka czołowych pretendentów zgadza się co do obronności, ale ma odmienne poglądy na kwestie społeczne i stosunki Litwy z Chinami, które od lat są napięte w związku z Tajwanem.

Aldona Maguskin (82 l.) powiedziała agencji prasowej AFP, że głosowała na Nocedę, ponieważ był „najlepszy w każdej kategorii”.

Urzędniczka państwowa Irene (53 l.) powiedziała agencji, że głosowała na Simoneta i ma nadzieję ograniczyć populizm ze strony przyszłego prezydenta.

„Nie głosuję na twarze, głosuję na tych, którzy naprawdę mogą pomóc poprawić nasze bezpieczeństwo i jakość życia” – powiedziała.

Wyborcy przybywają po karty do głosowania podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich na Litwie do lokalu wyborczego w Wilnie
Wyborcy przybywają, aby oddać głos w lokalu wyborczym w Wilnie [Petras Malukas/AFP]

Obawy o Rosję

Prezydent Litwy nadzoruje politykę zagraniczną i bezpieczeństwa oraz pełni funkcję Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych.

Kraj leży na wschodniej flance NATO, co ma szczególne znaczenie w obliczu wzrostu napięcia między Rosją a Zachodem w związku z trwającą od ponad dwóch lat inwazją Moskwy na Ukrainę.

READ  Afgańscy talibowie twierdzą, że salony piękności świadczą zabronione usługi

Rosyjska enklawa Kaliningrad, także nad Morzem Bałtyckim, położona jest pomiędzy Litwą na północy i wschodzie a Polską na południu. Dlatego też na Litwie oraz na sąsiedniej Łotwie i w Estonii istnieją duże obawy w związku z niedawnymi zdobyczami Rosji na północno-wschodniej Ukrainie.

Trzy państwa bałtyckie ogłosiły niepodległość po upadku Związku Radzieckiego i przystąpiły zarówno do Unii Europejskiej, jak i NATO.

Litwa, licząca 2,8 miliona mieszkańców, obawia się, że będzie następna na celowniku Rosji, jeśli Moskwa wygra wojnę z Ukrainą. Jest jednym z największych darczyńców Ukrainy i głównym podmiotem wydającym środki na obronę, dysponującym budżetem wojskowym stanowiącym 2,75% produktu krajowego brutto.

W głosowaniu odbędzie się także referendum w sprawie zmiany konstytucji, aby umożliwić podwójne obywatelstwo setkom tysięcy Litwinów mieszkających za granicą w czasie, gdy kraj boryka się z problemem zmniejszającej się liczby ludności.

OBWE po raz pierwszy odrzuciła zaproszenie Litwy do monitorowania wyborów.

Rząd litewski chciał wykluczyć obserwatorów z Rosji i Białorusi, zarzucając członkom OBWE stwarzanie zagrożenia dla jej procesów politycznych i wyborczych.

Organizacja stwierdziła, że ​​Litwa łamie zasady Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, że obserwatorzy nie reprezentują rządów swoich krajów i podpisali kodeks postępowania, zobowiązując się do zachowania neutralności politycznej.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *