Rosyjski minister spraw zagranicznych powiedział, aby spełnić żądania Moskwy, w przeciwnym razie sprawa zostanie rozstrzygnięta przez rosyjską armię.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow postawił Ukrainie ultimatum: Spełnij żądania Moskwy – w tym przekazanie terytorium Ukrainy kontrolowanego przez Rosję – albo rosyjska armia zadecyduje o losie Ukrainy.
Przemawiając dzień po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin ponownie powiedział, że jest otwarty na rozmowy pokojowe – które Stany Zjednoczone nazwały nieszczerymi – Ławrow powiedział Kijowowi, że dla własnego „interesu” powinien spełnić życzenia Moskwy.
„Nasze propozycje demilitaryzacji i rozbrojenia obszarów kontrolowanych przez reżim, wyeliminowania stamtąd zagrożeń dla bezpieczeństwa Rosji, w tym dla naszych nowych ziem, są znane wrogowi” – powiedział późno Ławrow cytowany przez państwową agencję informacyjną Tass. Poniedziałek.
„Sprawa jest prosta: zrób to dla własnego dobra. W przeciwnym razie armia rosyjska rozstrzygnie sprawę.”
W odpowiedzi na pytanie TASS, jak długo potrwa konflikt, Ławrow powiedział: „Piłka jest po stronie reżimu, a za nią stoi Waszyngton”.
W niedzielę prezydent Rosji Władimir Putin ponownie powiedział, że Moskwa jest otwarta na negocjacje i obwinia Kijów i jego zachodnich zwolenników za nieprowadzenie rozmów, komentarze, które Stany Zjednoczone nazwały nieszczerymi.
Gdy wojna wchodzi w jedenasty miesiąc i pomimo niezliczonych niepowodzeń na polu bitwy dla Moskwy, siły rosyjskie toczą ciężkie walki we wschodniej i południowej Ukrainie, podczas gdy ataki rakietowe i drony zdewastowały cywilną infrastrukturę Ukrainy, pozostawiając miliony ludzi bez prądu, ciepła i wody.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w swoim nocnym przemówieniu wideo w poniedziałek, że sytuacja na froncie w regionie Donbasu jest „trudna i bolesna” i wymaga „siły i skupienia” całego kraju. Powiedział, że w wyniku ataków Rosji na infrastrukturę energetyczną Ukrainy prawie dziewięć milionów ludzi jest teraz bez prądu. Liczba ta wynosi około jednej czwartej ludności Ukrainy.
Dziesiątki tysięcy ukraińskich cywilów zginęło także w miastach zrównanych z ziemią Rosją, a tysiące żołnierzy zginęło po obu stronach.
Putin, który w poniedziałek gościł w Petersburgu przywódców byłych państw radzieckich na szczycie Wspólnoty Niepodległych Państw, nie odniósł się bezpośrednio do wojny na Ukrainie, mówiąc, że narastają zagrożenia dla bezpieczeństwa i stabilności regionu euroazjatyckiego.
„Niestety wyzwania i zagrożenia w tej dziedzinie, zwłaszcza z zagranicy, z roku na rok rosną” – powiedział.
Od inwazji lutowej Ukraina wypiera siły rosyjskie z północy, pokonując je na obrzeżach stolicy, Kijowa, i zmuszając siły rosyjskie do odwrotu na wschodzie i południu. Ale Moskwa nadal kontroluje duże połacie wschodnich i południowych terytoriów, które według Putina zostały anektowane.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”