Boeing wygrał w pierwszym kwartale 1,2 miliarda dolarów z powodu wojny na Ukrainie oraz opłat dla dywizji obronnych, lotniczych i obronnych pochodzących z programu Air Force One.
Oczekuje się, że dopłata wyniesie 1,5 mld USD w jego segmencie działalności począwszy od bieżącego kwartału.
Firma lotnicza odnotowała płatności przed opodatkowaniem w wysokości 212 mln dolarów z powodu wojny, co stwarza „wyzwania w bliskiej przyszłości”, podczas gdy plany na czas określony w jej biznesie obronnym zarejestrowały ponad 1 mld dolarów.
Air Force One, napędzany wysokimi kosztami dostawców, wysokimi kosztami i opóźnieniami w sfinalizowaniu wymagań technicznych, został obciążony kwotą 660 milionów dolarów za produkcję amerykańskiego samolotu prezydenckiego.
Jego program T-7A Red Hawk, wojskowy system szkolenia pilotów, zapłacił 367 mln dolarów ze względu na ograniczenia łańcucha dostaw, a Covid-19 i Boeing negocjowały presję inflacyjną z dostawcami.
Firma z siedzibą w Chicago odnotowała 1,24 miliarda dolarów straty netto w wysokości 14 miliardów dolarów przychodów za pierwszy kwartał, co przekłada się na stratę 2,06 dolara na akcję. Jego strata netto za ten sam okres ubiegłego roku wyniosła 561 mln USD.
„Wciąż mamy dużo pracy do wykonania”, powiedział dyrektor generalny Dave Calhoun w wiadomości do pracowników. Chociaż przepływy pieniężne były ujemne i wyniosły 3,2 mld USD w pierwszym kwartale, spodziewał się, że Boeing wygeneruje dodatnie przepływy pieniężne z działalności operacyjnej przez cały rok.
Boeing przewiduje, że dodatkowe 1,5 miliarda dolarów poniesie koszty nadzwyczajne związane z programem 777 z białym nadwoziem, a produkcja 777-9 zostanie zawieszona do 2023 roku. Rozpocznie się w kwartale czerwcowym. Termin pierwszej dostawy upływa z opóźnieniem do 2025 roku.
Boeing zawiesił wsparcie inżynieryjne, szkolenia lotnicze, dostawę części i wsparcie serwisowe dla rosyjskich klientów oraz zawiesił rosyjskie zasoby tytanu.