Średni czas dostawy paczek w Stanach Zjednoczonych to 3,2 dnia
W przeciwieństwie do swojego europejskiego odpowiednika, Polski, sytuacja e-commerce w USA wydawała się być nieco bardziej dotknięta problemami globalnego łańcucha dystrybucji. Jest to zrozumiałe, biorąc pod uwagę 49% wzrost sprzedaży online podczas wakacji 2020 roku. Tylko w Czarny piątek i Cyberponiedziałek klienci z USA wydali ponad 9 miliardów dolarów online, co jest jedną z najwyższych dotychczasowych wartości.
96% paczek zostało pomyślnie doręczonych w Stanach Zjednoczonych Za pierwszym razem
Podobnie jak w Polsce, liczba przypadków Covid-19 znacznie wzrosła w Stanach Zjednoczonych pod koniec 2020 r. Pomimo 35% wzrostu wolumenu handlu elektronicznego w okresie świątecznym, 96% przesyłek zostało pomyślnie doręczonych w Stanach Zjednoczonych. Przy pierwszej próbie. Może to wynikać z obaw przed drugą falą COVID-19, ponieważ w większości stanów w całym kraju wydawane są obowiązkowe nakazy pobytu w domu.
57% przesyłek dostarczanych do Punktów Odbiorczych w Stanach Zjednoczonych jest odbieranych w ciągu 24 godzin
Pomimo wysokiego wskaźnika sukcesu dostaw do domu, punkty odbioru będą wysokie wśród kupujących w USA do 2020 roku. Ze względu na ogromną sieć punktów PUDO na terenie całego kraju, klienci uważają ją obecnie za bardziej pożądaną niż tradycyjne dostawy do domu. UPS nawiązał współpracę z głównymi sprzedawcami detalicznymi, takimi jak Michaels i CVS, aby zapewnić wszystkim dostęp do punktów odbioru. W związku z tym tylko 57% przesyłek dostarczonych do punktów odbioru w Stanach Zjednoczonych zostało odebranych w ciągu 24 godzin, nieco mniej niż w Polsce.
2021 i później
Biorąc pod uwagę niepewność związaną z obecnym globalnym kryzysem zdrowotnym, trudno jest dokładnie wiedzieć, czego się spodziewać. Niemniej jednak nie możemy się doczekać, jak rozwinie się stan handlu elektronicznego w tych krajach w 2021 r. i później.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.