Jak wynika z nowego raportu największego kanadyjskiego banku, wysoka inflacja skłania pracowników do podjęcia działań związkowych w walce o wyższe płace, z których wynika, że w kanadyjskich stosunkach pracy mogą pojawić się dalsze zamieszania.
Jak wynika z opublikowanego przez niego raportu Gospodarka RBC Według stanu na 20 września liczba dni niewypełnionych z powodu przestojów w pracy wzrosła w 2022 r. o 49 proc. w porównaniu ze średnią z 10 lat przed pandemią.
Konflikty między pracodawcami a pracownikami nie ustały w 2023 r., co zaowocowało już akcjami pracowniczymi ze strony pracowników federalnych, pracowników portów w Kolumbii Brytyjskiej, Pracownicy samochodowi, Pracownicy sklepu spożywczego I Pracownicy TVO, którzy rozpoczęli piąty tydzień pracy 21 września.
Według raportu kluczem do przywrócenia pokoju jest opanowanie inflacji.
Inflacja w Kanadzie, najwyższa od 40 lat, dramatycznie zmniejszyła siłę nabywczą i podniosła koszty życia większości Kanadyjczyków.
W całym kraju związki zawodowe zareagowały na erozję siły nabywczej, żądając wyższych wynagrodzeń dla swoich członków, często uciekając się do strajków i strajków.
W 2022 r. RBC podaje, że pracownicy i członkowie związków zawodowych spędzili łącznie 160 000 dni roboczych na strajku lub zamknięciu pracy przez pracodawców. Od tego czasu nie widać oznak spowolnienia wzrostu liczby działań związanych z zatrudnieniem. Od lipca 2023 r. liczba dni wolnych od pracy wzrosła o 25 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2022 r.
W raporcie argumentuje się, że niedawny wzrost płac jest najwyższy w historii, co może skłonić więcej grup pracowników do bardziej agresywnego formułowania swoich żądań. Według danych Agencji ds. Zatrudnienia i Rozwoju Społecznego w Kanadzie podwyżki w pierwszym roku wzrosły w lipcu o 7,1%, co stanowi najwyższą korektę stawek w pierwszym roku obserwowaną od początku lat 90.
Związki zawodowe stwierdziły jednak, że pracodawcy albo trzymają duże sumy pieniędzy w długoterminowych inwestycjach, albo cieszą się rekordowymi zyskami podczas rotacji pracowników.
Canadian Media Guild argumentowała 21 września, że Ontario Public Broadcasting Corporation zainwestowała w zeszłym roku 17 milionów dolarów w pięcioletnie GIC i główne obligacje chronione. On wykracza poza to Nie powinno to być związane z inwestycjami długoterminowymi.
Kiedy tego lata negocjacje płacowe między pracownikami portów Kolumbii Brytyjskiej a Stowarzyszeniem Pracodawców Morskich Kolumbii Brytyjskiej (BCMEA) zostały zerwane, kanadyjski oddział Międzynarodowego Stowarzyszenia Morskiego i Magazynów (BCMEA) ogłosił Chciwe przedsiębiorstwa żeglugowe i operatorzy terminali stwierdzili: To nie chciwi pracownicy portowi są odpowiedzialni za konflikt.
Powołując się na badanie opublikowane przez Vancouver Center for Future Work, związek twierdzi, że sześciu członków BCMEA osiągnęło zyski w wysokości ponad 100 miliardów dolarów w 2022 roku, co oznacza wzrost o 1500 procent w porównaniu z 2019 rokiem, podczas gdy płaca podstawowa w Kolumbii Brytyjskiej wzrosła o niecałe 10 procent. Ten sam okres.
Niezależnie od tego, co doprowadziło do zerwania negocjacji między określonymi grupami pracowników a pracodawcami w Kanadzie, RBC spodziewa się, że negocjacje w ujęciu ogólnym będą coraz bardziej sprzeczne, ponieważ słaba gospodarka wywiera większą presję zarówno na pracowników, jak i pracodawców.
„Wraz z osłabieniem gospodarki zdolność pracodawców do sprostania ostrzejszym wymaganiom będzie się zmniejszać. Przerzucanie wyższych kosztów operacyjnych (w tym wynagrodzeń) na klientów stanie się trudniejsze” – czytamy w raporcie.
„Ponieważ w tym roku wygasa coraz więcej umów o pracę, opanowanie inflacji i przywrócenie równowagi na rynku pracy w kraju będzie kluczem do przywrócenia pokoju w stosunkach pracy w Kanadzie”.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”