57-letni Lapid zasłynął z udanej kariery gospodarza telewizyjnego, zanim w 2013 roku stał się wiarygodnym graczem politycznym.
Nowa koalicja rzuca wyzwanie premierowi Benjaminowi Netanjahu, najdłużej pełniącemu służbę w Izraelu, po tym, jak jego były skrajnie prawicowy sojusznik Naftali Bennett ogłosił, że dołączy do byłego polityka telewizyjnego, Jaira Lapida.
Wysiłki mające na celu zastąpienie Netanjahu rozpoczęły się już, zanim negocjacje w sprawie utworzenia nowego rządu zostały zniweczone przez niedawny konflikt 10 maja.
W ciągu 11 dni Izrael intensywnie zbombardował Strefę Gazy, podczas gdy Hamas, grupa palestyńska, która rządzi oblężoną enklawą, strzelała rakietami w kierunku Izraela.
W następstwie zawieszenia broni przez Egipcjan 20 maja, prawodawcy rozpoczęli rozmowy w pełnym toku przed środowym terminem, kiedy muszą przedstawić swoją koalicję parlamentowi w celu formalnego wotum zaufania, które pozwoliłoby mu przejąć władzę.
Lapid ma teraz za zadanie umocnić bilateralne umowy z wieloma różnymi partiami – od skrajnych izraelskich nacjonalistów po członków partii United Arab List – w celu stworzenia tego, co izraelskie media nazwały blokiem „zmian”.
Ale kim jest Yair Lapid?
Lapid był liderem centrowej opozycji i był powszechnie znany ze swojej udanej kariery dziennikarza i popularnego gospodarza telewizyjnego. Jest synem urodzonego w Tel Awiwie zaciekłego świeckiego byłego ministra sprawiedliwości Josefa „Tommy’ego” Lapida, który również opuścił prasę, aby zająć się polityką.
Jego matka, Shulamit Lapid, jest znaną powieściopisarką, dramatopisarką i poetką.
Lapid był amatorskim bokserem i mistrzem sztuk walki, który opublikował także dziesiątki książek i był felietonistą w gazecie, zanim został prezenterem na Kanale Drugim, rola, która ugruntowała jego sławę, pojawiając się kiedyś na listach najbardziej poszukiwanych ludzi w Izraelu.
W 2012 roku założył partię Yesh Atid (Jest Przyszłość), a niektórzy nazywają ją ostatnią z serii gwiazd mediów, które chcą zainwestować gwiazdy w sukces polityczny. Niemniej jednak partia odniosła wielki sukces w wyborach w przyszłym roku, zajmując drugie miejsce, zdobywając 19 mandatów w 120-osobowym izraelskim parlamencie.
Od tego momentu Yesh Atid stał się wiarygodną siłą polityczną i stał się głównym graczem w koalicyjnym rządzie Netanjahu w latach 2013-2014, kiedy Lapid był ministrem finansów.
W tej roli skupił się na reorganizacji systemu świadczeń socjalnych dla społeczności ultraortodoksyjnej, której zarzucił raczej wyciskanie pieniędzy z państwa niż szukanie płatnej pracy. Większość jego zmian została cofnięta przez następujące administracje.
Jeśli chodzi o konflikt izraelsko-palestyński, Lapid podobno popiera rozwiązanie dwupaństwowe, ale sprzeciwia się podziałowi Jerozolimy, który Palestyńczycy uważają za stolicę swojego przyszłego państwa.
Partia dołączyła do opozycji w 2015 roku po odmowie zawarcia sojuszu z Netanjahu i przeżyła poważną porażkę w tegorocznych wyborach.
W 2019 roku Yesh Atid dołączył do izraelskich Sumud i Telem, tworząc centrową koalicję Niebiesko-Białych, która została utworzona pod przywództwem byłego dowódcy wojskowego Benny’ego Gantza. Blue and White walczyli następnie z prawicową partią Likud Netanjahu w trzech wyborach w ciągu niecałego roku.
Lapid odłączył się od sojuszu po tym, jak Gantz dołączył do Netanjahu, tworząc kruchy i krótkotrwały sojusz w marcu 2020 r. Lapid oskarżył Gantza o złamanie fundamentalnej obietnicy złożonej przez Niebiesko-Białego swoim zwolennikom, że będzie walczył o usunięcie Netanjahu. .
W wywiadzie udzielonym Agence France-Presse we wrześniu Lapid powiedział, że Gantz naiwnie wierzył, że Netanjahu będzie współpracował w ramach koalicji.
Powiedziałem (Gantz), że pracowałeś z Netanjahu. Dlaczego nie usłyszeć głosu doświadczenia … Ma 71 lat. „On się nie zmieni” – powiedział Lapid. Po opuszczeniu Blue and White Lapid zasiadł w parlamencie na czele partii Jesz Atid i lidera opozycji.
Opisał krótkotrwały rząd jedności między Netanjahu i Gantzem jako „śmieszny sojusz”, w którym ministrowie, którzy nienawidzą się nawzajem, nie kłopoczą się komunikacją. Przewidział również, że koalicja upadnie w grudniu, co nastąpiło w zaciekłej intensywności między Netanjahu i Gantzem.