Kanadyjczycy protestowali w niektórych lokalizacjach Zary, w tym co najmniej w dwóch w Ontario, i dołączyli do niedawnych propalestyńskich demonstracji w innych lokalizacjach tej sieci odzieżowej na całym świecie.
W mediach społecznościowych pojawiły się filmy przedstawiające protestujących przybywających w piątkowy wieczór do witryn sklepów Zary zarówno w centrum handlowym Yorkdale w Toronto, jak i w centrum handlowym Bayshore w Ottawie.
Demonstranci wywiesili palestyńskie flagi i transparenty, żądając zakończenia oblężenia Gazy w Ottawie i skandowali: „Wolna, wolna Palestyna”. W Toronto protestujący przynieśli wiele białych paczek i ulotek, na których widniały coś, co wyglądało na krwawe odciski dłoni.
Demonstracje te poprzedzają protesty w innych częściach świata przeciwko hiszpańskiemu gigantowi modowemu, w tym taki, który doprowadził do wejścia… Glasgow w Szkocji do zamknięcia W następną środę Kolejna demonstracja W sobotę w tym samym miejscu, gdzie zatrzymano trzy osoby. Według doniesień, inne protesty miały miejsce m.in Stambuł, TurcjaA także Hanower w Niemczech i Melbourne w Australii Nadwrażliwość.
Protesty rozpoczęły się po tym, jak Zara spotkała się z krytyką niedawnej kampanii reklamowej zatytułowanej „Kurtka”, która zdaniem wielu osób przypominała wizerunki zwłok w białych całunach w Gazie. Kampania, która według Zary została wymyślona w lipcu i sfilmowana we wrześniu, przed wybuchem wojny między Izraelem a Hamasem w październiku, obejmowała posągi owinięte na biało. Przedstawiono także manekina z brakującymi kończynami.
„Niestety, niektórzy klienci poczuli się urażeni tymi zdjęciami, które zostały teraz usunięte, i dostrzegli w nich coś bardzo odmiennego od zamierzeń, kiedy były tworzone.” Zara abonent W oświadczeniu na Instagramie napisała, że „przeprasza za to nieporozumienie”.
W odpowiedzi na tę reakcję Zara wycofała kampanię, a zdjęcia z kampanii pobrano ze strony internetowej sprzedawcy i kanałów mediów społecznościowych do wtorkowego poranka.
W poście Zary na Instagramie zawierającym oświadczenie użytkownicy wzywali ludzi do bojkotu marki, a wiele osób stwierdziło, że marka powinna była złożyć dłuższe przeprosiny.
„Te przeprosiny wywołują atmosferę «przykro mi, że tak się poczułaś»” – napisała jedna z osób książki.
„Czy to już wszystko? Naprawdę? Haha, żegnaj, Zara, na zawsze” – napisała kolejna On dodał.
„Anulowano. Kropka” – powiedział ktoś odezwał się.
„Rzeczy w tym, Zara, że ty tak naprawdę nie rozumiesz – nie wrócimy. Tak samo jak zawsze” – powiedziała jedna z osób Komentarz.