Ponieważ ludzie coraz częściej wybierają zwycięzców i przegranych w królestwie zwierząt, czy motyl monarcha odniesie sukces — czy też zostanie pozostawiony na śmierć?
Widok, który niegdyś był znany w kanadyjskich ogrodach, zbliża się do wyginięcia monarchów-imigrantów. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody uznała w czwartek motyla za gatunek zagrożony.
Walki króla są w dużej mierze spowodowane pestycydami niszczącymi mlecz – jedyną roślinę zjadaną przez larwy królowej – i naukowcy ostrzegają Gatunki mogą wyginąć w ciągu najbliższych 15 lat Jeśli nie otrzymasz więcej ludzkiej pomocy, aby przetrwać.
Ale o to król musi konkurować Ponad 41 000 innych gatunków jest zagrożonych wyginięciem Zwierzęta, owady i rośliny. Wiele gatunków dołączy do nich, ponieważ zmiany klimatyczne, przemysł i inne czynniki niszczą ich siedliska.
Oznacza to, że w przyszłości ludzie będą musieli podejmować coraz więcej trudnych decyzji dotyczących tego, jakie formy życia chcemy ratować, mając na to ograniczone zasoby.
„[You’ll] Przejdź do tych argumentów na temat: Czy ta konkretna roślina jest tego warta? Czy ten motyl jest wystarczająco efektowny, czy też ten konkretny ślimak jest czymś, na czym nam zależy, powiedziała Holly Dormos, profesor prawa ochrony środowiska na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. „A to samo w sobie zabiera wiele zasobów”.
Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody dodała wędrownego motyla monarcha do swojej listy gatunków zagrożonych.
Mając wybór między uroczym i sympatycznym stworzeniem, takim jak błyszczący motyl lub lepki ślimak, który byś wybrał?
Frank Koehler, ekspert od mięczaków z Muzeum Australijskiego, który walczy o uratowanie Olbrzymia różowa sztabka górska Kaputar Pozostało ich tylko tuzin, na jednej górze, siedem godzin na północny zachód od Sydney.
„Ludzie zawsze są łatwo przekonani o rzeczach z puszystym futerkiem, z którymi sobie jakoś poradzimy, i jest to urocze… mamy tak wiele innych zagrożonych gatunków… i bardzo trudno jest podnieść świadomość na temat ich ochrony”.
Dla Köhlera i innych obrońców ślimaków, ślimaków i niezamieszkałych brązowych stworzeń toczy się nieustanna walka o udowodnienie, że ich ulubione stworzenie jest tak samo warte ochrony jak inne.
„Jeśli rzeczy są przydatne dla ludzi, są bardziej atrakcyjne i interesujące, to oczywiście mamy tendencję do umieszczania ich nieco wyżej – i myślę, że to prawdopodobnie pomyłka” – powiedział.
Aby przetrwać bardziej godne?
W 1859 r. teoria doboru naturalnego Karola Darwina zmieniła sposób, w jaki ludzie rozumieją unikalne cechy zwierząt, a także wyjaśnia, dlaczego niektóre gatunki dobrze się rozwijają, podczas gdy inne umierają: przetrwanie najsilniejszych.
Ale ludzie zawsze brali udział w wyborze zwycięzców i przegranych w królestwie zwierząt, na podstawie tego, czy byli smaczni, słodcy czy użyteczni.
Przykład: panda wielka, która walczy o rozmnażanie się, żywi się jednym pokarmem, który nie daje jej prawie żadnej energii i nie służy żadnemu widocznemu celowi poza zabawianiem ludzi przez Komicznie staczając się z drzew Wszystko to sprawia, że jesteśmy bardziej zdeterminowani, by je ocalić.
– Są naprawdę mili – powiedział Dormus.
– I o to chodzi, prawda? Ratujemy ich, bo są tacy mili.
Niewielu naukowców publicznie sprzeciwiłoby się ratowaniu zagrożonych gatunków. w artykuł opinii 2017Alexander Byron, docent biologii na George Washington University, twierdził, że zapamiętywanie to strata czasu – taka, która „pozbywa się naszej winy, ale niewiele więcej”.
Widżet narysował Silne odrzucenie naukowców i laureatów Nagrody Noblaktóry napisał w liście do redakcji: „Niebezpiecznie jest myśleć, że nie jesteśmy 'ani lepsi, ani gorsi’ bez dużego odsetka żyjących dzisiaj gatunków”.
Po publicznym zhańbieniu za swoją opinię, Byron Później wycofał się. (Odrzucił prośbę o wywiad z CBC News.)
Byron miał rację, że wyginięcie jest możliwością dla wszystkich żyjących gatunków. Jednakże, Ludzie są w tym bardzo szybcy wielu z nich.
„To tak, jakbyśmy przycinali ewolucyjne drzewo życia” – powiedziała Sally Otto, biolog ewolucyjny i profesor na Uniwersytecie Kolumbii Brytyjskiej.
„Nie tracimy rzeczy losowo — przegrywamy w szczególności z gatunkami, które nie mogą rozwijać się razem z ludźmi. Zwycięzcami w tym zakresie będą szczury, szpaki i gołębie, które mogą dobrze prosperować w środowiskach miejskich w miastach ”.
Wybierz zwycięzców i przegranych
Decydując, ile zainwestować w ratowanie dowolnego gatunku, rządy na całym świecie stosują różne kryteria: wyjątkowość gatunku, prawdopodobieństwo jego odzyskania, koszt finansowy i korzyści, jakie przyniesie.
W Kanadzie niezależny organ doradczy ocenia, czy gatunek powinien być Jest uważany za zagrożonyale ostateczną decyzję podejmuje rząd federalny — i nie zawsze zależy to wyłącznie od nauki.
„[This] Może to wpłynąć na gatunki objęte oficjalną ochroną, a szerzej na skuteczność działań na rzecz zachowania bioróżnorodności.” Grupa amerykańskich i kanadyjskich naukowców napisała w 2013 r..
Organizacja Environment Canada nie odpowiedziała na prośbę CBC News o wywiad na temat procesu decyzyjnego rządu.
– Nie wybieramy w żaden racjonalny sposób – powiedział Otto. „Tracimy gatunki i tak naprawdę nie decydujemy, czy jest to coś, czego pragniemy jako społeczność”.
Ta decyzja wiąże się z trudnymi rozmowami na temat tego, które organizmy powinny być traktowane priorytetowo i dlaczego — a także kto powinien mieć prawo decydowania, które z nich umierają, a które umierają.
Status króla – i wszystko inne
Kanadyjscy obrońcy monarchy przekonują, że motyl to coś więcej niż tylko ładna buzia – a jego użyteczność jest jeszcze większym powodem, by go ratować.
„Jest zapylacz [and] „Potrzebujemy zapylaczy, aby przetrwać — nie możemy jeść owoców i warzyw, jeśli nie ma zapylaczy” – powiedział Alessandro Dini, ekolog i koordynator programu nauki społeczności Insectarium de Montréal’s Mission Monarch.
Ale co z tysiącami form życia, które nie mają oczywistego wyglądu lub funkcji? Czy powinniśmy dbać o ich uratowanie?
„Każdy gatunek ma swoje miejsce w ekosystemie, a przyroda jest tak złożona, że często nawet nie wiemy, jakiego rodzaju opad się wydarzy” – powiedział Sam Knight, królewski ekspert w Nature Conservancy. Kanada, której praca skupia się na ochronie ekosystemów, a nie poszczególnych gatunków.
Gdyby ostatnie ocalałe gigantyczne różowe ślimaki zginęły, Kohler przyznaje, że jego delikatny ekosystem prawdopodobnie byłby bez nich w porządku.
Ostrzega jednak, że ludzie nie powinni wybierać wyginięcia wyłącznie na tej podstawie.
„Pytanie brzmi: jeśli masz układankę, ile elementów możesz stracić, dopóki nie stracisz całego obrazu?”
Jak możesz pomóc motylowi monarcha?
Kanadyjczycy mogą pomóc, obserwując motyle monarchy w swojej społeczności i mlecz podczas Oglądanie Monarch Blitz International Od 29 lipca do 7 sierpnia
Ludzie mogą również pomóc, uprawiając trojeść lub zostawiając ją królom do składania jaj, a także unikając stosowania pestycydów, które mogą zabić chwasty lub owady, które są od nich zależne. Ponieważ mlecz jest uważany za szkodliwy chwast, istnieją Zasady określające, które gatunki mogą rosnąć w różnych częściach Kanady.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”