Hulajnogi elektryczne stają się coraz popularniejsze na lokalnych ulicach i chodnikach.
Jednakże te dogodne środki transportu mogą wymagać zwolnienia na drogach New Westminster, jeśli nadchodząca propozycja zostanie przyjęta na poniedziałkowym posiedzeniu rady.
Radny miasta Daniel Fontaine proponuje regulamin, który określałby ograniczenia prędkości dla pojazdów silnikowych, w tym hulajnóg elektrycznych, na chodnikach.
„Na wielu naszych ulicach panuje prędkość 30 kilometrów na godzinę. Rozpowszechniamy to, wysyłamy sygnał, że chcemy, aby ludzie zwolnili na naszych głównych ulicach. Jak na ironię, jeśli jeździsz hulajnogą elektryczną po chodniku, nie ma ograniczenia prędkości. Możesz działać tak szybko, jak chcesz” – tak powiedział Fontaine przed poniedziałkowym posiedzeniem rady.
Jego zdaniem całkowity zakaz ruchu pojazdów silnikowych jest nierealny, bo miasto nie dysponuje wystarczająco dobrą siecią ścieżek rowerowych.
Fontaine przyznaje, że nie jest jasne, jakie są ograniczenia prędkości i kary, ale dodanie tego przepisu to dobry pierwszy krok.
„Chciałbym zobaczyć plan wdrożenia dołączony do rozporządzenia, ponieważ jeśli nie zostanie on opracowany wspólnie, sprawi to, że ludzie będą bardziej pesymistyczni co do samorządu lokalnego i naszej zdolności do faktycznego egzekwowania tych przepisów” – wyjaśnił Fontaine.
Obecnie hulajnogi elektryczne są nielegalne na drogach i chodnikach w Kolumbii Brytyjskiej i są dozwolone wyłącznie na drogach i autostradach Uczestniczące społeczności eksperymentalne Nowy Westminster nie jest jednym z nich.
Jednak pomimo jego nielegalnego statusu, niewiele biletów jest rozdawanych osobom poruszającym się nim po mieście, a wiele osób martwi się o swoje bezpieczeństwo.
„Jeśli zobaczysz, że nadchodzą, możesz zejść im z drogi. Czasem jednak pojawiają się od tyłu i masz wrażenie, że zdarzył się wypadek. Zwłaszcza jeśli skręcasz w sklep. Na pewno zostaniesz potrącony” – mówi Wayne Kirton, mieszkaniec New Westminster.
Zwolennicy możliwości poruszania się po ulicach miasta twierdzą, że ograniczenia dotyczące hulajnóg elektrycznych na chodnikach są konieczne, ponieważ na razie panuje tu Dziki Zachód.
„Nie ma żadnych zasad, nie ma przepisów” – twierdzi Joan Volca z konsorcjum New Westminster i Burnaby Walkers.
„Mogą jechać ulicą, chodnikiem i nie muszą się zatrzymywać na czerwonych światłach ani mówić, że przyjadą. To bardzo niepokojące”.
W poniedziałek propozycja zostanie przedstawiona Radzie.
& Skopiowano 2023 Global News, oddział Corus Entertainment Inc.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”