Montreal – Montreal Canadiens i Vancouver Canucks miały bardzo słaby początek sezonu. W poniedziałkową noc przewagę miała rodzina Canucks.
Conor Garland był zwycięzcą drugiej połowy, a Vancouver wygrało 2:1 z Kanadyjczykami w Bell Center, a Canucks złamali czteromeczowe przegrane sanki.
– W naszej grupie jest wiele przeciwności – powiedział trener Travis Green. „Rozmawialiśmy przed meczem, jest ciężko, przechodzimy przez próby. To pokazuje wiele o graczach jako jednostkach, pokazuje wiele o zespole i o tym, jak reagujesz.
„Rozmawialiśmy o charakterze, a takie czasy ujawniają wiele o graczach i zespołach”.
Elias Peterson strzelił gola w sile gry dla Vancouver (7-14-2), a Thatcher Demko obroniła 33 piłki w siatce.
Po wygraniu trzech z dziewięciu meczów z Kanadyjczykami (6-16-2) w zeszłym sezonie w Lidze Północnej, Canucks odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo organizacyjne w Montrealu od 2007 roku.
„To było niesamowite uczucie” – powiedział Peterson o wygranej w Bell Center. – Nie rozpoczęli też dobrze sezonu, więc obie drużyny walczyły o punkty.
Peterson strzelił swojego pierwszego gola od 9 listopada i przyznał, że ma problemy z pewnością siebie.
„Czuję, że wszystko kręci się wokół pewności siebie” – powiedział Peterson. „Dla mnie osobiście jest to powolny start. Miałem tendencję do myślenia i odchodzenia od ciężkiej pracy. Dzisiaj po prostu myślałem o tym, żeby pracować tak ciężko, jak to możliwe i zdecydowanie dobrze jest mieć go również w grze o władzę”.
Porażka Kanadyjczyków nastąpiła dzień po tym, jak szef zespołu i dyrektor generalny Jeff Molson posprzątał dom zwolniony z pracy dyrektora generalnego Marka Bergiviana.
Molson zadzwonił w niedzielę do trenera Dominique Ducharma z prośbą o rozmowę z zawodnikami przed poniedziałkową poranną konferencją prasową.
„Oczywiście były to dwa pełne emocji dni” – powiedział Ducharme. „Wszyscy pracowaliśmy z Markiem przez trzy i pół roku dla siebie. Jest kimś, kogo bardzo szanuję, za którym tęskni wielu weteranów, kimś, kto osiągnął sukces, a szczęście wszystkich jest na sercu”.
„Jest inaczej” – powiedział Brendan Gallagher o swoich uczuciach przed meczem. „Miałem zmiany w treningu, moi przyjaciele i koledzy z drużyny wymienili się, ale Berg zawsze był tutaj kluczową osobą. Więc dla mnie osobiście było trochę inaczej”.
Habowie próbowali wrócić późno, ale zostali zatrzymani przez karę z Canucks i świetną grę Demko.
„Chciałem znaleźć więcej kluczowych alarmów w mojej grze w ostatniej chwili” – powiedział Demko. „Nie sądzę, że moja gra była zła, ale myślę, że zawsze jest miejsce na poprawę. Wygląda na to, że przegrywamy jedną bramką każdego wieczoru, więc dzisiaj był to dla nas ważny mecz.
„Można było naprawdę poczuć od momentu upadku płyty, że będzie to ciężki mecz. Nie byłoby to dużo, więc każdy mecz był bardzo ważny”.
Jake Allen ma 40 postojów dla Kanadyjczyków, jego drugi mecz z rzędu z 40 lub więcej obronami. Ryan Bowling strzelił swojego czwartego gola w dziesięciu meczach dla Montrealu.
Queen Hughes i Peterson połączyli siły po jednym zegarze, aby otworzyć punktację w ciężkiej grze osiem minut po pierwszej tercji.
Boehling zremisował 1-1 przed końcem pierwszej połowy. Po rozpoczęciu roku w NHL, Poehling jest teraz remisowany z Nickiem Suzuki pod względem bramek strzelonych przez środkowych Habsów o cztery.
Garland ponownie umieściła Vancouver na szczycie w drugiej połowie. Bo Horvat przechwycił niewidoczne podanie Josha Andersona po deskach i podał do Garlanda, który strzelił swojego siódmego gola w sezonie.
Mając dwie szanse na zagranie przeciwko Canucks, najgorszej jednostce w NHL wykonującej rzuty karne, Montreal nadal nie mógł znaleźć bramki z przewagą człowieka.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.