Flash Cameo nie był tym, kim myślałeś

Flash Cameo nie był tym, kim myślałeś

Ta historia zawiera spoilery dotyczące małego epizodu we Flashu.

To oficjalne – w końcu Teddy Sears nie był we Flashu, mimo że pozornie pojawił się u boku kilku innych bohaterów DC.

podczas wywiadu z Linia telewizyjnaAktor ujawnił, że nie był tym, którego widziałeś, przedstawiając złotą wersję Flasha w nowym filmie.

– To znaczy… to wygląda jak moje podobieństwo – powiedział. Ale to nie jest W rzeczywistości go w ogóle.

Sears zagrał Jaya Garricka, klasyczną wersję Flasha z lat 40., obok Granta Gustina w przebojowym programie telewizyjnym DC, The Flash.

Natychmiast rozpoznawalny dzięki jego uskrzydlonemu hełmowi, epizod w niedawno wydanym filmie jest bardzo widocznym podejściem do wersji kultowego speedstera ze Złotego Wieku. Wygląda jednak na to, że to nie Teddy Sears był najszybszym żyjącym człowiekiem, nawet jeśli wyglądał jak on.

Wyjaśnił: „Ludzie powtarzali mi, że jestem w nowym filmie Flash…”. „To znaczy, jestem pozbawiony snu z noworodkiem w domu, więc moja pamięć jest trochę niewyraźna. Ale jestem pewien, że pamiętałbym, jak kręciłem duży film dla DC Studios.”

Inną możliwością jest to, że Flash wykorzystał materiał archiwalny z popularnego programu CW, ale podobno tak nie jest. Zamiast tego mówi się, że scena jest reprezentacją CGI General Golden Age Flash. mimo naprawdę Wygląda jak Teddy Sears.

„Niestety, nie jestem w to zaangażowany” – dodał, ubolewając, że w rzeczywistości nie pojawił się obok wielkich ryb DC, takich jak Christopher Reeve, Adam West i inni.

Obecnie kwestionuje się, jak doszło do tych „pozorów”, zwłaszcza że kilku innych prawdziwych aktorów pojawiło się w filmie jako CGI. Nasuwa się pytanie – czy rzeczywiście są zaangażowani, czy nie?

Sprawdź dokładnie, kogo można znaleźć w filmie, dzięki naszej pełnej analizie tych scen.

READ  Kevin Feige z Marvela: „Nie mielibyśmy studia” bez Roberta Downeya Jr.

Recenzja IGN dla The Flash przyznała mu 7/10 i powiedziała: „The Flash to ambitny film o superbohaterach, który w zasadzie przedstawia historię dwóch światów, dwóch Flashów i dwóch Batmanów. Obsługa fanów superbohaterów jest mocna w tym przypadku – może momentami zbyt mocny – ale nie przyćmiewa całkowicie tragicznej i szczerej historii Barry’ego Allena”.

Chcesz przeczytać więcej o Flashu? Sprawdź, jak Flash stworzył nowe DCU, a także wszystkie szczegóły dotyczące alternatywnych zakończeń Flasha.

Ryan Liston jest dziennikarzem rozrywkowym i krytykiem filmowym dla IGN. Możesz to śledzić Świergot.

Luna Nunez

"Gracz. Introwertyk. Rozwiązujący problemy. Twórca. Myśliciel. Przez całe życie ewangelista żywności. Orędownik alkoholu."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *