Firma transportowa w centrum a Wielki strajk na moście na autostradzie międzystanowej 99 W Delcie tuż po zeszłorocznych Świętach Bożego Narodzenia hrabstwo złożyło pozew, utrzymując, że zawieszenie spowodowało wielomilionowe straty w biznesie.
Chohan Freight Forwarders złożył pozew do Sądu Najwyższego Kolumbii Brytyjskiej, prosząc Ministerstwo Transportu i Infrastruktury o uchylenie zawieszenia certyfikatu bezpieczeństwa firmy, które pod koniec ubiegłego roku uziemiło całą flotę.
„Sprawa została zawieszona od 28 grudnia 2023 r. i spodziewaliśmy się otrzymać aktualne informacje w tej sprawie pod koniec stycznia, a kiedy to nadeszło, było to jedynie przedłużenie zawieszenia” – powiedziała prawniczka Katherine George z Farris LLP i Chohan. Zespół prawny dla spedytorów.
„W tym momencie złożyliśmy petycję, w której pragniemy zakwestionować to zawieszenie, uzasadniając to tym, że naszym zdaniem nie jest to konieczne w celu zapewnienia bezpieczeństwa na drogach”.
George twierdzi, że następnie wystosowano wezwanie do zaprzestania zawieszenia. Mówi, że rozprawa została wyznaczona na piątek, 9 lutego, choć George dodaje, że prawnicy ministerstwa poinformowali prawników firmy, że „wkrótce wyda nakaz unieważnienia”.
Chouhan twierdzi, że kierowca biorący udział w grudniowym wypadku nie zastosował się do instrukcji dyrektora ds. bezpieczeństwa firmy, gdy zdał sobie sprawę, że jego ładunek znajdował się na dużej wysokości.
Zamiast tego kierowca zadzwonił do znajomych niezwiązanych z firmą, którzy powiedzieli mu, że dobrze byłoby odejść – jak wynika z dokumentów sądowych.
„Z punktu widzenia firmy zawieszenie i anulowanie wydają się mieć na celu nie zapewnienie bezpieczeństwa na drogach, do czego zmierzają przepisy, ale ukaranie firmy Chohan Freight Forwarders za incydent, na który firma była całkowicie poza jej kontrolą” – George powiedział.
Wskazała, że kierowca biorący udział w wypadku został zwolniony.
Od czasu wypadku Chohan ma zakaz korzystania ze swojej floty i twierdzi, że w rezultacie traci ponad 1 milion dolarów tygodniowo.
„Ma to również wpływ na innych kierowców, ponieważ zarówno pracownicy, właściciele, jak i operatorzy nie uzyskują dochodu, ponieważ zwykle zarabiają na przejechaniu kilometrów lub przewożeniu ładunków” – wyjaśnił George. „Jest około 63 kierowców, którzy nie uzyskał dochód od 28 grudnia.” 2023 r.
Tymczasem prawnicy twierdzą Chauhan Group Ltd. z siedzibą w Albercie Ma powiązania rodzinne z firmą w Kolumbii Brytyjskiej, ale stanowią one odrębne podmioty prawne i muszą mieć zezwolenie na prowadzenie działalności w Kolumbii Brytyjskiej
„Ludzie tego nie rozumieją wśród opinii publicznej, więc departament reaguje i mówi: «OK, chcemy wyglądać, jakbyśmy podejmowali kroki, aby temu zaradzić»” – powiedział George. „Ale naszym zdaniem te kroki są niezwiązanej z celami, dla których organ regulacyjny ma działać.” Dla niego samego, czyli bezpieczeństwa ruchu drogowego.”
Od 2021 r. kierowcy Chohan Freight Forwarders sześciokrotnie uderzali w mosty lub wiadukty, Dane Ministerstwa Transportu pokazują. Cztery z tych strajków miały miejsce tylko w 2022 r. i we wszystkich przypadkach wydano mandaty z wyjątkiem incydentu z 28 grudnia, który pozostaje w toku dochodzenia.
CityNews zwróciło się do Departamentu Transportu z prośbą o komentarz.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”