Siły rosyjskie przejęły kontrolę nad Chersoń, głównym miastem portowym nad Morzem Czarnym na południu Ukrainy, we wczesnych godzinach porannych w środę, po dniach ciężkich ostrzałów i bombardowań. Ukraińska flaga wciąż była wywieszana na budynkach rządowych, a burmistrz miasta, Ihor Kulechajewpozostał na stanowisku.
Kulichajew ogłosił w sobotę, że siły rosyjskie są rozrzucone wszędzie, a w liczącym blisko 300 tys. ludzi mieście nie ma prądu i wody, a pomoc humanitarna jest pilnie potrzebna.
Kulechajew powiedział, że siły rosyjskie „osiadły” w mieście i nie wykazują żadnych oznak odejścia.
„Mamy tu wielu potrzebujących. Mamy chorych na raka. Dzieci, które potrzebują lekarstwa. Ten lek w tej chwili do nich nie dociera” – powiedział CNN, dodając, że Rosjanie chcą wysłać pomoc, ale mieszkańcy są niechętni . .
Ludzie mieszkający w Chersoniu pod okupacją rosyjską Opisz dni terroru, które ograniczały się do ich mieszkań i domów, bojąc się wyjść nawet na podstawowe potrzeby – ich miasto jest teraz nędzną skorupą domu, który znają i kochają.
Pięciu mieszkańców Chersoniu powiedziało CNN w niedawnych rozmowach telefonicznych, że na ulicach miasta znajdują się punkty kontrolne obsługiwane przez siły rosyjskie. Drogi są prawie puste, ponieważ mieszkańcy albo uciekli przed walkami, albo zostali w swoich domach w obawie przed konfrontacją z rosyjskimi żołnierzami. Mieszkańcy i urzędnicy twierdzą, że sklepy spożywcze są opróżniane, a lekarstwa na wyczerpaniu.
Wojska rosyjskie otoczyły miasto I strzelają do każdego, kto próbuje odejść, według mieszkańców, w tym do starszego lokalnego urzędnika służby zdrowia, którego CNN nie wymienił ze względów bezpieczeństwa.
Urzędnik powiedział CNN, że w czwartek rosyjskie siły zastrzeliły dwóch mężczyzn na punkcie kontrolnym po tym, jak próbowali przejść, zabijając jednego z nich i poważnie raniąc drugiego.
Andriy Abba, który pracuje jako adwokat podatkowy, mówi, że jest zdeterminowany, aby pozostać w Chersoniu niezależnie od okupacji, dopóki ukraińska flaga pozostanie na budynkach rządowych.
„Nawet gdybyśmy chcieli ewakuować stąd kobiety i dzieci, jest to po prostu niemożliwe” – dodał. „Zastrzeliwują każdego, kto próbuje odejść”.
Czytaj więcej:
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”