Jeśli śledziłeś sprawę Epic V. Apple, wiesz, że w piątek był wielki ostatni dzień certyfikacji wraz z przybyciem Tima Cooka, aby bronić praktyk swojej firmy, w tym podziału przychodów w wysokości 70-30%. App Store, sedno sprawy i to, czego próbuje. Deweloper Fortnite to zmienił.
Zgodnie z oczekiwaniami, zeznania Cooka zawierały kilka łatwych pytań od prawników Apple i kilka trudniejszych pytań ze strony Epic, ale wszyscy byli zaskoczeni, gdy ta sama sędzia, Yvonne Gonzalez Rogers, była tym, który całkowicie zakończył dzień. Pytający Gotuj w wielu kluczowych kwestiach dotyczących sprawy.
Oto kilka bardziej znaczących cytatów (transkrypcja krawędź), Na przykład przesłuchiwanie firmy Apple za zapobieganie wysyłaniu przez firmę Epic wiadomości o tańszych miejscach w celu uzyskania gotówki V:
„Jeśli chcą kupić Battle Pass lub V-Bucks taniej i nie wiedzą, że mają taką opcję, jaki jest problem z Apple, który daje im tę opcję?”
Apple powinno w całości zarabiać na mikrotransakcjach branży gier, nie porównując innych aplikacji:
„Wygląda na to, że branża gier generuje nieproporcjonalnie dużo pieniędzy na adres IP, który im dajesz i wszystkim innym. W pewnym sensie to tak, jakby wspierał wszystkich innych”.
Ciekawe, że Apple robi dużo, aby stale zarabiać na tych grach:
„Rozumiem ten pomysł, że Apple w jakiś sposób przyciąga klientów do użytkowników, ale po tej pierwszej interakcji, po tej pierwszej interakcji, powstał plik. [developers] Utrzymuje klienta w grach. Wydaje mi się, że Apple to wykorzystuje ”.
A jeśli system działa dobrze, zastanawia się, dlaczego dokładnie 39% ankietowanych deweloperów stwierdziło, że są niezadowoleni z usług dystrybucyjnych Apple:
„Jak to jest do zaakceptowania i jak to jest – zakładając, że te liczby są poprawne – jak oceniasz motywację i motywację do zaspokojenia ich potrzeb?”
Pamiętam, że na początku sprawy Rogers składał podobne oświadczenia, ale wydawało się, że więcej było skierowanych przeciwko Epicowi, a nie Apple. Ale po trzech tygodniach certyfikacji zdecydowanie wydaje się, że daje krystalicznie czysty obraz tego, gdzie jest pod względem obrony Apple, i łatwo zauważyć, że nie brzmi to całkiem dobrze dla giganta technologicznego. Chociaż to, co jest orzeczeniem i co konkretnie można lub można zmienić, nadal pozostaje.
Zasadniczo wydaje się, że wynika to z tego, że Apple próbuje malować siebie jako zarządzającego dobroczynnym ekosystemem, który nie obejmuje wyboru w zamkniętym ekosystemie, aby chronić użytkowników i programistów. Epic próbuje pokazać, że mimo tych zasad App Store jest pełen śmieci, a Apple przede wszystkim dba o jedną rzecz, którą jest utrzymanie ogromnych marż zysku, które zarabiasz w App Store i konkurowanie jak alternatywne sklepy z grami lub Części. Ich stawki dla wszystkich deweloperów obniżyłyby go. Wydaje się całkiem jasne, jakiego argumentu sędzia podejmie tutaj do końca.
Nie wiemy jeszcze, kiedy zapadnie werdykt w tym procesie, ale może to zmienić zasady gry dla całej branży, w ten czy inny sposób. Bądźcie czujni.
Chodź za mną Na TwitterzeI youtubeI Serwis społecznościowy Facebook I Instagram.
Zapisz się do naszego bezpłatnego cotygodniowego newslettera, Bóg się toczy.
Nagraj moje powieści science fiction Seria Herokiller, I Ziemska trylogia, I jest też włączony Audiobook.
„Zła entuzjasta podróży. Irytująco skromny ćpun internetu. Nieprzepraszający alkoholiczek”.