Z akt sprawy wynika, że były prezydent USA Donald Trump był zamieszany przez jednego ze swoich pracowników w sprawę związaną z tajnymi dokumentami.
Prokuratorzy twierdzą, że Yocel Taveras, menedżer IT, który w dokumentach prawnych został zidentyfikowany jako pracownik Trumpa nr 4, zmienił swoje zeznania po zmianie prawnika.
Obecnie oskarża Trumpa i dwóch jego doradców o „próby usunięcia nagrań z kamer bezpieczeństwa” – czytamy w aktach.
77-letniemu byłemu prezydentowi postawiono w tej sprawie 40 zarzutów.
Trump, jego bliski osobisty asystent Walt Nauta i konserwator Mar-a-Lago Carlos de Oliveira nie przyznali się do winy.
Były prezydent jest oskarżony o niewłaściwe przechowywanie poufnych plików w swoim domu w Mar-a-Lago na Florydzie i próbę zatuszowania rzekomego przestępstwa poprzez usunięcie nagrań z monitoringu.
We wtorek wpłynął dokument do sądu Pan Taveras twierdzi, że zmienił prawnika po tym, jak prywatny prawnik Jack Smith, który nadzoruje sprawę, powiedział mu, że toczy się przeciwko niemu śledztwo w sprawie krzywoprzysięstwa.
Pana Naotę, współoskarżonego w sprawie Trumpa, reprezentuje także jego były prawnik.
Podczas składania zeznań przed wielką ławą przysięgłych w marcu tego roku Taveras „wielokrotnie zaprzeczał lub twierdził, że nie pamięta żadnych rozmów ani rozmów na temat nagrań z monitoringu w Mar-a-Lago”.
Prokuratorzy powiedzieli, że uzyskali dowody na to, że pan de Oliveira poprosił pana Taverasa o usunięcie materiału z kamer bezpieczeństwa po tym, jak śledczy zażądali nagrania wideo, w którym śledzili ruch pudeł zawierających dokumenty na terenie ośrodka.
Prezes Sądu Najwyższego nadzorujący federalną wielką ławę przysięgłych, James Bosberg, zaproponował Taverasowi prokuratora generalnego po tym, jak prokuratorzy powołali się na konflikt interesów jego prawnika Stanleya Woodwarda, który był częściowo finansowany przez komitet akcji politycznej „Save America” Trumpa.
„Doradzanie pracownikowi Trumpa nr 4, aby skorygował swoje zeznania pod przysięgą, skutkowałoby obciążającymi zeznaniami drugiego klienta pana Woodwarda, Naoty, ale pozostawienie bez poprawienia fałszywych zeznań pracownika Trumpa nr 4 naraziłoby pracownika Trumpa nr 4 na zarzuty karne krzywoprzysięstwa” – czytamy w zgłoszeniu.
W dniu 5 lipca pan Taveras powiedział sędziemu Boasbergowi, że nie chce już być reprezentowany przez pana Woodwarda i zamiast tego przyjmie ofertę pomocy prawnej.
Natychmiast po otrzymaniu nowego prawnika pracownik Trumpa nr 4 odwołał swoje poprzednie fałszywe zeznania i przekazał informacje dotyczące Naoty. [Carlos] Z akt sprawy wynika, że de Oliveira i Trump podejmowali wysiłki, aby usunąć nagrania z kamer bezpieczeństwa, jak określono w alternatywnym akcie oskarżenia.
Taverasowi nie postawiono zarzutów w sprawie, która ma rozpocząć się w maju.
Trumpowi postawiono zarzuty karne w trzech innych sprawach.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”