Israel Adesanya pozostał z więcej pytań niż odpowiedzi po słabym występie, który kosztował go tytuł wagi średniej na gali UFC 293.
Były mistrz miał trudności z nabraniem rytmu w starciu z Seanem Stricklandem, który utrzymywał imponujące tempo, prezentował niesamowitą obronę i nieustannie zasypywał Adesanyę ciosami przez pięć rund. Strickland zaliczył także oszałamiające powalenie na początku walki, co naprawdę nadało ton jego zwycięstwu, a Adesanya nigdy nie odzyskał równowagi, zanim zmienił jednomyślną decyzję.
Nawet prezydent UFC Dana White był zdumiony przebiegiem całej walki, ale szczególnie jeśli chodzi o Adesanyę.
„Oczywiście spodziewałem się zupełnie innego wydarzenia głównego” – powiedział White na konferencji prasowej po walce na UFC 293. Niezależnie od tego, czy wygra Easy, czy Strickland, nikt nie spodziewał się, że tak się stanie.
„Eze będzie powracał równomiernie i powoli i niezależnie od tego, co się z nim stanie, nie sądzę, żeby ktokolwiek spodziewał się tego”.
Według statystyk UFC, Strickland wyprzedził Adesanyę 137 do 94 pod względem łącznej liczby uderzeń, a jednocześnie zaliczył jedyne powalenie pod koniec rundy otwierającej. Strickland również kontrolował tempo, gdy posuwał się do przodu, wywierając ciągły nacisk, podczas gdy Adesanya w dużej mierze opierał się plecami o klatkę, nie stawiając większego oporu.
„Wyglądał, jakby nie mógł zejść na dół” – powiedział White. „Dziś wieczorem wyglądał, jakby był naprawdę sztywny. Wyglądał na bardzo powolnego. Tylko Izrael wie, co się dzieje. Jestem bardzo ciekawy, co ma do powiedzenia na dzisiejszej konferencji prasowej”.
„Jest milion rzeczy, które mogą pójść nie tak. Czasem budzisz się i jej nie ma, stary. Jej tam nie ma. Dziś wieczorem wyglądał na suchego, stał naprawdę wysoko. Wyglądał tak wolno. Wyglądał, jakby nie mógł zejść Nawet w rundzie piątej Kiedy wszyscy wiedzieli, że potrzebuje nokautu, aby wygrać walkę, nie było poczucia pilności, aby spróbować zakończyć walkę. Więc nie wiem, czy jest kontuzjowany, czy to dzisiaj jest ta noc.
Przegrana ze Stricklandem nastąpiła zaledwie pięć miesięcy po tym, jak Adesanya pokonał prawdopodobnie swojego największego straszydła w historii, kiedy w kwietniu znokautował Alexa Pereirę. W swojej pierwszej walce w UFC Pereira strzelił przez nokaut w piątej rundzie, pokonując Adesanyę i zdobywając tytuł wagi średniej, co nastąpiło po bardziej zaciekłym finiszu Brazylijczyka, gdy kilka lat temu starli się w kickboxingu.
Adesanya w końcu zemścił się na Pereirze, zanim w sobotę skupił się na Stricklandzie.
White zasugerował, że wysoka stawka w tych dwóch walkach mogła mieć wpływ na słaby występ Adesanyi w sobotę.
„To też może o to chodzić – kiedy myślisz, że będziesz walczył z Pereirą, to taka wielka walka, a byłeś tam z tym facetem tyle razy, a potem ignorujesz Stricklanda” – powiedział White. „Nie znam odpowiedzi na te pytania, ale Izrael je zna i nie mogę się doczekać, aby je usłyszeć”.
W swoim krótkim oświadczeniu po walce Adesanya jedynie pogratulował Stricklandowi zwycięstwa, nie odnosząc się konkretnie do jego występu.
Chociaż Adesanya przegrała 49-46 na wszystkich trzech kartach wyników po zakończeniu walki, White nadal uważa, że sprowadzenie jej z powrotem byłoby najbardziej logicznym rozwiązaniem dla dywizji średniej.
Być może nie jest to odpowiedź, którą chcieli usłyszeć pretendenci tacy jak Dricus Du Plessis czy Khamzat Chimaev, ale White wydawał się zdeterminowany w swoich planach, aby dać Adesanyi kolejną szansę w walce ze Stricklandem po szokującym zdenerwowaniu na UFC 293.
„Myślę, że odbędzie się rewanż” – powiedział White. „Absolutnie. Rewanż jest interesujący”.
Czytaj więcej
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.