Coroczny ranking smogu w Polsce pokazuje poprawę jakości powietrza

Coroczny ranking smogu w Polsce pokazuje poprawę jakości powietrza

Powietrze w Polsce, jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów w Europie, znacząco się poprawiło – wynika z corocznego „Rankingu Smogu”. Po raz pierwszy od 2015 roku średnioroczne stężenie jednego rodzaju szkodliwych cząstek stałych w powietrzu we wszystkich monitorowanych lokalizacjach mieściło się w maksymalnych bezpiecznych granicach.

„To dobre sygnały z Polski, która wciąż jest zadymiona” – powiedział Piotr Sierziej, rzecznik Polskiego Czujnika Dymu. Roczny raportOpiera się na danych Głównego Inspektora Ochrony Środowiska (GIOŚ) za 2022 rok.

Ocena czujnika dymu uwzględnia trzy kategorie: średnie roczne stężenie benzo(a)pirenu (BaP) i małych cząstek zwanych PM10 – które mają niekorzystny wpływ na zdrowie – oraz liczbę dni w roku, w których poziom zanieczyszczenia powietrza przekracza oficjalne limity bezpieczeństwa.

Dla PM10 maksymalny bezpieczny limit ich średniorocznych stężeń wynosi 40 mikrogramów/m3. Miejscem z największą liczbą w Polsce jest Nowa Ruda – małe miasteczko na Śląsku, które w zeszłym roku znalazło się na szczycie rankingu – gdzie średnioroczne stężenie osiągnęło 38 mikrogramów/m3.

Miasta o najwyższych średniorocznych poziomach PM10 (źródło: Polski Czujnik Dymu)

W ciągu ostatnich dziewięciu lat liczba ta spadła o 47%. Inne miasta w Polsce o złej jakości powietrza odnotowały podobny spadek, przy czym w Krakowie i Rybniku poziom PM10 spadł w tym okresie o 40%.

Pod względem liczby dni palenia średnia liczba w najnowszym rankingu dziesięciu najgorszych miejsc wyniosła 63,2, co oznacza spadek o 22% w stosunku do średniej z ubiegłego roku wynoszącej 80,9.

Miasta, w których najwięcej w roku dni, w których poziom zanieczyszczeń powietrza przekracza maksymalny bezpieczny poziom (źródło: Polski Alarm Dymowy)

Siergiej zwrócił uwagę na malejące wykorzystanie pieców węglowych – jak się je potocznie nazywa w języku polskim. kopciuchy – jako czynnik. W zeszłym roku oszacowano, że ponad 35% polskich gospodarstw domowych wykorzystywało do ogrzewania węgiel, który od dawna uznawany jest za główną przyczynę zanieczyszczenia powietrza w Polsce.

READ  Iga Świdek okrzyknięta Sportowcem Roku 2022 w Polsce

Jednak od 2018 r. rządowy program „Czyste Powietrze” miał pomóc gospodarstwom domowym w wymianie starych grzejników na nowoczesne, czystsze alternatywy, a także poprawić izolację. W niektórych miejscach wprowadzono także zakaz ogrzewania węglem, m.in. w dwóch największych miastach Polski, Krakowie i Warszawie.

„Widzimy, że wdrożono środki, zwłaszcza eliminację kopciuchyzaczynają przynosić rezultaty” – powiedział Sierjeej. „Ważne jest jednak, aby rząd i władze lokalne nie spoczęły na laurach i kontynuowały wdrażanie tych działań”.

W Nowej Rudzie stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu w dalszym ciągu wynosi 900% dopuszczalnego poziomu, a w wielu innych miejscowościach – Novi Dark, Novi Szacs, Wadowice, Rhynic i Żywiec – wynosi 600% lub 700% dopuszczalnego poziomu. dopuszczalne bezpieczne poziomy.

Polskie czujniki dymu ostrzegają także, że w wielu miastach słynących z „sanatoriów” – miejsc, do których wysyłani są ludzie, zwłaszcza osoby starsze, w celu odzyskania zdrowia – występuje szkodliwe powietrze. Szczawnica, Szczawno-Zdrój, Rabka-Zdrój i Jedlina-Zdrój miały poziomy BaP pomiędzy 300% a 600% bezpiecznego zakresu.

„Powietrze powoli się poprawia i liczba zgonów spowodowanych zanieczyszczeniami maleje, ale sytuacja jest nadal tragiczna” – powiedział rzecznik Smoke Alarm. „Kontynuacja i przyspieszenie działań antysmogowych ma kluczowe znaczenie dla poprawy jakości powietrza w naszym kraju”.

Szacuje się, że zanieczyszczenie powietrza jest przyczyną 50 000 przedwczesnych zgonów rocznie w Polsce oraz wielu innych problemów zdrowotnych.

Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie moglibyśmy robić tego, co robimy.

READ  Polski plan pomocy borykającym się z problemami kredytobiorcom zwija akcje banków

Główny autor obrazu: Jar.ciurus/Wikimedia Commons (poniżej CC BY-SA 3.0 PL)

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *