- Związek zawodowy United Auto Workers zdobył decydujące głosowanie w fabryce w Tennessee.
- Po zeszłorocznym masowym strajku związek postanowił zorganizować więcej niereprezentowanych fabryk, w tym Tesli.
- Białym wielorybem związku jest Tesla, której pracownicy nie są w ogóle reprezentowani przez żaden związek.
Pracownicy Volkswagena w Tennessee głosowali w piątek za przyłączeniem się do związku zawodowego United Auto Workers, co odniosło wielkie zwycięstwo dla niegdyś borykającego się z problemami związku, który pracuje nad kolejną rundą organizowania się Tesli.
Po dwóch nieudanych próbach podjętych przez UAW w Chattanooga w ostatnich latach, piątkowe zwycięstwo stanowi punkt zwrotny dla 89-letniego związku. Po latach malejącej liczby członków, chaotycznego federalnego śledztwa kryminalnego i głośnych błędach regulacyjnych w branży motoryzacyjnej, prezes UAW Sean Fine zamierza rozpocząć nową erę dla swojego związku.
Liczenie głosów przez Krajową Radę ds. Stosunków Pracy kontynuowano w piątkowy wieczór Reutera Poinformowano, że ostateczny wynik wyniósł 2628 wobec 985, czyli 73% głosów, za przystąpieniem do związków zawodowych.
Po 46-dniowym strajku, który w zeszłym roku dotknął jednocześnie wszystkie trzy firmy motoryzacyjne w Detroit i zaowocował jednymi z najbogatszych kontraktów na UAW w ostatnim czasie, Fine powiedział, że UAW dopiero się rozkręca.
Od tego czasu masowa kampania nabrała pełnej mocy, ponieważ związek zachęcał tysiące niezrzeszonych pracowników branży motoryzacyjnej do podpisywania kart związkowych, adresując ją do prawie 150 000 amerykańskich pracowników branży motoryzacyjnej w 13 firmach – w tym w firmach spoza Detroit, w szczególności w Tesli.
Zwycięstwo w Volkswagenie w tym tygodniu przechodzi do historii jako pierwsza udana organizacja przejazdu UAW w zagranicznej firmie samochodowej na południu. Po wyborach w Volkswagenie w przyszłym miesiącu UAW wkracza głębiej na południe, aby wziąć udział w kolejnym głosowaniu związkowym w fabryce Mercedes-Benz w Alabamie.
Rozgrzewka przed Teslą
Inwazja na Południe to tylko rozgrzewka przed wielkim wydarzeniem UAW: organizacją Tesli.
Tesla nigdy nie przeprowadziła głosowania związkowego w żadnym ze swoich amerykańskich zakładów. Firma produkująca samochody elektryczne od dawna była celem organizacyjnym UAW, ale agresywna kultura antyzwiązkowa i retoryka dyrektora generalnego Elona Muska utrudniały dotychczas wysiłki.
Poprzednie wysiłki UAW w Tesli zakończyły się fiaskiem do 2019 r., gdy federalne dochodzenie kryminalne przyciągnęło uwagę przywódców związkowych, wysłało dwóch byłych prezydentów UAW do więzienia i osłabiło zaufanie społeczne do związku. Od tego czasu UAW przeszedł reformę pod przewodnictwem rządu, a Fine został pierwszym demokratycznie wybranym prezydentem związku w marcu 2023 r.
Przedstawiciel związkowy powiedział, że niektórzy pracownicy Tesli byli na wczesnym etapie tworzenia związku zawodowego podczas masowego strajku zorganizowanego przez UAW jesienią ubiegłego roku. New York Times. Chociaż Tesla początkowo czerpała korzyści z tych przerw w pracy, eksperci ds. pracy ostrzegali, że dynamika UAW u innych producentów samochodów może w dłuższej perspektywie spowodować problemy dla Tesli.
Udana kampania UAW to ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje Elon Musk
Jakikolwiek poważny konflikt z UAW tylko doda do rosnącej listy przeszkód, przed którymi stanie Tesla w tym roku. Po latach wzrostu Tesla odnotowała niższe dostawy w pierwszym kwartale 2024 r., co jest wczesnym sygnałem, że nawet lider pojazdów elektrycznych nie jest odporny na spadający popyt w całej branży na samochody zasilane akumulatorowo.
Co więcej, rok obniżania cen pojazdów w celu przyciągnięcia większej liczby klientów kupujących pojazdy elektryczne obniżył marże zysku lidera branży.
Tesla podniosła już płace pracowników fabryk po wejściu w życie nowych podwyżek UAW, co według ekspertów ds. pracy miało na celu stłumienie zainteresowania działalnością związkową. Wielu pracowników Tesli zarabia już więcej na godzinę niż ich koledzy ze związków zawodowych.
W Szwecji Tesla wdała się już w spór z mechanikami uderzającymi, co niepokoi inwestorów od początku roku.