Emerytowany pułkownik armii amerykańskiej został oskarżony w Nebrasce o przesłanie poufnych informacji innej osobie za pośrednictwem zagranicznego portalu randkowego.
David Franklin Slater (63 l.) do 2022 r. służył w Dowództwie Strategicznym USA (STRATCOM), które nadzoruje amerykański arsenał rakiet nuklearnych.
Został zatrzymany w sobotę, a we wtorek stanie przed sądem.
Urzędnicy twierdzą, że nielegalnie przekazał dokumenty, które „mogły zostać wykorzystane do wyrządzenia szkody Stanom Zjednoczonym”.
Opublikowane w poniedziałek dokumenty oskarżenia mówią, że pan Slater przekazał informacje, których dowiedział się z tajnych odpraw Stratcom, związanych z rosyjską inwazją na Ukrainę osobie, którą uważał za kobietę na Ukrainie.
Prokuratorzy powiedzieli w poniedziałek, że był wielokrotnie pytany w wymianach o tajemnice obrony narodowej USA.
Jedna z wiadomości wysłanych 11 marca brzmiała: „Kochanie, co wyświetla się na ekranach w prywatnym pokoju? To bardzo interesujące”.
„Jesteś moim tajnym agentem. Z wyrazami szacunku” – powiedziała ta osoba 23 marca po zażądaniu informacji na temat konkretnego kraju. Śledczy zredagowali konkretny kraj, o który pytał rozmówca.
„Drogi Dave, dziękuję za cenne informacje” i „Jesteś moim ukochanym poufnym informatorem!” Kontakt wysłany w innych wiadomościach.
W dokumentach nie wskazano, z kim kontaktował się pan Slater, ani nie podano nazwy zagranicznego portalu randkowego.
Sprawę badało FBI i Biuro Dochodzeń Specjalnych Sił Powietrznych.
„Pewne obowiązki spoczywają na osobach mających dostęp do ściśle tajnych informacji” – stwierdziła prokurator okręgu Nebraska Susan Lear.
„Zarzuty stawiane panu Slaterowi kwestionują, czy dopuścił się on swoich obowiązków”.
Postawiono mu jeden zarzut udziału w spisku i dwa przypadki nieuprawnionego ujawnienia informacji dotyczących obronności narodowej. Jeśli zostanie uznany za winnego, grozi mu do 10 lat więzienia.
Nie jest jasne, czy zatrudnił prawnika, który może wypowiadać się w jego imieniu.
Akt oskarżenia ogłoszono kilka godzin po tym, jak pilot Gwardii Narodowej Stanów Zjednoczonych w Massachusetts przyznał się do sześciu zarzutów nielegalnego przechowywania i przekazywania informacji dotyczących obronności narodowej.
Jackowi Teixeirze grozi do 16 lat więzienia.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”