Brak zmian cen w Polsce; Bilans ryzyka zniekształcony w stosunku do wcześniejszych cięć | pstryknąć

Brak zmian cen w Polsce;  Bilans ryzyka zniekształcony w stosunku do wcześniejszych cięć |  pstryknąć

Komentarz po majowym posiedzeniu nie uległ zmianie. Uwydatniło to pogorszenie krajowej koniunktury, w tym spadek sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej i budowlanej w ujęciu rocznym w marcu. Główne zmiany w raporcie po posiedzeniu dotyczyły aktualizacji o nowe dane o gospodarce zagranicznej i polskiej, podczas gdy podsumowanie z wytycznymi dotyczącymi polityki pozostało niezmienione.

Uwaga skupia się teraz na jutrzejszym wystąpieniu prezesa NBP Adama Klabieskiego. W ostatnich tygodniach niektórzy członkowie Rady, w tym jej przewodniczący, ponownie zaczęli rekomendować obniżki stóp procentowych przed końcem 2023 r. Może być prekursorem nieco bardziej złowrogiego, choć nieco ostrożniejszego tonu Glapińskiego.

Zakładamy, że do końca roku nie będzie warunków do obniżki stóp procentowych. Choć proces inflacyjny już się rozpoczął, sądzimy, że na nieprzyjemnie wysokim poziomie utrzyma się jeszcze przez długi czas. W szczególności utrzymuje się wysoka inflacja bazowa, i to pomimo spadku konsumpcji o dwa kwartały. Prognoza NBP z marca wskazuje, że inflacja CPI nie powróci do celu NBP (2,5%, +/- 1 pkt. proc.) do końca 2025 r. (najnowszy w regionie CEE), nawet przy braku zmian stóp procentowych. Ewentualne rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych na początku tego roku może opóźnić osiągnięcie przez inflację celu. Ryzykiem w dół dla ścieżki CPI może być dalsze nasilenie ekspansji fiskalnej.

Zauważamy jednak, że bilans ryzyk dla scenariusza kursowego przesuwa się w kierunku wcześniejszej obniżki stóp niż w naszym scenariuszu, który zakłada rozpoczęcie cyklu deflacyjnego w drugiej połowie 2024 roku. Weźmy pod uwagę: umocnienie złotego, pogłębiającą się recesję w Stanach Zjednoczonych, słabnącą gospodarkę w strefie euro oraz ryzyko odbicia PKB w Polsce. Również zewnętrzne szoki podażowe szybko mijają.

NBP może wykorzystać zmieniające się nastroje banków centralnych w regionie do zmiany nastawienia w najbliższych miesiącach. Prognozy inflacji z banków centralnych w regionie pokazują zyski przed granicą raczej wokół celu niż w Polsce. Węgry skutecznie rozpoczęły cykl łagodzenia polityki pieniężnej, Rumunia nie wysterylizowała nadpłynności i dlatego luzuje bez zmiany stopy referencyjnej, a Czechy, gdzie inflacja bazowa w regionie wyraźnie się poprawia, mogą zmienić swoje nastawienie w drugiej połowie roku. Jest rok 2023.

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *