CO2 jest również ważny dla sektora mięsnego i mleczarskiego
Filia duńskiego browaru Carlsberg w Polsce może ograniczyć lub wstrzymać produkcję piwa z powodu braku dostaw dwutlenku węgla, co staje się problemem dla krajowego przemysłu spożywczego. Reuters doniósł.
„Jeśli dostawy dwutlenku węgla (CO2) nie zostaną wznowione, istnieje duże prawdopodobieństwo znacznego ograniczenia produkcji lub wstrzymania produkcji” – powiedziała w czwartek rzeczniczka Carlsberg Polska Beata Ptaszyńska-Jedynak.
Wyjaśnił, że przemysł piwowarski wykorzystuje dwutlenek węgla do wypierania tlenu z piwa, ale brak CO2 uderza w wiele obszarów przemysłu spożywczego, który również wykorzystuje chłodnictwo.
Carlsberg, który ma trzy browary w kraju, jest jednym z największych polskich browarów z około 20% udziałem w rynku, wynika z raportu rocznego.
Polska spółka zależna Heinekena Grupa Żywiec ZWC.WA poinformowała, że bada sytuację i jest za późno na komentowanie.
Kompania Piwowarska, należąca do Asahi Group 2502.T, trzeciego co do wielkości producenta piwa w Polsce, powiedziała, że wykorzystuje tę technologię do wychwytywania dwutlenku węgla podczas procesu produkcji i że nie ma to wpływu na jej produkcję.
Największa polska firma chemiczna Krupa Asocii poinformowała w poniedziałek, że ograniczy produkcję niektórych produktów ze względu na rosnące ceny gazu. Chemiczna spółka zależna PKN Orlen, Anwil, poinformowała w poniedziałek, że wprowadzi czasowe przestoje produkcyjne.
Producenci chemikaliów wytwarzają CO2 jako produkt uboczny, który jest wykorzystywany w różnych obszarach przemysłu spożywczego.
Andrzej Gantner, sekretarz generalny Polskiego Związku Przemysłu Spożywczego, powiedział, że zaprzestanie dostaw CO2 zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu całego narodu.
„Rzeczywiście wstrzymanie dostaw CO2, suchego lodu i kwasu azotowego wpływa nie tylko na branżę napojów, ale także na większość głównych gałęzi przemysłu spożywczego w Polsce, wśród których ważne są mięso, nabiał, przetwory owocowo-warzywne.” powiedział Kantner.
Kantner powiedział, że federacja planuje w piątek zwrócić się do rządu o interwencję i zapewnienie wznowienia produkcji i dystrybucji zasobów krytycznych dla bezpieczeństwa przemysłu spożywczego.
Polski rząd zapowiedział we wtorek, że zainterweniuje na rynku nawozów dotkniętym rosnącymi cenami gazu ziemnego.
Przedstawiciele Anwilu, spółki zależnej Grupy Azoty i PKN Orlen, nie byli od razu dostępni do komentowania.