Inflacja bazowa w Polsce, mierząca wzrost cen z wyłączeniem żywności i energii, wzrosła w sierpniu o 0,6 pkt. proc. do 9,9% r/r (wykres), podał Narodowy Bank Polski (NBP) 17 września.
Inflacja bazowa śledzi wzrost cen konsumpcyjnych (CPI), które w sierpniu wyniosły 16,1%, co oznacza wzrost o 0,5 pkt. proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Akcelerator CBI A inflacja bazowa rozwiała nadzieje, że wzrost cen osiągnie szczyt w 2022 roku.
Analitycy spodziewają się, że nowa inflacja wzrośnie na początku 2023 r., po wejściu w życie nowych cen energii elektrycznej i ciepła.
Rząd zapowiadał na początku ubiegłego tygodnia, że zamrozi ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych i ograniczy wzrost kosztów ogrzewania domów, ale droższa energia nadal będzie podnosić ceny towarów i usług.
Analitycy twierdzą, że nie oznacza to powrotu NBP do bardziej agresywnego zacieśniania polityki pieniężnej.
„Ponieważ rzeczywisty cel inflacyjny znacznie odbiega od celu ustawowego, nie będzie dalszych podwyżek stóp. [of 2.5%]ING powiedział w komentarzu.
Bank centralny podniósł referencyjną stopę procentową 11-krotnie w ciągu 12 miesięcy od października do września z 0,1% do 6,75%.
Jednak w obliczu zbliżających się wyborów jesienią 2023 r. podwyżki ceł wynikają z szerszej polityki rządu.
„Obecnie, pomimo inflacji na poziomie 16,1% r/r, ogólny zestaw polityk pozostaje nieco powściągliwy” – powiedział ING, dodając, że niekonwencjonalne podejście NBP do inflacji spowoduje spadek stóp w 2023 r., a następnie wzrost w 2024 r.
W ujęciu m/m inflacja bazowa wyniosła w sierpniu 0,8%, aw lipcu 0,6% m/m, jak wynika z danych NBP.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.