Prezydent Joe Biden z łatwością wygrał we wtorek prawybory Partii Demokratycznej na niską stawkę w New Hampshire, mimo że jego nazwisko nie widniało na karcie do głosowania.
Główne sieci i serwisy informacyjne poinformowały o wyścigu wkrótce po zamknięciu lokali wyborczych o 20:00. Kampania Bidena nie brała udziału w konkursie, ale Demokraci polegali na niestandardowym ruchu dopisowym – oddolnej kampanii wzywającej wyborców do wpisania nazwiska prezydenta na karcie do głosowania – aby zapewnić sobie zwycięstwo nad pretendentami Demokratów, Deanem Phillipsem i Marianne Williamson. Grupa postępowych działaczy zachęcała także wyborców do napisania na karcie do głosowania wyrażenia „zawieszenie broni” w proteście przeciwko wsparciu prezydenta dla izraelskiej wojny w Gazie.
„Gratulacje dla prezydenta Bidena, który z pewnością dzisiaj wygrał, ale w żadnym wypadku nie w taki sposób, w jaki powinien być silny urzędujący prezydent” – Phillips powiedział kibicom w Manchesterze. „Dziś wieczorem zdobyliśmy 20%, a 10 tygodni temu nikt nie wiedział, kim jesteśmy”.
Phillips powiedział, że porażka Haley z Trumpem uczyniła go „jedyną osobą stojącą temu facetowi na drodze”.
Biden jest pierwszym od dziesięcioleci urzędującym kandydatem na prezydenta, który nie pojawił się na głównych kartach do głosowania swojej partii w stanie. Dzieje się tak dlatego, że Partia Demokratyczna zmieniła w tym roku harmonogram prawyborów, wytrącając New Hampshire z historycznego miejsca, w którym odbywały się prawybory w kraju. Partia jako pierwsza wybrała Karolinę Południową, twierdząc, że demografia stanu, a zwłaszcza odsetek czarnych wyborców, lepiej odzwierciedla naród.
Demokraci z New Hampshire, zdenerwowani tą decyzją, i tak zdecydowali się najpierw przeprowadzić prawybory. Kampania Bidena mówiła, że prezydent ma obowiązek przestrzegać zasad partii, więc nie będzie startował w wyborach w państwie. Na kartach do głosowania pojawili się wszyscy pozostali kandydaci na prezydenta Demokratów.
Jednak konkurs był „bezsensowny” – stwierdził Narodowy Komitet Demokratów po tym, jak zdecydował się ukarać New Hampshire za niesubordynację poprzez odwołanie swoich delegatów. Za kulisami Demokraci z New Hampshire powiedzieli, że nie martwią się karą, ponieważ nie będzie ona miała wpływu na wynik nominacji.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”