Stan Reed, założyciel Stan’s Pizza Joint w Burnaby Heights, przeszedł na emeryturę — a patelnie zostały przekazane nowym właścicielom.
Od ponad 20 lat Stanley Reed (alias Stan) wymiotuje gorącą, świeżo wyjętą z pieca pizzą w North Burnaby – najpierw we franczyzie Pizza Factory, a potem w zwykłym barze sportowym/niezależnej pizzerii.
Teraz, po tylu latach, odwiesza fartuch na dobre.
Był rok 1999, kiedy 45-letni Reid otworzył franczyzową fabrykę pizzy w dzielnicy Burnaby Heights.
W ciągu 10 lat Reid rozszerzył działalność, kupując sąsiedni budynek i budując pizzerię, którą społeczność zna i kocha jako „Stan’s Pizza Joint”.
Od stycznia 2009 r. do lipca 2023 r. Stan dawał społeczności dużo miłości — i pizzę — od najlepiej sprzedających się potraw hawajskich i „Big Meat Feast” po ciasta śniadaniowe i deserowe.
Teraz Reid odchodzi od firmy, którą zbudował od podstaw z partnerem biznesowym Judith Gough, torując drogę dla nowego właściciela, który będzie kontynuował dziedzictwo.
„Trochę się postarzałem – mam 70 lat i wciąż mam energię 25-latka, ale jest to trochę mniej niż kiedyś” – powiedział Reid.
„Szczerze mówiąc, COVID-19 był dla nas bardzo trudny, tak jak dla wszystkich. Trudno było nam osiągać takie zyski, jak przed COVID-em, więc była to kombinacja różnych rzeczy: mojej miłości do muzyki, chęci zwolnić i grać w golfa i muzykę. To był dobry czas na zmiany.” „.
Podczas gdy Reed odchodzi na emeryturę, Stan’s Pizza Joint jest tu na stałe.
Marko Segovic, mieszkaniec Burnaby, który odwiedza Stan’s od ponad dekady jako klient, przejmie obowiązki, serwując te same przysmaki, które Stan stworzył przez ostatnie dwie dekady.
Reid powiedział, że siostra Segovicia nabyła w marcu kolejną ukochaną restaurację Burnaby, Little Bailey’s.
„To było zdecydowanie słodko-gorzkie” – powiedział Reid o śmierci Fryera.
„To było trudne i emocjonalne. Przez lata pracowałem nawet z jednym z moich synów i córką w kuchni. Byłem bardzo emocjonalny, zostawiając to wszystko za sobą. Ale teraz dostosowuję się i akceptuję swoją przyszłość”.
„Chciałbym myśleć, że jest w dobrych rękach” – dodał.
„Nie boi się ciężkiej pracy i chce zobaczyć [Stan’s] Rozwijaj się i rób dobrze. Jestem pewien, że tak się stanie”.
Dla Reeda przejście na emeryturę wiąże się z podekscytowaniem przyszłością, a także smutkiem z powodu sposobów oddzielenia od społeczeństwa — budowanych przyjaźni i relacji oraz interakcji ze społeczeństwem.
„Stali się częścią mojej rodziny i będzie mi ich brakowało” – wyjaśnił.
„Chciałbym podziękować całej społeczności, Burnaby Heights Merchants Association, za całą lojalność i wsparcie na przestrzeni lat. To było przytłaczające i życzę wszystkim powodzenia”.
Ale to może nie być ostatni Reid, którego zobaczy społeczność Burnaby.
Wystąpi ze swoim zespołem, Zła zabawaw pubie Admirał raz w miesiącu (kolejny spektakl 16 września).
I oczywiście jego dziedzictwo – pizze z gorącego ciasta przygotowywane w domu przy użyciu „specjalnych mieszanek przypraw” i charakterystycznych sosów – można delektować się w tej samej lubianej przez społeczność pizzerii przez lata, począwszy od września.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”