Bogota, Kolumbia – Konferencja na temat kryzysu politycznego w Wenezueli, zwołana w tym tygodniu przez prezydenta Kolumbii Gustavo Petro, miała ambitny cel: wznowić utknięte w martwym punkcie rozmowy między rządem Wenezueli a opozycją przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi.
Ale analitycy polityczni stwierdzili, że po pięciogodzinnym spotkaniu w Bogocie we wtorek dyplomaci z 19 krajów i Unii Europejskiej walczyli o przedstawienie konkretnego planu, jak doprowadzić obie strony z powrotem do stołu negocjacyjnego, podnosząc pytania o to, co stałoby się następne.
„Punkty porozumienia mniej więcej odzwierciedlają to, jak wyglądała społeczność międzynarodowa przed konferencją” – powiedziała Al Jazeera o wynikach rozmów Carolina Jimenez, szefowa waszyngtońskiego biura ds. Ameryki Łacińskiej, think tanku.
Rząd prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro, który nadzorował wybory prezydenckie w 2018 roku, powszechnie postrzegane jako nielegalne, został oskarżony o tłumienie głosów sprzeciwu – represje, które niektórzy obawiają się, mogą się nasilić przed wyborami w 2024 roku.
Tymczasem społeczność międzynarodowa i wenezuelska opozycja zgodzili się, że wolne i uczciwe głosowanie może pomóc w rozwiązaniu kryzysu w kraju, który był świadkiem masowego exodusu w obliczu niestabilności politycznej oraz trudności społecznych i gospodarczych.
Ale na szczycie w tym tygodniu nie udało się wyartykułować jasnego sposobu ożywienia rozmów w Meksyku, które utknęły w martwym punkcie od końca zeszłego roku. Zamiast tego podkreślano już uzgodnione punkty: potrzebę wolnych wyborów, wznowienie negocjacji i złagodzenie sankcji wobec Wenezueli.
„Oczywiście bardzo trudno było rozwiązać coś tak złożonego jak kryzys w Wenezueli w ciągu pięciu godzin” – powiedział Jimenez.
Żądania rządu Maduro
Globalny kryzys energetyczny spowodowany wojną na Ukrainie, masowy exodus ponad siedmiu milionów migrantów i uchodźców z Wenezueli oraz lewicowe przesunięcie polityczne w Ameryce Łacińskiej wywarły presję na społeczność międzynarodową, by od tamtej pory wspierała rozmowy prowadzone w Meksyku. 2021.
Analitycy stwierdzili, że konferencja w stolicy Kolumbii, na którą nie zaproszono ani rządu Wenezueli, ani opozycji, pomogła wzmocnić to poparcie, ale pokazała również, że szybkie rozwiązanie kryzysu wenezuelskiego jest mało prawdopodobne.
„Nic z tego nie zostanie szybko rozwiązane” – powiedziała Licia Bolivar, analityk z grupy praw człowieka Alertavenzuela. „To praktyczne”.
Podczas gdy obserwatorzy chwalili decyzję USA o wysłaniu delegacji wysokiego szczebla, a także nową rolę prezydenta Petro w promowaniu dialogu, reakcja Maduro na konferencję osłabiła wszelkie oczekiwania co do szybkiego powrotu do negocjacji.
W oświadczeniu wydanym przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Wenezueli we wtorek rząd Maduro przedstawił warunki wznowienia rozmów, w tym uwolnienie wenezuelskiego dyplomaty Alexa Saaba, który jest więziony w Stanach Zjednoczonych pod zarzutem prania brudnych pieniędzy, oraz utworzenie 1 miliona dolarów. – Dolarowy fundusz humanitarny uzgodniony w ostatniej rundzie rozmów politycznych.
Obie strony zgodziły się w listopadzie na odblokowanie 3 miliardów dolarów przechowywanych w zagranicznych bankach w celu utworzenia funduszu ONZ, który będzie udzielał pomocy humanitarnej zubożałym Wenezuelczykom i naprawiał rozpadającą się sieć energetyczną kraju.
Jednak nie jest jasne, kiedy fundusze będą dostępne, a analitycy twierdzą, że odblokowanie aktywów może zająć trochę czasu.
Tymczasem w oświadczeniu Departamentu Stanu pominięto jakąkolwiek wzmiankę o zbliżających się wyborach, które zdaniem ekspertów wydają się wskazywać na niechęć rządu Maduro do negocjowania uczciwych warunków głosowania.
„Przestrzeń do negocjacji jest wciąż ograniczona” – powiedział Bolivar Al Jazeerze. „Oni [the government] Pytajcie i pytajcie, ale nie przyjęliście możliwości mówienia o ustępstwach.
Rozbita opozycja
Luis Salamanca, profesor nauk politycznych na Centralnym Uniwersytecie Wenezueli w stolicy, Caracas, przypisał to wahanie możliwości przegranej Maduro w przypadku uczciwych wyborów.
„Nie chcą negocjować, ponieważ nie chcą ryzykować odebrania im władzy” – powiedział Salamanca Al Jazeerze.
W 2018 roku Maduro wygrał prezydenturę po tym, jak opozycjoniści zostali wykluczeni z udziału. Kiedy legislatura zdecydowała, że wybory były nielegalne, Juan Guado, ówczesny starszy zastępca, ogłosił się tymczasowym prezydentem.
Społeczność międzynarodowa szeroko poparła Guaidó, uznając lidera opozycji za prawowitą głowę państwa, zrywając więzi z Maduro i nakładając nowe sankcje.
Ale gdy Maduro trzymał się władzy, opozycja rozpadła się. W grudniu opozycja przegłosowała rozwiązanie rządu tymczasowego kierowanego przez Guido, ponieważ niektóre kraje regionu, takie jak Kolumbia i Peru, przywróciły stosunki dyplomatyczne z Maduro.
Na znak swojej słabnącej władzy Guado przekroczył w poniedziałek granicę z Kolumbią, aby zaprotestować na szczycie w Bogocie i zniesieniu sankcji, ale szybko został odeskortowany na lotnisko przez kolumbijskich urzędników, gdzie opozycjonista wsiadł na pokład samolotu lecącego na Florydę .
Ta zmiana w międzynarodowym podejściu do Wenezueli dała Maduro drugi wiatr i przewagę podczas negocjacji w Meksyku, powiedział Ronal Rodriguez, badacz z Wenezuelskiego Obserwatorium na Uniwersytecie Rosario w Bogocie.
Maduro pokonał kierowaną przez USA strategię „maksymalnego nacisku”, Kolumbię [under former right-wing President Ivan Duque]Brazylii i czuje, że ma sprzyjające warunki, które pomogą mu w negocjacjach” – powiedział Rodriguez Al Jazeerze.
Akcja protestacyjna Guiado pokazała również znaczne różnice zdań w opozycji.
Jedna strona uważała, że rozmowy i zniesienie sankcji wobec Wenezueli przysłuży się jedynie wzmocnieniu pozycji Maduro, podczas gdy druga strona, przy wsparciu społeczności międzynarodowej, postrzegała zniesienie sankcji – w zamian za uczciwe wybory – jako część rozwiązania problemu kryzys polityczny.
’okazja’
W międzyczasie, wśród ciągłych podziałów co do możliwego powrotu do negocjacji, opozycja postanowiła zjednoczyć się w okresie poprzedzającym przyszłoroczne wybory, planując październikowe prawybory, które wyłonią głównego pretendenta Maduro.
Niektórzy kandydaci, tacy jak Henrique Capriles i Guiado, zdecydowali się wziąć udział w prawyborach, mimo że zostali zdyskwalifikowani z udziału w wyborach. Jeśli zostaną wybrani, Państwowa Rada Wyborcza uniemożliwi im zarejestrowanie się jako kandydat na prezydenta.
Według Jimeneza z waszyngtońskiego biura ds. Ameryki Łacińskiej, przeprowadzenie wyborów prezydenckich bez prawowitego zwycięzcy w prawyborach, a także szereg innych gwarancji, może jeszcze bardziej zdestabilizować kraj.
Negocjatorzy nie ustalili jeszcze dokładnych warunków równych szans, ale po obserwacji wyborów regionalnych w Wenezueli w 2021 r. UE zaproponowała 23 reformy.
Te zalecenia (PDF), o których wspomniano na konferencji w Bogocie, w tym większą niezależność sądu najwyższego Wenezueli i równowagę w relacjach z kampanii wyborczych w państwowych mediach.
„Jeśli wybory nie odbędą się z gwarancjami, jakie chcielibyśmy zobaczyć, możemy mówić o kolejnej sześcioletniej kadencji pogrążonej w głębokiej walce politycznej” – powiedział Jimenez. „Musimy walczyć, aby te wybory stały się szansą, a nie kontynuacją kryzysu”.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”