Więcej podobnych historii można znaleźć na stronie głównej Onet.pl.
W tej grze był tylko jeden faworyt. FC Barcelona miała odnieść spokojne i wysokimi punktami zwycięstwo, które zmniejszyłoby straty z Atletico Madryt. SD Huska, który w tym sezonie zdobył zaledwie 20 punktów, to czerwone światło ligi. Poniedziałkowy mecz ma również wyjątkową wartość dla Leo Messiego, który zagrał w swoim 767. meczu dla Barcelony. Argentyna dorównała rekordowi innej klubowej legendy.
Leo Messi wkrótce zakończył swój występ wielkim sukcesem. W 13. minucie Argentyna uderzyła swój styl z dystansu i piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Podpis kapitana Barcelony. Gospodarze mieli ogromną przewagę, a defensywna Huska decydowała się na pojedyncze wyjazdy. W 26. minucie Pablo Mafio ruszył do przodu, wpadł w pole karne Plugrany, a Marc-Andre der Stegen odbił płaski strzał opuszkami palców.
Barcelona się nie zatrzyma. Jordi Alba podszedł do bramki i zaatakował słupek. W 35. minucie Antoine Griezmann zazdrościł Messiemu i wszedł do strzelca. Francuz – z dystansu – pięknym uderzeniem pokonał bramkarza rywali. Tuż przed przerwą Frankie de Zhang zaatakował bar. W końcu Husca wyszedł ponownie z kontrą. Der Stegen lekkomyślnie oszukał Rafaela Mirai we własnym polu karnym. Kontuzjowany mężczyzna sam podszedł do piłki i zminimalizował straty. Trener Barcelony Ronald Coman, który przyszedł do szatni, był wściekły, że sędzia nakazał „jedenaście”.
Po przerwie w jego ślady poszli gracze z Dumy Katalońskiej. Leo Messi odszedł, a Oscar Mingueza wrócił do Barcelony z dwubramkową przewagą. W zamian gracze Husky mieli większą szansę na zdobycie kolejnego gola. W 57. minucie Mir musiał wrzucić głową piłkę do siatki na pół metra. Uderzył … w ramię i chybił niebezpiecznie. Gospodarze po cichu kontrolowali grę i radzili sobie z niektórymi atakami graczy Husky. Wreszcie Leo Messi ponownie wszedł na listę snajperów, ponownie z celnym strzałem z dystansu. Argentyna wykonała świetną robotę w swoim 767. występie dla Barcelony.
FC Barcelona dołożyła trzy punkty do swojego wyniku. Dzięki temu awansował na drugie miejsce w La Liga. Madryt ma tylko cztery punkty straty do Atletico. To będzie wielka walka na koniec ligi. SD Huska była ostatnią drużyną.
FC Barcelona – SD Hosca 4: 1 (2: 1)
Cele: Messi (13, 90), Griezmann (35), Minguseca (53) – Mir (45 + 2 – RSK)
Żółte kartki: Eskrich, Insua
Barcelona: Mark-Andre der Stegen – Oscar Mingusa, Frankie de Jong (63. Ronald Arroyo), Clement Langlet, Sergino Test (69. Ilix Moriba), Sergio Baskets, Petrie (85. Ricard Buick), Jordi Alba (85). Martin Brightwhite), Lionel Messi, Antoine Griezmann (69. Trincove)
Husqvarna: Alvaro Fernandez – Pablo Mafio (78 Point Lopez), Jorge Pulito, Dimitrios Ciovas, Pablo Insua (78. Denis Vavro), Javier Callen, David Ferrero (78. Javier Ondros Barra), Itris (60). (62. Sergio Gomez) , Raphael Mir Vicente
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.