Naukowcy, którzy szacują, ile światowych rezerw węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego należy pozostawić niespalonych, aby spowolnić wzrost ilości zmieniających klimat gazów w atmosferze, twierdzą, że więcej paliw kopalnych należy pozostawić w ziemi.
Naukowcy z University College London twierdzą, że wcześniejsze szacunki, opublikowane w 2015 roku, musiały zostać zaktualizowane.
Obecnie szacują, że prawie 60 procent światowych rezerw ropy i gazu oraz 90 procent rezerw węgla musi pozostać na Ziemi do 2050 r., aby spełnić cele klimatyczne zawarte w paryskim porozumieniu klimatycznym.
Limity te dałyby światu 50-50 szans na ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5°C (2,7°F) w porównaniu do czasów przedprzemysłowych, Według ich badań opublikowanych w środę w czasopiśmie Nature.
„Uważamy, że nasz nowy artykuł zwiększa wagę ostatnich badań, wskazując, że światowa produkcja ropy naftowej i metanu kopalnego musi teraz osiągnąć szczyt” – powiedział na wtorkowej konferencji prasowej Dan Welsby, główny autor i badacz ds. energii i środowiska z University College London. . „Odkryliśmy, że globalne potrzeby produkcyjne spadają w średnim rocznym tempie około trzech procent (do 2050 r.”).
Oglądaj | Ogólnopolskie protesty wzywają przywódców do działania na rzecz zmian klimatycznych:
Od dawna wiadomo, że emisje ze spalania paliw do produkcji energii elektrycznej, transportu i innych zastosowań są głównym motorem zmian klimatycznych, wyciągając z Ziemi węgiel od dawna zakopany w paliwach kopalnych i odkładając go do atmosfery jako dwutlenek węgla. Naukowcy twierdzą, że takie gazy cieplarniane powodują wzrost poziomu morza i ekstremalne zjawiska pogodowe na całym świecie.
Ostatnie takie badanie miało miejsce kilka miesięcy przed tym, jak światowi przywódcy sporządzili porozumienie paryskie z 2015 r. i zobowiązali się ograniczyć ocieplenie do mniej niż 2°C (3,6°F), ale najlepiej do 1,5°C.
W badaniu tym, również przeprowadzonym przez naukowców z University College London, przyjrzano się, jak bardzo kraje musiałyby ograniczyć emisje paliw kopalnych, aby utrzymać ocieplenie na poziomie 2°C, i wykazały, że jedna trzecia rezerw ropy naftowej, połowa rezerw gazu i 80% rezerw węgla trzeba pozostać na Ziemi.
Badania wykazują, że więcej paliw kopalnych musi pozostać na Ziemi
Redukcje emisji zaproponowane w tym najnowszym badaniu znacznie zwiększają ilość paliw kopalnych, które będą musiały pozostać w ziemi, aby osiągnąć cele paryskie.
Badanie przychodzi niecały miesiąc po dacie Międzynarodowy Zespół ds. Zmian Klimatu informuje, że w latach 30. XX wieku świat prawdopodobnie przekroczy próg ocieplenia o 1,5°C. w ramach pięciu scenariuszy redukcji emisji. Konsensus naukowy jest taki, że każdy wzrost temperatury powyżej 1,5°C może prowadzić do katastrofalnych skutków, takich jak utrata gatunków.
Uznając ponure perspektywy dla raportu IPCC, Welsby powiedział, że chce zaprojektować scenariusz, który ograniczy najgorsze skutki zmian klimatycznych.
Dr Philip J. „Państwa i firmy muszą dostosować swoje cele i pozostawić ropę, gaz i węgiel w ziemi, jeśli mamy się tam dostać” – powiedział Landrigan.
Globalne ocieplenie już ma negatywne skutki zdrowotne
Jego pismo było jedną z ponad 200 publikacji poświęconych zdrowiu i medycynie Współpublikował artykuł wstępny w niedzielę wzywający światowych przywódców do podjęcia pilnych działań w celu powstrzymania globalnego ocieplenia.
W artykule redakcyjnym specjaliści medyczni i zdrowia publicznego podkreślają skutki zdrowotne, jakie wywarł nasz zmieniający się klimat.
Dr Renee Salas, która pracuje na oddziale ratunkowym w Massachusetts General Hospital, powiedziała, że widziała pacjentów przychodzących ze schorzeniami, które powstały lub zaostrzyły się w wyniku zmian klimatycznych, takich jak udar cieplny i problemy z oddychaniem.
Salas powiedział, że chociaż wszyscy są zagrożeni negatywnymi skutkami zdrowotnymi zmian klimatycznych, dzieci, osoby starsze, biedni i mniejszości etniczne nieproporcjonalnie ponoszą ten ciężar.
Raport amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska z zeszłego tygodnia wykazał, że osoby o niskich dochodach i osoby kolorowe będą nieproporcjonalnie dotknięte ekstremalnymi upałami, powodziami i zanieczyszczeniem powietrza przez zmieniający się klimat.
Kathryn Egeland z Gulfport w stanie Missouri widziała, jak jej dom został prawie zniszczony przez huragan Katrina w 2005 roku. Zatłoczone huragany i sezon sztormowy w 2020 roku kosztowały ją 12 000 dolarów dodatkowych szkód. Spędziła większość swoich wakacji w zeszłym tygodniu, pomagając mieszkańcom Gulf Coast przetrwać i odzyskać siły po huraganie Ida.
Jako prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia na rzecz Promocji Środowiska i Sprawiedliwości Klimatycznej Kolorowych Ludzi widziałem na własne oczy, jak biedni i mniejszościowi mieszkańcy regionu najbardziej cierpią z powodu skutków zmian klimatycznych.
Choć z zadowoleniem przyjęła wyniki nowych badań klimatycznych dotyczących paliw kopalnych, Egeland powiedziała, że jest rozczarowana, że światowi przywódcy nie podjęli dalszych działań w celu zmniejszenia ocieplenia.
„Zazwyczaj, gdy te raporty wychodzą… to jak społeczności z pierwszej linii, cóż, dużo o tym wiemy” – powiedziała. „I zalecamy, aby wszystko było uziemione. Ciągle słyszymy powody, dla których nie można tego zrobić, ale wiemy, że trzeba to zrobić”.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”