Międzynarodowa grupa naukowców stwierdziła w artykule, że Arktyka może zobaczyć szybsze niż oczekiwano przejście od śniegu do deszczu jako głównej formy opadów, jeśli globalne emisje dwutlenku węgla nie zostaną drastycznie zmniejszone. opublikowany Wtorek w Nature Communications.
Poprzednie modele komputerowe przewidywały, że jesienne deszcze będą dominować na Syberii, Oceanie Arktycznym i Archipelagu Kanadyjskim do 2090 roku.
Jednak najnowszy model pokazuje, że ta zmiana może nastąpić już w latach 2060-2070, jeśli światowa gospodarka będzie nadal emitować gazy cieplarniane w dotychczasowym tempie.
Naukowcy ostrzegają, że nawet jeśli globalne ocieplenie zostanie ograniczone do 1,5-2°C, jak nalega ONZ, zmiana ta nadal będzie miała tragiczne konsekwencje – nie tylko dla Arktyki, ale dla całego świata.
„To, co dzieje się w Arktyce, nie pozostaje tam” – powiedziała główna autorka badania Michelle McChrystal Powiedzieć Stróż. „Arktyka, w której jest dużo śniegu, jest naprawdę ważna dla wszystkiego w tym regionie, a także dla globalnego klimatu”.
Naukowcy twierdzą, że napływ ciepłego deszczu może przyspieszyć topnienie wiecznej zmarzliny, trwale zamarzniętej warstwy gleby, która pokrywa 65% rosyjskiej ziemi.
W rezultacie Rosja będzie szczególnie narażona na zmiany opadów w Arktyce, a wieczna zmarzlina już się rozmraża. oczekiwany kosztować rosyjską gospodarkę 67 miliardów dolarów rocznych szkód do 2050 r. poprzez zniszczenie infrastruktury i osiedli ludzkich.
Z kolei topnienie wiecznej zmarzliny uwolni ogromne ilości metanu do atmosfery, tworząc w ten sposób pętlę sprzężenia zwrotnego, która przyspieszy ocieplenie niezależnie od wysiłków człowieka na rzecz zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych.
Naukowcy twierdzą, że w Europie, Ameryce Północnej i Azji będzie więcej powodzi i fal upałów z powodu zmian we wzorcach strumieni strumieniowych. Topnienie pokrywy lodowej Grenlandii już nastąpiło oczekiwany przyspieszać w nieskończoność, ale autorzy nowego badania ostrzegają, że może się zawalić wcześniej niż oczekiwano. Deszcz spadł na grenlandzką czapę lodową w sierpniu, wydarzenie, które „zszokowało” społeczność naukową, według do strażnika.
Naukowcy ostrzegają, że rosnący brak pokrywy śnieżnej i lodowej w Arktyce, która odbija światło słoneczne z powrotem w kosmos, oznacza, że woda morska zacznie pochłaniać więcej ciepła słonecznego.
Gwałtowne przejście na opady zagraża również lokalnym ekosystemom, narażając renifery, karibu i inne gatunki na tym obszarze na ryzyko śmierci głodowej.