Astronauta John McBride, pierwszy pilot wahadłowca kosmicznego NASA, umiera w wieku 80 lat

Astronauta John McBride, pierwszy pilot wahadłowca kosmicznego NASA, umiera w wieku 80 lat
7 sierpnia 2024 r

Były astronauta NASA John McBride, który był pilotem pierwszej misji wysłania siedmiu osób w przestrzeń kosmiczną, zmarł w wieku 80 lat.

NASA potwierdziła śmierć McBride’a w środę (7 sierpnia) po otrzymaniu wiadomości od jego rodziny.

McBride był członkiem „TFNG” („Thirty-Five New Men”), pierwszej grupy astronautów NASA wybranej w 1978 r., a jego pierwszą i jedyną podróżą w przestrzeń kosmiczną był jako pilot szóstego lotu promu kosmicznego Challenger w przestrzeń kosmiczną 5 października , 1984 .

„Wystartowaliśmy, zaczęliśmy przyspieszać i to było niesamowite” – powiedział McBride w oświadczeniu Wywiad ustny z NASA W 2012 r. „Emulatory są dobre, ale to zupełnie inna sprawa, gdzie można dorobić aż 3 GB RAM-u. [three times the force of gravity] Wtedy w Twoim życiu będzie zupełnie inaczej. Nie żebym nie miał wcześniej telefonów 3G; Ale ja go używałem [just] W ogóle nie miałem ich na klatce piersiowej przez trzy minuty.

Wśród sześciu członków załogi McBride’a znajdował się dowódca lotu STS-41G Bob Crippen, który trzy lata wcześniej był pilotem pierwszego lotu w ramach programu promu kosmicznego; specjaliści ds. misji Kathy Sullivan, Sally Ride i David Leistma; oraz specjaliści od ładunku Paul Schooley-Bauer i Marc Garneau.

W ramach tej ośmiodniowej misji jako pierwszej wysłano dwie kobiety (w tym Rade, która podczas poprzedniego lotu na pokładzie promu Challenger została pierwszą Amerykanką, która poleciała w kosmos). Był to jednocześnie pierwszy lot Amerykanki (Sullivan) i pierwszy lot członków załogi z Australii (Scully Power) i Kanady (Jarneau).

McBride i jego członkowie załogi wysłali satelitę Earth Radiation Budget Satellite (ERBS), który rejestrował energię emanującą ze Słońca oraz sposób, w jaki odbijała się ona od atmosfery ziemskiej w przestrzeń kosmiczną, a także obsługiwali wahadłowy radar obrazowy B (SIR-B), który zbierał obrazy radarowe naszej planety z kilku różnych punktów widzenia.

Działalność McBride’a i jego ekipy została udokumentowana na 70-milimetrowej kamerze wielkoformatowej i pokazana w filmie dokumentalnym IMAX z 1985 roku „Sen żyje”.

13 października 1984 roku Crippen i McBride sprowadzili prom kosmiczny Challenger na Ziemię, lądując promem kosmicznym dopiero po raz drugi w Kennedy Space Center na Florydzie.

READ  Pierwszy Izraelczyk, który zdobył nagrodę dla najlepszej Grupy Obrony Kosmicznej

„Nie próbuję umniejszać znaczenia wejścia i lądowania, ale jeśli potrafisz latać samolotami na lotniskowcach i z nich, robić to samo, co my, i przestrzegać procedur, latanie promem kosmicznym jest całkiem łatwe po kilku tysiącach godzin szkolenia na nim oraz na symulatorach i samolotach szkoleniowych wahadłowców” – powiedział McBride. „O mój Boże, wspaniale było wrócić na Ziemię, móc wylądować i wystartować idealnie punktualnie i tak, aby wszyscy byli szczęśliwi. Osiągnęliśmy wszystkie cele naszej misji. Ale latanie promem kosmicznym jest prawdopodobnie jednym z najłatwiejszych samoloty, jakimi kiedykolwiek latałem.”

Jako jeden z pięciu osób, które brały udział w tej misji po raz pierwszy, McBride spędził w przestrzeni kosmicznej 8 dni, 5 godzin, 23 minut i 33 sekundy, pokonując odległość 5,3 miliona kilometrów podczas 133 podróży dookoła planety. Według danych Towarzystwa Eksploratorów Kosmosu, dotyczących podróżników kosmicznych, był 156. osobą, która poleciała w kosmos i 149. osobą, która okrążyła Ziemię.

John Andrew McBride urodził się 14 sierpnia 1943 roku w Charleston w Wirginii Zachodniej, ale Beckley uważał za swoje rodzinne miasto. W latach 1960–1964 uczęszczał na Uniwersytet Zachodniej Wirginii, a w 1971 r. uzyskał tytuł licencjata w dziedzinie inżynierii lotniczej w Szkole Podyplomowej Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych.

W 1965 roku McBride zapisał się do Naval Air Station Pensacola na Florydzie na szkolenie z zakresu lotnictwa morskiego, a po zdobyciu skrzydeł został przydzielony jako lotnik marynarki wojennej do 101. Dywizjonu Myśliwskiego w Naval Air Station Oceana w Wirginii. Później został przydzielony do 41., 11. i 103. eskadry myśliwskiej i wykonał 64 misje bojowe podczas służby w Azji Południowo-Wschodniej.

Następnie McBride uczęszczał do Szkoły Pilotów Testowych USAF w bazie sił powietrznych Edwards, a następnie służył jako oficer obsługi technicznej i oficer projektu Sidewinder w 4. Eskadrze Testów Powietrznych i Rozwoju w Point Mugu w Kalifornii. Służąc na tym stanowisku, McBride został wybrany przez NASA do korpusu astronautów.

„Dokładnie o 6 rano i o 8 czasu w Houston usłyszałem dzwonek telefonu” – powiedział McBride. „Nie byłem prawie przytomny, kiedy odebrałem telefon”.

READ  Sezon 14 Doktora Who ujawnia nowy zwiastun przedstawiający Space Babies i numery muzyczne

Telefon wykonał George Abbey, ówczesny dyrektor ds. operacji lotniczych NASA, i poinformował McBride’a, że ​​został wybrany.

„Wow! Teraz się obudziłem. Poczułem się, jakby mnie podniesiono z łóżka jakieś trzy stopy” – wspomina McBride.

Od 1979 r. McBride latał ponad 40 różnymi typami samolotów wojskowych i cywilnych, a także latał na różnych pokazach lotniczych w latach 1976–1978 na myśliwcu F-4J „Phantom” pomalowanym z okazji dwustulecia marynarki wojennej „Spirit of 1976”. Zdobył ponad 8800 godzin lotu , w tym 4700 godzin na samolocie odrzutowym.

Przed własnym lotem kosmicznym McBride był głównym pilotem STS-1, dziewiczego lotu wahadłowca kosmicznego Columbia w 1981 roku.

„Było wysoko na niebie, na wysokości 40 000 stóp”. [12,200 meters]Kiedy John i Bob zeszli z orbity i po raz pierwszy wylądowali w Edwards, dołączyliśmy do nich na wysokości około 30 000 stóp [9,150 m] „W każdym razie. Byliśmy tam w pierwszej kolejności — nazwali nas pościgiem ochronnym, ale myślę, że najlepszą rzeczą, jaka wynikła ze spotkania i lądowania, było to, że zrobiliśmy kilka dobrych zdjęć” – powiedział McBride. „Naszą główną misją było zbadanie wahadłowca podczas deorbitacji, ponieważ nigdy wcześniej tego nie robiliśmy, a jeśli w jego systemie sterowania wystąpią nieszczelności hydrauliczne lub brakuje części, moglibyśmy im powiedzieć, nie wiem, jakie to przyniesie korzyści byłoby dla nas” – powiedział. „W przeciwnym razie by tego nie zrobili, ale na szczęście nie było problemu”.

McBride pracował także nad certyfikacją oprogramowania pokładowego w laboratorium Shuttle Avionics Integration Laboratory (SAIL) w Johnson Space Center NASA w Houston oraz pełnił funkcję oficera ds. komunikacji kapsuły w Centrum Kontroli Misji STS-5, STS-6 i STS-7. Zarządzał także plikiem danych lotu (FDF) i pomagał w opracowywaniu procedur spotkań na orbicie.

Po wylądowaniu lotem STS-41G McBride został mianowany dowódcą lotu STS-61E, dowodząc sześcioosobową załogą podczas planowanego dziewięciodniowego lotu na pokładzie Kolumbii. Misja astronomiczna miała wystartować 6 marca 1986 roku, ale została odwołana z powodu utraty promu kosmicznego Challenger i jego załogi STS-51L w styczniu tego roku. (Ładunek misji ASTRO-1 został później przewieziony na pokładzie STS-35 w 1990 r.)

READ  Teleskop Hubble'a odkrywa najbardziej odległe gwiazdy, jakie kiedykolwiek widziano, ze światła, które przemierza 12 miliardów mil

W lipcu 1987 McBride został przeniesiony do siedziby NASA w Waszyngtonie, gdzie pełnił funkcję zastępcy administratora ds. stosunków z Kongresem. Pełnił tę funkcję, nadzorując komunikację NASA z Kongresem, do marca 1989 roku, kiedy to przeszedł na emeryturę z NASA i Marynarki Wojennej (ta ostatnia w randze kapitana).

McBride był prezesem i dyrektorem generalnym Flying Eagle Corporation w Lewisburgu w Zachodniej Wirginii oraz partnerem wykonawczym R.L. Bliss & Associates, Inc. w Charleston, przed przystąpieniem do wyścigu o stanowisko gubernatora Wirginii Zachodniej w 1996 r. Stracił nominację Republikanów na rzecz Cecila Underwooda.

W 2005 roku McBride dołączył do kierownictwa kompleksu turystycznego Kennedy Space Center, gdzie nadzorował codzienne programy edukacyjne „Meet the Astronauts” i „Dine with the Astronauts”. McBride doradzał także w zakresie sekwencji lądowania w ramach wartego 60 milionów dolarów lotu Shuttle Launch Experiment na terenie kompleksu. W 2020 roku przeszedł na emeryturę.

„Jesteśmy głęboko zasmuceni śmiercią kapitana Johna McBride’a, amerykańskiego bohatera i weterana astronauty NASA” – stwierdzono w oświadczeniu kompleksu turystycznego Kennedy Space Center. „John zainspirował niezliczoną liczbę gości, załogi i ludzi podczas pracy w kompleksie dla zwiedzających i przez całą swoją karierę”.

Za zasługi dla Narodowego Programu Kosmicznego McBride otrzymał Medal Lotów Kosmicznych NASA i trzy doktoraty honoris causa Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (1985), Uniwersytetu w Charleston (1987) i West Virginia Tech (1987).

23 września 2011 r. niezależny ośrodek weryfikacji i weryfikacji NASA w Vermont w Wirginii Zachodniej nadał laboratorium oprogramowania NASA nazwę John McBride Software Testing and Research Laboratory (JSTAR). Laboratorium wspiera kompleksowe testowanie oprogramowania lotów misyjnych.

McBride poślubił Brendę Lou Stewart w 1966 roku i mieli troje dzieci. Rozwiedli się w 1986 r. Następnie McBride poślubił Sharon Lynn White w 1988 r. Poprzedziła go śmierć jego najstarszego syna, Richarda McBride’a; jeden z jego ośmiorga wnuków, Ryan; i jego członkini załogi STS-41G, Sally Ride.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *