Amerykański sędzia powiedział w czwartek, że skłania się do ujawnienia dowodów przedstawionych przez Departament Sprawiedliwości USA w celu uzasadnienia poszukiwań domu Donalda Trumpa na Florydzie w zeszłym tygodniu w sprawie, w której organizacje informacyjne przeciwko prokuratorom federalnym.
Pomimo sprzeciwów ze strony Departamentu Sprawiedliwości, sędzia pokoju w USA Bruce Reinhart powiedział, że wierzy, iż „istnieją części oświadczenia, które mogą zostać ujawnione”, odnosząc się do zaprzysiężonego oświadczenia wyjaśniającego, dlaczego prawdopodobny powód do przeszukania Mar-a-Lago Trumpa Ośrodek wczasowy.
Reinhart nakazał Departamentowi Sprawiedliwości przedłożenie poprawionej wersji oświadczenia do czwartku w południe, ale powiedział, że Departament Sprawiedliwości będzie miał możliwość odwołania się, jeśli prokuratorzy nie zatwierdzą jego proponowanej wersji.
Postanowienie sędziego wydaje się być zwycięstwem mediów, które w czwartek pojawiły się w sądzie federalnym w West Palm Beach, aby przekonać sędziego, że interes publiczny w oświadczeniu przewyższa korzyści z jego zamknięcia.
Ministerstwo Sprawiedliwości sprzeciwia się ujawnieniu dowodów.
Jay Pratt, szef wydziału kontrwywiadu i kontroli eksportu, powiedział w czwartek sędziemu, że ujawnienie zeznań nie leży w interesie publicznym, ponieważ może zaszkodzić toczącemu się śledztwu.
„Innym interesem publicznym, który wchodzi w grę, jest interes publiczny, aby dochodzenia karne mogły przebiegać bez przeszkód” – powiedział.
Badanie było częścią federalnego śledztwa w sprawie tego, czy Trump nielegalnie usunął dokumenty, kiedy opuszczał urząd w styczniu 2021 r. po przegranej wyborach prezydenckich z demokratą Joe Bidenem.
Departament Sprawiedliwości prowadzi dochodzenie w sprawie naruszeń trzech przepisów, w tym przepisu ustawy o szpiegostwie, który zabrania posiadania informacji o obronie narodowej, oraz innego prawa, które kryminalizuje niszczenie, ukrywanie lub fałszowanie dokumentów z zamiarem utrudnienia dochodzenia.
Presja mediów na publikowanie nagrań
Prawnicy kilku mediów, w tym The New York Times, wydawcy Wall Street Journal, ABC News i NBC News, powiedzieli w czwartek Reinhartowi, że prawo społeczeństwa do wiedzy i historyczne znaczenie badań przewyższają wszelkie argumenty za prowadzeniem dokumentacji. wytłoczony.
„Społeczeństwo nie mogłoby mieć bardziej przekonującego interesu w zapewnieniu maksymalnej przejrzystości tego wydarzenia” – powiedział Charles Tobin, jeden z prawników broniących firm medialnych.
Trump w komentarzach w mediach społecznościowych wezwał sąd do wydania niezredagowanej wersji oświadczenia „ze względu na przejrzystość”.
Ale żaden z jego prawników nie złożył żadnych petycji, prosząc o to Sąd Federalny West Palm Beach. Ale jego adwokat, Christina Pope, była obecna na sali sądowej w czwartek, aby obserwować postępowanie.
Były prezydent mówi, że badania były motywowane politycznie. Powiedział również, nie przedstawiając dowodów, że posiada stałe nakaz odtajnienia przedmiotowych dokumentów.
Jednak żadna z trzech ustaw przytoczonych przez Departament Sprawiedliwości w nakazie przeszukania nie wymagała dowodu, że dokumenty faktycznie zostały utajnione.
Od czasu nalotu wzrosły zagrożenia dla agentów FBI.
W zeszłym tygodniu w Ohio policja zastrzeliła bandytę, który zginął po tym, jak próbował włamać się do budynku FBI. Tymczasem drugi mężczyzna w Pensylwanii został oskarżony o grożenie agentom FBI.
Ministerstwo Sprawiedliwości mówi, że bezpieczeństwo świadków jest problemem
Pratt powiedział w czwartek, że dwaj agenci, których nazwiska pojawiły się w ujawnionej kopii niezredagowanego nakazu aresztowania, otrzymali od tego czasu groźby.
Ponadto, powiedział, Departament Sprawiedliwości jest „bardzo zaniepokojony bezpieczeństwem świadków w sprawie”.
Sondaż Reuters/Ipsos w tym tygodniu wykazał, że retoryka Trumpa przeciwko FBI zawładnęła republikańskimi wyborcami, przy czym 54% z nich twierdzi, że federalni funkcjonariusze organów ścigania postąpili w tej sprawie nieodpowiedzialnie.
Badania Mar-a-Lago stanowią znaczną eskalację jednego z wielu stanowych i federalnych śledztw, z którymi Trump miał do czynienia od czasu jego urzędowania i prowadzenia prywatnego biznesu. Były republikański prezydent zasugerował, że może ponownie kandydować do Białego Domu w 2024 roku, ale nie podjął żadnych zobowiązań.
W zeszłym tygodniu prokurator Merrick Garland podjął bardzo nietypowy krok, publicznie ujawnił nakaz przeszukania, załączniki i zredagowaną kopię paragonu przedstawiającego przedmioty skonfiskowane przez FBI podczas przeszukania 8 sierpnia.
Dokumenty wykazały, że FBI skonfiskowało pudła zawierające 11 zestawów tajnych materiałów, z których niektóre zostały opisane jako „ściśle tajne” – najwyższy poziom klasyfikacji zarezerwowany dla najbliższych informacji bezpieczeństwa narodowego USA.
Dokumenty te są zwykle przechowywane w specjalnych obiektach rządowych, ponieważ ich ujawnienie może poważnie zaszkodzić bezpieczeństwu narodowemu.
Na początku tego tygodnia Departament Sprawiedliwości poinformował, że jest otwarty na opublikowanie dodatkowych poprawionych materiałów z notatki, takich jak dokumenty tytułowe, wniosek rządu o pieczęć i nakaz sądowy.
Media zaangażowane w sprawę domagały się również otwarcia tych zapisów.
Na początku czwartkowego postępowania Reinhart powiedział, że wyjaśni te inne części dokumentów z pewnymi poprawkami.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”