Zespół zarządzający Celine Dion wraz z jej wytwórnią płytową Sony wyrazili sprzeciw wobec wykorzystania jej wielokrotnie nagradzanej piosenki „My Heart Will Go On” podczas wiecu Donalda Trumpa i J.D. Vance’a.
„Dzisiaj zespół zarządzający Celine Dion i jej wytwórnia płytowa Sony Music Entertainment Canada Inc. dowiedziały się o nieuprawnionym wykorzystaniu wideo, nagrania, występu muzycznego i zdjęcia Celine Dion śpiewającej „My Heart Will Go On” w Donald Trump / wiec kampanii J.D. Vance w Montanie” – czytamy w poście na kontach Celine Dion w mediach społecznościowych. „To użycie nie jest w żaden sposób dozwolone, a Celine Dion nie popiera tego ani żadnego podobnego zastosowania. …I naprawdę ta piosenka?”
Były prezydent Trump znalazł się pod ostrzałem innych artystów po tym, jak wykorzystał ich piosenki na wiecach wyborczych, w tym REM, Tom Petty i Aerosmith.
W piątkowy wieczór na wiecu w Montanie na nagraniu wideo widać, jak Dion śpiewa hit z 1997 roku, napisany przez Jamesa Hornera i Willa Jenningsa, który został wydany wraz z nagrodzonym Oscarem filmem Titanic.
Piosenka zdobyła Oscara za najlepszą piosenkę oryginalną, a także Złoty Glob i cztery nagrody Grammy.
Dion wystąpiła w dramatyczny sposób podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w zeszłym miesiącu, wykonując „Hymne A L’Amour” Edith Piaf po miesiącach leczenia zespołu wyniszczającej osoby sztywnej.
„Gracz. Introwertyk. Rozwiązujący problemy. Twórca. Myśliciel. Przez całe życie ewangelista żywności. Orędownik alkoholu.”