Capital Power Corporation CPX-T anulowała plany jednego z największych kanadyjskich projektów wychwytywania dwutlenku węgla, zadając cios wysiłkom kraju zmierzającym do ograniczenia emisji z gałęzi przemysłu produkujących lub intensywnie wykorzystujących paliwa kopalne.
Przedsiębiorstwo energetyczne z siedzibą w Edmonton ogłosiło w środę w swoim kwartalnym raporcie zysków, że zaprzestało realizacji projektu o wartości 2,4 miliarda dolarów, ponieważ nie działa on finansowo. Wcześniej informowano, że propozycja będzie obejmowała wychwytywanie do 3 milionów ton emisji z jednostek na gaz ziemny rocznie w elektrowni Genesee w Albercie.
„Dzięki opracowaniu projektu zapewniliśmy, że CCS [carbon capture and storage] „Jest to technologia wykonalna z technicznego punktu widzenia” – stwierdził Capital Power w swoim oświadczeniu. „Jednak w tej chwili projekt jest nieopłacalny ekonomicznie”.
Decyzja ta przynajmniej częściowo wiąże się z utrzymującymi się napięciami między przemysłem a rządem federalnym w sprawie zakresu, w jakim środki publiczne powinny być wykorzystywane w celu zapewnienia przychodów z tej formy dekarbonizacji. Rodzi to pytania o przyszłość inwestycji w wychwytywanie dwutlenku węgla rozważaną przez innych emitentów ciężkich gazów.
Ta niepewność ma znaczące implikacje dla zdolności Kanady do osiągnięcia krajowych celów w zakresie zmian klimatycznych, w tym zerowej emisji gazów cieplarnianych netto do 2050 r. Przemysł i Ottawa pokładały nadzieje w osiągnięciu tych celów, bez całkowitej eliminacji sektorów paliw kopalnych, w umiejętności wykorzystania technologii wychwytywanie dwutlenku węgla w miejscach, w których przedostaje się on do atmosfery, a następnie zakopywanie go pod ziemią lub wykorzystanie w innych procesach przemysłowych.
Chociaż Capital Power odrzucił w środę prośbę o rozmowę, starszy wiceprezes Jason Comandante na początku tego roku powiedział dziennikowi The Globe and Mail, że firma rozważa wstrzymanie projektu ze względu na rozczarowanie tempem negocjacji z Canada Growth Fund. CGF jest nową agencją federalną, która wprowadza instrumenty zapewniania dochodów, powszechnie znane jako kontrakty węglowe na różnice kursowe (CCfD).
Canadian Growth Fund inwestuje 50 milionów dolarów w Idealist Capital z siedzibą w Montrealu
Ottawa zobowiązała się już do zapewnienia znacznego wsparcia finansowego dla projektów wychwytywania dwutlenku węgla, pokrywając do 50 procent kosztów kapitałowych w ramach nowej ulgi podatkowej na inwestycje, pomimo frustracji branży związanej z powolnym tempem wprowadzania tego środka w życie. Rząd Alberty zobowiązał się do zapewnienia dotacji pokrywających dodatkowe 12% wartości inwestycji początkowej.
Jednak Capital Power i inni zwolennicy wychwytywania dwutlenku węgla argumentowali, że wymagane są dodatkowe gwarancje finansowe od rządu, ponieważ instalacje do wychwytywania i składowania dwutlenku węgla wiązałyby się z wysokimi kosztami operacyjnymi, a poza tym nie zapewniałyby niezawodnego źródła przychodów.
Chociaż dochody te mogłyby pochodzić z pozyskiwania kredytów, a następnie ich sprzedaży w ramach kanadyjskiego systemu ustalania cen emisji gazów cieplarnianych dla przemysłu, branża jako bariery powołuje się na niepewność co do tego, czy utworzy się solidny rynek handlu kredytami oraz czy system cen przetrwa zmiany w rządzie. do inwestycji.
Obligacje CCfD mają na celu rozwiązanie tego problemu poprzez skuteczne stworzenie ceny minimalnej za wartość kredytów, przy czym rząd ponosi ryzyko, jeśli kredyty nie będą notowane po tej kwocie.
Pierwsza taka umowa – umowa o kredyt węglowy pomiędzy CGF a Entropy Inc, spółką zależną Advantage Energy Ltd zajmującą się wychwytywaniem dwutlenku węgla – została zawarta. AAV-T – w grudniu ubiegłego roku, aby wesprzeć mniejszy projekt w Albercie.
Jednak w ramach tej umowy ustalono stosunkowo niską cenę za tonę wynoszącą 86,50 USD. Według trzech źródeł zaznajomionych z negocjacjami CGF jest to znacznie niższa cena gwarantowana, jakiej oczekiwały inne firmy w ramach swoich planów wychwytywania dwutlenku węgla. „The Globe” nie podał źródeł, gdyż nie były one upoważnione do publicznego wypowiadania się na temat rozmów.
Na decyzję Capital Power o uznaniu projektu za nieopłacalny finansowo mogły mieć wpływ czynniki inne niż oczywista sytuacja CCfD.
Należą do nich dodatkowe wahania przychodów związane z restrukturyzacją rynku energii elektrycznej Alberty podjętą przez rząd prowincji, a także wpływem wyższych stóp procentowych niż w momencie planowania projektu w 2021 r. Od tego czasu zmieniło się także kierownictwo spółki, m.in. Avik Dey zastępuje Briana Vasjo na stanowisku dyrektora generalnego w 2023 r.
Chociaż spółka Capital Power odeszła od stołu, wiadomo, że inni emitenci gazów cieplarnianych nadal prowadzą aktywne negocjacje z Funduszem Wzrostu. Dotyczy to między innymi Heidelberg Materials HDELY, niemieckiej firmy, która ma nadzieję zbudować w Edmonton pierwszą na świecie cementownię z wychwytywaniem dwutlenku węgla na dużą skalę.
Jednakże zwolennicy wychwytywania dwutlenku węgla wykorzystali środowe wiadomości jako dowód na to, że rządy nie dają emitentom wystarczającej pewności, że projekty się opłacią.
„Te projekty nadal mogą odnieść sukces” – powiedział Michael Bernstein, dyrektor wykonawczy Fundacji Czystego Dobrobytu, która przewodzi społecznemu naciskowi na projekty CCfD. „Jednak otoczenie polityczne, w tym kontrakty CFD, nie jest jeszcze takie, jakie powinno być, aby zapewnić emitentom silny sygnał, że w przyszłości pojawią się mocne argumenty finansowe”.
Bernstein sugerował, że wysłanie takiego sygnału wiązałoby się z szybkim zawarciem umów z innymi spółkami po wycofaniu się Capital Power, ale w dalszym ciągu nawoływał do szerszego programu CCfD. Jak dotąd Ottawa wskazywała, że Fundusz Wzrostu mógłby zainwestować do 7 miliardów dolarów w takie transakcje, co może nie wystarczyć do zaspokojenia popytu, i wzbudziła spekulacje, że agencja forsuje twarde transakcje, aby utrzymać się w ramach swoich środków.
Zeszłomiesięczny budżet federalny zasugerował rozwiązanie tej kwestii, w tym odnotował, że rząd „ocenia opcje mające na celu zwiększenie zdolności Kanadyjskiego Funduszu Wzrostu do oferowania kontraktów CFD”.
Jednak do chwili obecnej Fundusz Wzrostu przekazał mniej niż 1 miliard dolarów w ramach wyłącznej umowy z Entropy.
Chociaż niektóre grupy zajmujące się ochroną środowiska wyraziły konsternację utratą kolejnej potencjalnie większej umowy dotyczącej wychwytywania dwutlenku węgla, inne przytoczyły ją jako dowód na to, że technologia ta jest niepraktycznym sposobem walki z zanieczyszczeniami i że rządy powinny skupić się na zastępowaniu paliw kopalnych, a nie na ograniczaniu ich zużycia. emisje.
„Wychwytywanie dwutlenku węgla jest niepotrzebne, nieefektywne i kosztowne” – stwierdziła organizacja Environment Canada w oświadczeniu. „Najskuteczniejszym sposobem radzenia sobie z emisją dwutlenku węgla jest zapobieganie jej w ogóle”.