Nigdy nie myślałem, że wykorzystam mój bliźniak w Toronto do dochodzenia W5. Porozmawiaj o blisko domu.
Okazało się jednak, że jest to jeden z najbardziej bezpośrednich sposobów zbadania narzędzia, które rzekomo jest powszechnie nadużywane w celu wykorzystania dziesiątek tysięcy rodzin w Ontario.
Oto jak to by działało, zgodnie z proponowanym pozwem zbiorowym, w ramach którego obciążano sieć firm opłatami za korzystanie z tak zwanych „zawiadomień o interesie bezpieczeństwa” lub „zawiadomień o interesie bezpieczeństwa”.NOSI„.
Sprzedawca puka do Twoich drzwi i oferuje wynajem sprzętu grzewczego lub chłodniczego do Twojego domu za miesięczną opłatą. W całym okresie obowiązywania umowy stawka ta wynosi o kilka tysięcy więcej niż wartość sprzętu.
To samo w sobie może być dla Ciebie złym rozwiązaniem. Jednak wielu klientów, z którymi rozmawialiśmy w związku z tą historią, stwierdziło, że nie mieli pojęcia, że w przyszłości będą wyższe koszty.
Firma otrzymuje NOSI, czyli kwotę w dolarach bez ograniczeń, którą podpisuje na Twoim domu jako zabezpieczenie wypożyczonego sprzętu. I nie muszą ci tego mówić.
Niektóre NOSI sprawdzone przez W5 wydają się być warte kilka tysięcy dolarów więcej niż wartość samego sprzętu.
Niektórzy klienci, z którymi rozmawialiśmy, powiedzieli, że NOSI pokrzyżowała ich plany sprzedaży domów, gdy zajdzie taka potrzeba, w związku z przeprowadzką starszych rodziców lub pozbyciem się majątku zmarłej bliskiej osoby.
Powiedzieli, że jeśli chcieli wycofać się z zamówienia i sprzedać, wielu z nich było zmuszonych zapłacić. Niektórzy już to mają.
Wartość wszystkich proponowanych członków grupy NOSI mogłaby być warta dziesiątki milionów dolarów, mówi Mohsin Siddiq, prawnik reprezentujący klientów w proponowanym pozwu zbiorowym.
Mohsin Siddiq jest prawnikiem reprezentującym klientów w proponowanym pozwie zbiorowym (CTV W5)
Chcieliśmy wiedzieć: jak łatwa jest konfiguracja? Czy są jakieś zasady?
Potrzebowaliśmy trochę sprzętu do zainstalowania w moim domu, więc producent W5 Joseph Loero kupił termostat za 130 dolarów.
Montuje go do ściany za pomocą dwustronnej taśmy – właściwie nie trzeba niczego kleić, żeby móc nagrać NOSI, co jest jak przywilej.
Producent W5 Joseph Loero kupił termostat za 130 dolarów i przymocował go do ściany za pomocą dwustronnej taśmy (CTV W5)
Potem była krótka wycieczka do biura znajomego, który przeprowadził nas przez kolejne etapy rejestracji NOSI na mojej posesji jako zabezpieczenie mojego termostatu. Poszło szokująco szybko i łatwo.
Zasugerowałem 10-krotność wartości termostatu. Nic nas nie zatrzymywało. Przyjaciel powiedział, że mogliśmy prosić o więcej.
Za niewielką opłatą mogliśmy dokończyć proces wystawiania domu na aukcję, co oznaczało, że jeśli chciałem sprzedać mój dom, musiałem zapłacić producentowi, Joemu, dowolnie dużą sumę. (My też wyrejestrowaliśmy NOSI – przepraszam, Joe.)
Zarejestrowanie NOSI termostatu przy 10-krotności wartości termostatu było „szokująco łatwe”. (CTV W5)
Zasady rządzące tym procesem ustala rząd Ontario, który twierdzi, że zamierza zmienić system.
Firma, o której mowa, zaprzeczyła, jakoby kogokolwiek wykorzystywała.
Niestety wiele osób, z którymi rozmawialiśmy w ramach naszego dochodzenia, nie miało możliwości anulowania swojego NOSI tak jak my – utknęły w negocjacjach w sprawie konfiskaty ich drogiej nieruchomości, często wartej znacznie więcej niż wartość wypożyczonego sprzętu.
Obejrzyj dokument W5 „Kto jest u twoich drzwi?” W sobotę o 19:00 w CTV