SEATTLE — NHL wiedziało, że Seattle może być miastem hokejowym. Z tego powodu 4 grudnia 2018 roku stowarzyszenie przyznało miastu prawo do rozbudowy.
Teraz też wszyscy wiedzą.
Seattle Kraken trafił na rynek w poniedziałek podczas Discover NHL Winter Classic 2024 w T-Mobile Park. W trzecim sezonie przyciągnęli 47 313 widzów, wygrywając 3:0 z Vegas Golden Knights i zapewniając doskonałą scenę w Seattle.
Miejsce było wypełnione sprzętem Krakena. Fani skandowali „Joey!” do Joeya Daccorda, który obronił 35 razy podczas pierwszej przerwy w historii Winter Classic, a oni krzyknęli „Chodźmy Kraken!” Po golach Eeli Tolvanena, Willa Borgena i Janne Jordiego, gdy w głośnikach rozległ się utwór Nirvany „Lithium”.
„Naprawdę wiesz, że to miasto jest teraz miastem hokejowym” – powiedział Gord, członek Krakena od początku. „Tak, to był dziś wspaniały występ, który pokazał światu, jak bardzo Seattle to miasto hokejowe. Było głośno. Atmosfera była elektryzująca. Było mnóstwo zabawy”.
Niebezpieczeństwo. Tak właśnie miało to wyglądać i tak właśnie było, od przybycia drużyn na stadion, przez ich wejście na lód, rozrywkę, aż po projekt stadionu.
„Szczerze mówiąc” – powiedział trener Krakena Dave Hakstol – „jedno z największych wydarzeń sportowych, w jakich kiedykolwiek brałem udział”.
Klasyczną zimową tradycją stało się przebieranie drużyn po wejściu na boisko. Kraken wyglądał, jakby wysiadał z łodzi rybackiej, ubrany w gumowe buty i pomarańczowe ubrania, trzymając w rękach ryby i kawę. Złoci Rycerze wyglądali jak naśladowcy Elvisa w perukach, okularach i garniturach ze strasami. Cały tłum był wstrząśnięty.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.