Pasażerowie linii Air Canada mogli zauważyć w czwartek protest przy bramkach linii lotniczej na międzynarodowym lotnisku w Vancouver.
Demonstrantami są członkowie komórki United Here 40, którzy strajkują w hotelu Sheraton na lotnisku w Vancouver od pięciu miesięcy, ale ich celem w tej demonstracji była linia Air Canada.
Związek domaga się ogólnego bojkotu tak zwanej „parszywej” linii lotniczej, ponieważ w dalszym ciągu korzysta ona z hotelu Sheraton dla załóg lotniczych i pasażerów, mimo że znajduje się za liniami pikiet.
Lokal 40 Unite Here żąda, aby linia lotnicza zaprzestała współpracy z hotelami Sheraton, Hilton i Vancouver Airport Marriott, które są własnością tej samej firmy, do czasu zakończenia sporu pracowniczego.
„To niedopuszczalne, aby Air Canada wysyłało swoich zmartwionych pasażerów przez naszą linię pikiet” – powiedziała Felicia Berry, strajkująca pracownica bankietowa z hotelu Sheraton Vancouver.
„Od czerwca strajkujemy, żądając płacy wystarczającej na utrzymanie, abyśmy mogli zadbać o siebie i nasze rodziny w Metro Vancouver. Linia lotnicza lekceważy swoich pracowników branży hotelarsko-gastronomicznej, a także gości swoim haniebnym zachowaniem.
Pięć linii lotniczych – WestJet, Porter Airlines, UPS, American Airlines i Japan Airlines – przestało już korzystać z hoteli w ramach solidarności ze strajkującymi pracownikami, podał związek w komunikacie prasowym.
Federacja Pracy Kolumbii Brytyjskiej ogłosiła także bojkot hoteli do czasu zakończenia strajku pracowników Sheratona.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”