5 października 2023 o 00:51
EDMONTON — Nazywasz się Connor Brown i szukasz miejsca, w którym możesz wrócić do rozmowy. Po zaledwie czterech meczach w zeszłym sezonie wraca do zdrowia po rozdarciu więzadła krzyżowego przedniego, a celem jest roczna umowa, która latem 2024 roku przekształci się w coś znacznie dłuższego i bardziej lukratywnego.
Tymczasem zeszłego lata drużyna Edmonton Oilers szukała prawego skrzydłowego na wodach wolnych agentów, preferując grę na skrzydle Connora McDavida.
Nie może być lepszego miejsca dla Browna niż tutaj, w Edmonton. Wiedział o tym, kiedy podpisywał kontrakt od razu 1 lipca, a po nocy, podczas której strzelił dwa gole – oba dzięki asystom McDavida – nabrał jeszcze większej pewności w przedsezonowym zwycięstwie 7:2 nad Calgary Flames.
„Jestem wdzięczny, że wróciłem, że jestem zdrowy i znów mogę grać” – powiedział. „I… to bonus, że możemy uczcić tę parę”.
Czy gra z McDavidem sprawiała mu tyle samo frajdy, ile zapamiętał z ich młodości w Erie?
„Teraz może być zabawniej” – powiedział Brown. „To znaczy, że jest wszędzie. Kiedy tak gra i uderza w struny, fajnie jest z nim grać”.
Po wzorach, na których jeździ Brown i jak krąży wokół przedniej siatki, widać, że jest – jak go opisują ludzie w Toronto – Zachem Hymanem lite. Ma obsesję na punkcie krążków i jest absolutnie zdeterminowany, aby otworzyć się przed McDavidem, który spędził wieczór na kradnięciu krążków obrońcom Flames. Kapitan Oilers strzelił gola i trzy asysty podczas dominującego wieczoru przeciwko pozbawionej personelu drużynie Flames.
Hyman wygląda na to, że rozpocznie sezon w drugiej linii z Leonem Draisaitlem i Ryanem Nugent-Hopkinsem, a McDavid będzie ustawiony pomiędzy Evanderem Kane’em i Brownem, więc jest to miejsce nr 6, które obejmuje prawie wszystkie bazy.
„Myślę, że (Brown) będzie pasował do naszego zespołu jak ulał” – powiedział po meczu trener Oilers Jay Woodcroft.
•••
Zbyt często gracze AHL, którzy dobrze wyglądają w pierwszych pięciu lub sześciu meczach przedsezonowych, zanikają, gdy rywalizacja zaostrza się później na obozie. Rafael Lavoie nie może opanować faktu, że Calgary wysłał na ten mecz na północ mocny skład AHL, ale w środę wszystko, nad czym ma kontrolę, znów poszło dobrze.
Wielki prawy skrzydłowy strzelił swojego drugiego gola w okresie przedsezonowym i w dalszym ciągu podtrzymuje swoje stanowisko, aby nie ryzykować podania Lavoiego przez drut zawieszający, jeśli Edmonton będzie próbował sprowadzić go z powrotem do Bakersfield.
„Szansa wywarcia trwałego wrażenia na niektórych osobach wyczerpuje się. Trzeba więc zrobić to dobrze” – powiedział Woodcroft przed meczem.
Lavoie odpowiedział fizycznym czasem lodowcowym wynoszącym 12:56, czterema celnymi strzałami, trzema trafieniami i golem. Wie, że mimo że w juniorskim i ostatnim sezonie w Bakersfield był starterem, stara się, aby drużyna Oilers zrobiła krok w górę.
Zapamiętał swój plan gry: „Być bardziej fizycznym, blokować strzały, wkraczać na aleje, naprawdę polegać na obronie… zapewnić dobrą zmianę dużym chłopakom, gdy wejdą na lód. To są kluczowe punkty mojego planu gry. – powiedział Lavoie.
Jednak teraz dwukrotnie, gdy miał okazję zakopać krążek, pokazał, że potrafi strzelać z dystansu na poziomie NHL.
„Powiedziałem, że muszę dostosować swoją grę, ale ostatecznie jestem strzelcem. Postrzegam tę grę jako strzelankę” – powiedział Lavoie. „W ten sposób chcę wnieść swój wkład do tego zespołu i to jest dobrze, że wiem, że mogę to zrobić.
Jeszcze trudniejsze jest to, że ograniczenia nałożone przez Oilers zmuszą ich do posiadania zaledwie 21 zawodników. Większość drużyn przez większość sezonów rozpoczyna rok z 14 napastnikami. Edmonton będzie mieć tylko 12 zawodników, w tym siedmiu obrońców i jednego bramkarza.
„Nie martwimy się, że będziemy w stanie wybrać zaledwie 21 zawodników. Chcemy się tylko upewnić, że wybierzemy właściwych 21 zawodników” – powiedział Woodcroft. „To nie jest typowy rok, w którym można zabrać ze sobą dwóch dodatkowych napastników i wymieszać zawodników na boisku i poza nim.”
•••
Nie wygląda na to, że McDavid będzie potrzebował dużo więcej akcji przed sezonem. W środę zrobił prawie wszystko, na co miał ochotę, przeciwko grupie zawodników Flames, którzy prawdopodobnie byli bardzo szczęśliwi, mogąc powiedzieć, że dzielili się kawałkiem lodu z najjaśniejszą gwiazdą hokeja.
Miał 1-3-4, trafił na 90 procent w polu wznowień, oddał trzy strzały na bramkę i ukradł kilka krążków niczego niepodejrzewającym Calgary D-men. Wygląda na to, że gra w przewadze Oilers również nabiera formy, osiągając wynik dwa na sześć.
Nad czym McDavid miał nadzieję popracować podczas swojej ostatniej próby?
„Drobne elementy gry, na które mogą mieć wpływ letnie nawyki: zaprzestanie gry krążkami, udział w bójkach i tym podobne. Wszystko, co potrzebne, aby odnieść sukces” – powiedział. „Z systemowego punktu widzenia kontaktuje się z ludźmi, aby dowiedzieć się, jakie są skutki szczegóły potrzebne do osiągnięcia sukcesu.” zwycięstwo.”
Chodzi przede wszystkim o zwycięstwo McDavida, który zamknie uszy na hazardzistów wybierających Oilers do zdobycia Pucharu Stanleya, gdy prognozy zaczną pojawiać się w hokejowym świecie na nadchodzący tydzień.
„Powiedziałem już wszystko: do tego jeszcze daleka droga, nawet jeśli jesteśmy w fazie play-off” – powiedział. „Jest wiele rzeczy, które muszą się wydarzyć. Żaden sezon nie wygląda tak samo, a żaden zespół nie jest taki sam z roku na rok.
„Musimy nadal budować naszą tożsamość jako grupa i naszą grę jako całość. Na tym się skupiamy i nie do nas należy decyzja, kogo (eksperci) chcą wybrać. „
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.