Być może dżin wyszedł z butelki, ale bekhend Federera wciąż żyje

Być może dżin wyszedł z butelki, ale bekhend Federera wciąż żyje

Udział byłego numer jeden na świecie, Rogera Federera, w meczu rozgrzewkowym Pucharu Laver zachwycił fanów tenisa.

42-latek ogłosił, że we wrześniu 2022 roku odchodzi ze sportu po długotrwałych problemach ze sprawnością fizyczną.

W mediach społecznościowych pojawiło się wideo, na którym Federer odgrywał porywający fragment przed Pucharem Lavera, co wprawiło fanów w szał, a fani wyrazili swoją opinię na platformie społecznościowej X, znanej wcześniej jako Twitter.

=https://twitter.com/SportsHorn/status/1704862513266143548″ data-service=”twitter”>

Federer jest często opisywany jako jeden z najwybitniejszych zawodników w historii męskiego tenisa pojedynczego w erze otwartej.

Urodzony w Bazylei zawodnik zakończył karierę z 20 tytułami Wielkiego Szlema, co jest co najmniej imponującym wyczynem. Zajmuje trzecie miejsce na liście zawodników z największą liczbą najważniejszych tytułów, za Serbem Novakiem Djokoviciem, obecnie numerem jeden na świecie, i Hiszpanem Rafaelem Nadalem.

Jednak Federer był pierwszym graczem w historii męskiego tenisa w erze otwartej, który zdobył 15 lub więcej tytułów Wielkiego Szlema. Był także pierwszym graczem, który zdobył 20 głównych tytułów w grze pojedynczej w erze otwartej.

Jego najbardziej udanymi zawodami był Wimbledon, w którym ośmiokrotnie podnosił tytuł – w latach 2003, 2004, 2005, 2006, 2007, 2009, 2012 i 2017. To pozostaje rekordem w historii turnieju.

Jego ostatnie duże zwycięstwo odniosło w 2018 roku, kiedy pokonał w finale Chorwata Marina Cilica z wynikiem 6-2, 6-7 (5-7), 6-3, 3-6, 6-1 i zapewnił sobie mistrzostwo Australian Open .

=https://twitter.com/mef_57/status/1704888985598710068″ data-service=”twitter”>

READ  Raport: T-Wolves wziął Goberta Jazza w wielkim filmie

Tabitha Montgomery

„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *