Obrońca tytułu Kanada awansowała do ćwierćfinału Pucharu Davisa po dominującym występie w fazie grupowej finału.
Kanadyjczycy pokonali Chile 2:1 w zeszłą sobotę po pokonaniu gospodarzy Włoch i Szwecji w Bolonii.
Kanada była bliska obrony swojego pierwszego tytułu w tak zwanych drużynowych mistrzostwach świata w tenisie mężczyzn, awansując do ćwierćfinału w listopadzie w Maladze w Hiszpanii.
„W tym tygodniu wszystko potoczyło się dla nas jak należy” – powiedział w sobotę kapitan kanadyjskiej drużyny Frank Dancevich. „Zawodnicy utrzymywali dobry rytm i dobrą motywację między sobą. Z dnia na dzień towarzyszyła im dobra energia”.
Kanada potrzebowała wygrać tylko jeden z trzech sobotnich meczów z Chile. Alexis Galarneau z Laval w Quege wykonał swoje zadanie na początku pierwszego meczu singlowego w Kanadzie na twardym korcie w Unipole Arena.
24-letni zawodnik umocnił passę swojego kraju w Bolonii do siedmiu zwycięstw z rzędu w dwóch setach z rzędu 6:3 i 7:6 nad urodzonym w Toronto Chilijczykiem Alejandro Tabello.
„Robi się coraz trudniej. Znam Alejandro z juniorów” – powiedział Galarneau. „Dorastał w Kanadzie, więc wiedziałem, czego się spodziewać. Wiem, że jest świetnym wojownikiem.
„Udało mi się wykorzystać trochę energii publiczności i kolegów z drużyny, aby wykonać naprawdę dobry serwis”.
Zawodnik z Montrealu Gabriel Diallo przegrał drugi mecz singlowy rozegrany w sobotę 6:4, 6:4 z numerem 22 na świecie Nicolasem Jarrym.
Galarneau i Vasek Pospisil z Vernon BC zakończyli dzień zwycięstwem 6-3, 7-6 (6) w grze podwójnej nad Tabelo i Tomasem Barriosem Verą.
Kanada wygrała osiem z dziewięciu spotkań i prowadziła w grupie A 3:0, przed Włochami (1:1), Chile (1:2) i Szwecją (0:2). W niedzielę spotkają się Szwecja i Włochy.
W finałach fazy grupowej bierze udział 16 krajów, a do Malagi kwalifikują się dwie najlepsze drużyny z każdej z czterech grup.
Kanada pokonała Australię w 2022 roku i zdobyła swój pierwszy Puchar Davisa. Obydwa kraje pożegnały się z tegorocznym finałem fazy grupowej.
Kanadyjskie trio wygrało 6:0 na początku tygodnia
Felix Auger-Aliassime z Montrealu zajmuje 14. miejsce na świecie w grze pojedynczej mężczyzn, a Denis Shapovalov z Richmond Hill w Ontario zasiadł na ławce rezerwowych w Bolonii po tym, jak kontuzja kolana zmusiła go do wycofania się z US Open, los Kanady spadł do doświadczony. Weteran Pospisil oraz mniej doświadczeni Diallo i Galarneau.
Kanadyjskie trio wyszło na boisko z mocnym bilansem, pokonując Włochy i Szwecję 6:0 w kolejnych dniach przed piątkową przerwą.
„Nie spodziewano się, że będziemy prowadzić 3:0 przeciwko Włochom, ale następnego dnia staraliśmy się wykorzystać tę dynamikę” – powiedział Dancevic.
„Dwa dni z rzędu były dla nas zdecydowanie trudne. Wiele meczów, dużo regeneracji dla wszystkich. Dla zawodników powrót drugiego dnia i dobry występ przeciwko drużynie był bardzo wyczerpujący emocjonalnie Szwecja, to było trudne.” Dla nas bardzo trudne.”
Pospisil (33 lata), który wiosną miał ponad dwie miesiące przerwy od gry w tenisa, aby odzyskać siły po kontuzjach, wygrał mecz gry pojedynczej ze Szwedem Leo Borgiem i wraz z Galarneau zdobył hat-tricka w grze podwójnej.
Duch zespołu jest świetny. Możemy już iść, pukać w drewno i kontynuować tę passę.– Kanadyjski zawodnik Alexis Gallarneau
21-letni Diallo nie zaliczył ani jednego przełamania w swoich pierwszych dwóch zwycięstwach w grze pojedynczej, które były jednocześnie pierwszymi w jego karierze w Pucharze Davisa. Galarneau wygrał 5:0 w grze pojedynczej i podwójnej.
„Zdecydowanie robimy coś dobrze” – powiedział Galarneau. „Duch w zespole jest świetny. Dobrze klikamy, odciskamy pięści i kontynuujemy tę passę.
„To kolejna szansa na zdobycie tytułu, miejmy nadzieję, ale pokazuje też, że ubiegły rok nie był przypadkowy i że musimy potraktować go poważnie. Jesteśmy numerem jeden na świecie i chcieliśmy się wspierać i właśnie to robimy robi w tej chwili.”
Pierwszy turniej Pucharu Davisa odbył się w 1900 roku i w tym roku wzięły w nim udział 153 kraje. Czechy były ostatnim krajem, który w latach 2012 i 2013 zdobył dwa tytuły Pucharu Davisa z rzędu.
Finlandia szokuje Stany Zjednoczone
Underdog Finland zadziwiła 32-krotnych mistrzów świata Stanów Zjednoczonych w Splicie w Chorwacji, aby po raz pierwszy zarezerwować sobie miejsce w ćwierćfinale Pucharu Davisa.
Otto Virtanen zapewnił Finlandii dobry start, pokonując Mackenzie McDonald 7-6(5), 1-6, 7-6, po czym Emil Ruusuvuori zapewnił Finlandii awans do ćwierćfinału grupy D po zaciętym zwycięstwie 7-6(1) . ) Zwycięstwo 6:4 z Tommym Bolem w Splicie.
„To wiele znaczy dla całego kraju i dla fińskiego tenisa. To coś ogromnego i po raz kolejny udowodniliśmy, jak silny jest ten zespół” – powiedział Ruusuvuori. „Jedziemy do Malagi.
„Opuściłem US Open, ponieważ byłem chory i nie przyjechałem tutaj w zbyt dobrej formie. Dzisiaj miałem problemy fizyczne i na początku było trochę ciężko. Ale trzeba po prostu walczyć dalej. Udało mi się znaleźć sposób w dwóch długich setach.”
W grupie trzeciej kwalifikująca się Serbia przegrywała 2:0 z Czechami po tym, jak numer jeden na świecie Novak Djokovic zdecydował się nie rozgrywać meczów singlowych po tym, jak dzień wcześniej poprowadził ich do zwycięstwa nad Hiszpanią.
Dusan Lajovic przegrał z Jakubem Menciciem 6:3, 6:2, pozostawiając Serbię w trudnej sytuacji w Walencji.
Laslo Djere, który w fazie grupowej finału był w dobrej formie, poradził sobie z problemem pleców i w meczu z Jirim Lehką dał z siebie wszystko, by zaoszczędzić cztery punkty meczowe, ale przegrał 7:6, 7:5, a Czechy wyszedł zwycięsko.
Australia, ubiegłoroczny wicemistrz, również zakwalifikowała się, pokonując Szwajcarię 3:0 w grupie drugiej w Manchesterze w Anglii.
Thanasi Kokkinakis pokonał Dominika Strickera 6:3, 7:5, a Alex de Minaur pokonał Marca-Andreę Hoeslera 6:4, 6:3, po czym duet Max Purcell i Matthew Ebden dodali blasku zwycięstwu dominującym występem w zawodach deblowych.