Zaktualizowano 3 czerwca; Artykuł pierwotnie ukazał się 3 czerwca.
jabłko Twój nowy Mac jest gotowy do uruchomienia Worldwide Developers Conference w przyszłym tygodniu. Chipsety M2 Max i M2 Ultra Apple Silicon są oparte na rocznym chipsecie M2, zapewniając konsumentom większą moc i atrakcyjne opcje aktualizacji… chyba że chcesz zapłacić za nowego 15-calowego MacBooka Air.
Tim Cook i jego zespół zdecydowali, że jeśli konsumenci chcą mieć większy ekran w swoim następnym laptopie z systemem macOS, powinni wydać dużo pieniędzy na przestarzałego MacBooka już w 2022 roku.
Aktualizacja: sobota, 3 czerwca: Chociaż wierni Apple mogą spodziewać się informacji o kolejnym MacBooku Air na WWDC w tym tygodniu, Szanowany obserwator Apple, Jason Snell Zabrzmiało to jak ostrzeżenie. Podczas WWDC wypuszczono komputery Mac – w szczególności zeszłorocznego 13-calowego MacBooka Air z M2 – i nie jest to gwarancja sprzętu. Chociaż urządzenia zostaną wprowadzone na rynek w tym roku, czy Apple będzie chciał zapewnić jak największy nacisk mediów na nowy zestaw słuchawkowy i usunąć laptopa z systemem macOS z przemówienia?
Problem polega na tym, że głównym bohaterem tego wydarzenia będzie z pewnością lśniący nowy zestaw słuchawkowy, a nie jakiś nowy Mac. Krążą plotki, że Apple ma gotowy do wysyłki większy laptop M2 MacBook Air, a ponieważ jest wydarzenie, firma mogłaby go wypuścić, ale czy jest to skuteczniejsza strategia niż czekanie kilka tygodni, kiedy nagłówki wokół zestawu słuchawkowego ucichną, aby umieścić nowy produkt w centrum uwagi?
Wokół MacBooka Air pojawiło się wiele spekulacji. Chociaż Apple niczego nie potwierdził, nie wypuszczenie większego MacBooka Air byłoby, po całym obecnym zasięgu, odważnym wyborem.
Więc przyjmijmy to jako przeczytane Na WWDC 2023 zostanie zaprezentowany 15-calowy MacBook Air; Istnieje wiele istotnych informacji przed startem. To samo dotyczy plotek o specyfikacjach nowego laptopa z systemem macOS i tu zaczyna się rozczarowanie.
Ponieważ tego 15-calowego MacBooka Air nie należy uważać za nowego MacBooka Air. Podczas zeszłorocznego WWDC Apple wypuściło chipset M2, którego częścią był nowy MacBook Air z M2. Oczywiście był to model 13-calowy, ale niewiele się różnił od modeli M1 MacBook Air. Rok później mamy 15-calowego MacBooka Air z M2. Byłby to atrakcyjny pakiet detaliczny, gdyby zostały wprowadzone na rynek razem. Został uruchomiony 12 miesięcy później i wygląda na to, że „Och, zapomnieliśmy… czy to wystarczy?„
Jeśli sprzedawanie zeszłorocznej specyfikacji jako „przyszłego MacBooka Air” nie wystarczyło, Apple wypuści dwa nowe komputery Mac. Te chipy będą wykorzystywać najnowsze chipy Apple Silicon z chipami M2 Max i M2 Ultra, które zostaną wprowadzone na scenę przed wysyłką w następnej wersji Mac Studio; A kto wie, może wreszcie doczekamy się pierwszego Maca Pro z Apple Silicon?
Ponieważ sprzedaż laptopów spada na całym świecie, Apple będzie szukać 15-calowego MacBooka Air, aby zwiększyć sprzedaż. Zaopatrzyłem się w oczekiwaniu i bez wątpienia wielu zdecyduje, że 15-calowy ekran wystarczy, aby to urządzenie było koniecznością. I widziałem, jak Apple dodaje kilka dodatkowych rdzeni procesora lub karty graficznej, aby zaoferować nieco więcej niż model 13-calowy.
Apple wprowadzi „nowego” MacBooka Air ze specyfikacją z zeszłego roku. Pokaże zaktualizowane chipsety M2 Max i M2 Ultra przeznaczone dla innych modeli. I nie ma wątpliwości, że mniej więcej o tej porze w przyszłym roku po raz pierwszy pojawi się chipset M3, który pozostawi wszystkie modele Air 2022 i 2023 w tyle pod względem specyfikacji i wydajności.
15-calowy MacBook Air zostanie wyprzedany; Jest wystarczająco dużo wyznawców Apple, aby to zagwarantować. Ale to nie jest duży, wysokiej klasy laptop, na który liczy wielu konsumentów. Biorąc pod uwagę, ile czasu zajęło 15-calowemu MacBookowi dotarcie do konsumentów, łatwo jest rozczarować się wyborami dokonanymi przez Apple, które sprowadziły nas tutaj.
Teraz przeczytaj najnowsze nagłówki dotyczące komputerów Mac, iPhone’ów i zegarków Apple Watch w cotygodniowym podsumowaniu wiadomości Apple Loop magazynu Forbes…
spłacać Dla mnie strona internetowa.
„Zła entuzjasta podróży. Irytująco skromny ćpun internetu. Nieprzepraszający alkoholiczek”.