Wysoki urzędnik UE powiedział na briefingu prasowym przed spotkaniem, że szczyt UE-Ukraina zaplanowany na piątek w Kijowie był „bardzo silnym sygnałem” poparcia.
Przemawiając w tym tygodniu do dziennikarzy w Brukseli, wysoki urzędnik UE powiedział, że zorganizowanie spotkania w Kijowie podczas rosyjskiej inwazji „jest przede wszystkim sygnałem dla Ukraińców, osobistego poparcia dla ich obecności”.
„Oczywiście jest to również sygnał dla Rosji” – dodał urzędnik.
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, przybyła w czwartek do stolicy Ukrainy wraz ze swoimi komisarzami przed szczytem.
To 24. szczyt UE-Ukraina, ale pierwszy od początku rosyjskiej inwazji, a także od przyznania Ukrainie przez Radę Europejską statusu państwa kandydującego.
Oczekuje się, że przywódcy przedyskutują postępy Ukrainy na drodze do pełnego członkostwa w Unii Europejskiej, odpowiedź na ciągłą agresję Rosji na Ukrainę, większe wsparcie dla Ukrainy i światowe bezpieczeństwo żywnościowe.
„Na pytanie, czy Ukraina dołączy do europejskiej rodziny, padła zdecydowana odpowiedź twierdząca, a na pytanie, czy już tak nie jest” – powiedział urzędnik.
Nie chcieli jednak spekulować, kiedy ten proces się zakończy, bo kraj potrzebuje lat, by stać się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej.
Drugi wysoki urzędnik UE z zadowoleniem przyjął niedawne działania Ukrainy na rzecz walki z korupcją, w tym niedawną zmianę rządu w związku z narastającym skandalem korupcyjnym.
„Oczywiście jest jeszcze wiele do zrobienia w tym zakresie i pracujemy nad tym z Ukrainą” – dodał urzędnik.
24 stycznia rzeczniczka Komisji Europejskiej powiedziała, że ”działania antykorupcyjne są oczywiście ważnym wymiarem procesu akcesyjnego do UE”.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”