Wycofane przez trwającą ofensywę ukraińską siły rosyjskie są zagrożone uwięzieniem w Dnieprze.
Nowy dowódca sił rosyjskich na Ukrainie powiedział, że sytuacja w regionie Chersoniu stała się „niezwykle trudna”, ponieważ siły ukraińskie kontynuują ofensywę mającą na celu odzyskanie południowych i wschodnich regionów kraju, a Moskwa przygotowuje się do ewakuacji ludności cywilnej tygodni. po aneksji terenu.
Siergiej Sorowikin, generał rosyjskich sił powietrznych wyznaczony 10 października do kierowania inwazją, powiedział, że sytuacja w Chersoniu jest „niezwykle trudna” zarówno dla rosyjskich cywilów, jak i żołnierzy.
„Armia rosyjska przede wszystkim zapewni bezpieczną ewakuację ludności” – powiedział Surowkin w telewizji państwowej Rossija 24.
Dodał, że „wróg nie rezygnuje z ataków na pozycje sił rosyjskich”.
Rosyjskie siły w regionie wycofały się w ciągu ostatnich kilku tygodni o 20-30 kilometrów (13-20 mil) i są zagrożone 2200-kilometrowym (1367-milowym) Zachodnim Brzegiem. Rzeka Dniepr, która dzieli Ukrainę.
Sorovikin powiedział, że rosyjskie pozycje we wschodnioukraińskich miastach Kobiansk i Lyman oraz w północnym regionie Chersoniu między Mikołajowem a Krzywym Rogiem są nieustannie atakowane.
„Sytuację na obszarze „specjalnej operacji wojskowej” można określić jako napiętą” – powiedział Sorovikin w rozmowie z Rosją 24.
Chersoń jest jednym z czterech częściowo zajętych Prowincje ukraińskie, które Rosja twierdzi, że zaanektowały Jest to prawdopodobnie najważniejszy strategicznie. Kontroluje zarówno jedyną drogę lądową na Krym zdobytą przez Rosję w 2014 roku, jak i ujście Dniepru.
Po przeprowadzeniu we wrześniu referendów, które według Ukrainy i jej sojuszników są nielegalne i przymusowe, Putin ogłosił aneksję wschodnich prowincji granicznych Doniecka i Ługańska – które razem tworzyły region przemysłowy znany jako Donbas – oraz Chersoń i Zaporoże na południu .
Nie ma miejsca dla cywilów
Władimir Saldo, wyznaczony przez Kreml szef obwodu chersońskiego, powiedział, że władze zdecydowały się na ewakuację części ludności cywilnej ze względu na ryzyko ataku armii ukraińskiej.
„Strona ukraińska mobilizuje siły do ataku na dużą skalę” – powiedział Saldo w oświadczeniu wideo. Powiedział, że armia rosyjska przygotowuje się do odparcia ataku i „Tam, gdzie działa armia, nie ma miejsca dla cywilów. Niech armia rosyjska wypełni swoją misję”.
Ukraina i Rosja zaprzeczyły atakowaniu ludności cywilnej, chociaż Kijów oskarżył siły rosyjskie o zbrodnie wojenne.
Sorovikin zdaje się dostrzegać niebezpieczeństwo zbliżania się sił ukraińskich w kierunku Chersoniu, który Rosja zdobyła w dużej mierze bez sprzeciwu w pierwszych dniach inwazji.
Surowkin został nazwany w rosyjskich mediach „Generałem Armagedonu” po służbie w Syrii i Czeczenii, gdzie jego siły bombardowały miasta, aby je zniszczyć w brutalnej i skutecznej polityce spalonej ziemi przeciwko ich przeciwnikom.
Po jego nominacji szybko nastąpiła największa fala ataków rakietowych na Ukrainę od początku wojny.
Naloty trwały w tym tygodniu, ponieważ ukraińscy urzędnicy powiedzieli, że latają irańskimi „dronów Kamikaze” Shahid-136, które poleciały do celu i eksplodowały.
Iran zaprzecza dostarczaniu dronów, a Kreml we wtorek zaprzeczył ich używaniu.
„Wykorzystywana jest rosyjska technologia”, powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, odnosząc się do innych pytań do Ministerstwa Obrony.
Jednak dwóch wysokich rangą irańskich urzędników i dwóch irańskich dyplomatów powiedziało agencji prasowej Reuters, że Teheran obiecał dostarczyć Rosji więcej dronów oprócz pocisków ziemia-ziemia.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Rosja zniszczyła w ubiegłym tygodniu prawie jedną trzecią ukraińskich elektrowni. W swoim wieczornym czacie wideo namawiał Ukraińców, aby wieczorem ograniczali zużycie energii elektrycznej.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”