Sylvia Wu, słynna na południu Kalifornia Restauracja, która przyciągnęła największą gwiazdę Hollywood od czterech dekad, zmarła w wieku 106 lat, donosi Los Angeles Times.
Ogród Madame Wu na Wilshire Boulevard w Santa Monica stał się miejscem gastronomicznym wkrótce po jego otwarciu w 1959 roku i jest najbardziej znany ze swojej kuchni w stylu pagody i wystroju z jadeitowymi posągami, kamiennym wodospadem i fontanną wypełnioną karpiami koi.
Sama Wu słynęła z jedwabnej sukni do ziemi, witając się z elitą Hollywood, na zmianę i podnosząc telefon w celu szybkiego zamówienia. Zmarła 19 września.
Zainspirowała ją do otwarcia restauracji po przybyciu z Chin i znalezieniu tylko ciężkich dań kuchni kantońskiej. „Chop suey jest wszędzie” – poskarżyła się w USA Today. – Widzisz tylko domy Chop Sue.
W Madame Wu’s Garden Mae West wolała zimną zupę z arbuza, Gregory Peck i Paul Newman smakowali tosty z krewetkami i chrupki krabowe, a księżniczka Grace z Monako wolała kaczkę po pekińsku, jak donosi „Los Angeles Times”.
„Każdy w tym mieście zna Madame Wu”, powiedział kiedyś gazecie nieżyjący już gospodarz telewizyjny Merv Griffin. „Jedna z najdroższych, najsłodszych, najbardziej eleganckich kobiet, jakie kiedykolwiek znałem”.
Natychmiast pożałowała zamknięcia restauracji w 1998 roku i otworzyła azjatyckie bistro i sushi Madame Wu. Ta restauracja nie przetrwała, ale uczucie do Wu trwało. Kiedy w 2014 roku skończyła 100 lat, jej dawni klienci wypełnili salę balową hotelu na jej przyjęcie urodzinowe.
Urodzona jako Sylvia Cheng 24 października 1915 r. Wu dorastała w Jiujiang, na południowy zachód od Szanghaju, gdzie nauczyła się gotować, obserwując, jak pokojówka przygotowuje posiłki dla jej zamożnej rodziny.
Rodzina przeniosła się do Szanghaju, a następnie do Hongkongu. Podczas II wojny światowej wsiadła na statek marynarki wojennej do Nowego Jorku.
Później wspomina: „Nie wiem, jak miałam odwagę”. „Nie miałem rodziny w Ameryce. Podróż trwała 40 dni, a z powodu wojny po drodze były przerwy w dostawie prądu”.
Podczas studiów na Uniwersytecie Columbia poznała króla Yana Wu, odnoszącego sukcesy chemika. Pobrali się, mieli troje dzieci i przenieśli się do Los Angeles, gdzie podjął pracę inżyniera w Hughes Aircraft Co. i został restauratorem.
Wu pisała także książki kucharskie, regularnie pojawiała się w telewizji i była aktywna w filantropii, szczególnie w City of Hope Cancer Center po tym, jak jej córka Loretta zmarła na raka piersi w wieku 34 lat.
Według „Los Angeles Times” Wu przeżyła jej synowie George i Patrick oraz kilkoro wnuków. Jej mąż zmarł w 2011 roku, a oboje byli małżeństwem od 67 lat.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”